DLACZEGO ON nie chce sie oswiadczyc?

Ptusia rozmawialiscie o zareczynach?

Może mnie oświecicie kobiety o co Wam chodzi, chcecie być koachane, czy mieć papier na faceta? Wiem jedno nie wyklucza drugiego, ale jednak, co jest WAŻNIEJSZE?

Tak, gdy facet kocha to sie oświadcza. A do Pana wyżej: świeny tekst współczesnych facetów ALBO kocha ALBO sie oświadcza. A może jak kocha to sie oświadcza - może jednak właśnie tak! Papier? No jak tylko papier to dlaczego facet nie chce tego papieru?

nie ma rozgraniczenia co jest wazniejsze, poprostu wg mnie milosc prowadzi do zareczyn zareczyny do założenia rodziny(ślubu)

Świetnie to ja sie 6 lat oszukuje :(

Nie ma ze cos jest ważniejsze. To taka manipulacja. że jak dziewczyna chce slubu to od razu ze papier ważniejszy. Może po prostu chce normalnego zycia, rodziny, dzieci, podjęcia pewnych zobowiązań, a nie tylko takie ciumciurumciu, bawimy sie w dom, ale nie naprawdę

Nie j e s t e m gotowy. To najczesciej używana wymówka na swiecie, ale zawsze sie sprawdza. Kobiety uwielbiaja czekac, aż meżczyzni uznaja, że sa gotowi. Chyba im sie to podoba, bo robia to tak czesto. Co za ironia, w koncu to one stanowia te czesc ludzkosci, której biologiczny zegar podobno tyka. Wszyscy znamy jakas pare, która jest razem od pieciu... osmiu lat i nadal nie sa małżenstwem. Wiemy, że takim ludziom nigdy sie ostatecznie nie udaje. Może wiec przestaniesz czekac i zaczniesz szukac faceta, który nie moe sie doczekac, by sie w tobie zakochac.

tak Ptusia, 6 lat sie oszukujesz

wszystko bylo by inaczej zostawila bym go, ale nie rozumiecie ze go kocham ciezko mi jest nawet pomyslec o tym ze by go nie było.

Może... Mój facet czasem wspomina coś o rodzinie, i o tym co np. by było gdybyśmy byli małżeństwem. Ale na tym koniec. No i przede wszystkim gada jak bardzo chciałby mieć dziecko. Szkoda tylko, że nie uwzględnia tam mnie... Do popiepszonego- powiedz mi szczerze jak facet, gdybys byla baaardzo zakochany to tez bys sie nie oswiadczyl?

Droga Czekajaca Przy Ołtarzu, Facet ma rację. Po co sie spieszyc? Przecież mineło dopiero cztery lata. Po dziesięciu będzie cię znał znacznie lepiej. I nie przejmuj sie, jesli wtedy uzna, że nadal nie jest gotowy. Macie przecież tyyyle czasu przed soba, prawda? Przykro mi,ale wiesz, dlaczego on czuje, że go naciskasz? Dlatego że nadal nie wie, czy jesteś tą jedną jedyną. Tak, tak, kochana, wiem, że trudno ci to przełknac, ale lepiej teraz niż za dziesięć lat. A zatem możesz zostać z nim i brać udział w kolejnych castingach na jego żone szczesciare. - albo mo zesz poszukac kogos, kto nie potrzebuje dekady lub dwóch, żeby zrozumieć, że liczysz sie dla niego najbardziej na swiecie.

A miało być - jesteś brutalna. Ale może ja tego potrzebuję. Rozumiem ze Ty masz męża...

Ja jestem factem i powiem tak: miłość leczy obawę przed zaangażowaniem.

no daj spokój, czy mieszkałabys z nim, nie kochając go? A co mówi każda zona alkoholika, ze dlaczego od niego nie odejdzie - bo go kocha. Trzeba odejsć POMIMO że sie kocha, jesli chcesz w zyciu tego, co dla Ciebie ważne. Skoro dla niego nie jest ważne to samo. A pokochac można drugi raz

rozumiala bym że nie jestem dla niego to jedyna jesli on pisal, ogladal spotykal sie z innymi dziewczynami nawet powiedzmy kolezankami, ale on zawsze gdy zaczynam go pytac czy moglby mnie zdradzic badz tez spotkac sie z inna nawet kolezanka nie potecjalna nowa dziewczyna- denerwuje sie

Jaki tępak nie chciałby sie ożenic z miłościa swojego życia?

Brawo Imbalance! swietny tekst. nic tu więcej nie trzeba dodawać

wiem ze mozna coz niewiem moze dac sobie spokoj i nie wspominac o zareczynach i czekac na jego ruch ale ile mozna czekac.

Dzieki. Wiem ze macie racje. Nie moge tego tylko przelknac. Czuje sie fatalnie. Myslalam, ze jestem najwazniejsza, jedyna i ze mnie szanuje. Zmarnowalam 6 lat ;( :( Najlepszy czas za mna :(

Najlepszy czas przed Tobą Ptusia, bo sie właśnie ocnknęłaś.

Hej kobiety: Po co kupować krowę, którą się już doi?

Imbalance wydaje mi się że z szacunku i z miłości.

Ptusia mnie rowniez sie tak wydaje

U mnie jest taka sytuacja... mieszkam z facetem około półtora roku. Ja mam 20 on 21 lat. Razem ponad 3 lata. To całe mieszkanie razem wyszło z problemów rodzinnych, musiałam wyprowadzić się z domu ale nie o tym mowa... Boli mnie to że on nie chce mi się oświadczyć bo Nie Jest Gotowy... Heh to jest miłość?? Nie chce brać szybko ślubu, chodzi mi o samą deklaracje, poproszenie o rękę, bycie narzeczoną... To udowadnia kobiecie że facet myśli o niej poważnie... Przykro mi bo czekam i czekam... Były moje naciski, nerwy z jego strony... Wiec przestałam. I dalej nic:o

dziewczyna zadała pytanie, a Wy rozpie.rdoliłyście jej związek. Pięknie!

Ptusia tez marnowalam 6 lat dla jednego. teraz jestem sama...a lata lecą

ale scaliłysmy jej marzenia, które rozpier.olił jej TEN związek.

Lady Kami mi równiez nie chodzi o jak najszybsze wzieciu slubu tylko o same zareczyny o te udowodnienie

I jeszcze jedna kwestia... Mówicie że facet nie chce ślubu bo ma wszystko czego mu potrzeba... To dlaczego facet nie myśli sobie tak...: 'Kobieta dobrze gotuje, posprząta, cudowną w łóżku, kocham ją itd wiec musi być moją żona! Oświadcze się jej żeby nikt mi jej nie zabrał' czemu tak nie jest? wyjaśnijcie mi to

Każdy z mężczyzn, który twierdził, że nie chce się żenic, nie wierzy w małżenstwo albo nie jest „pewny" potrzeby istnienia zwiazków małżenskich, pewnego dnia sie ożeni. Tylko że nie z toba. Bo tak naprawde nie mówił ci, że nigdy nie zamierza sie żenic. Mówił, że nie chce sie ożenic z toba. Nie ma nic złego w tym, że chcecie kogoś poslubić. Nie powinnaś się z tego powodu wstydzic i uważac sie za zdesperowaną lub „zacofaną" tylko dlatego, że pragniesz małżenstwa. Dlatego od razu sie upewnij, czy wybierasz faceta majacego podobna wizje przyszłosci, a jesli nie, to jak najszybciej pakuj walizki. Wielkie plany wymagaja wielkich działań.