kto mnie znajdzie? :)

annki32- nie jestem twoim kolega. twoj maz to frajer zapuszczony, a ty sie puszczalas z murzynami z Kongo.

anki --> ale czlowiek z klasa zostawia swoje skojarzenia dla siebie, jakbys tak miala lazic po ulicy i mowic ludziom z czym sobie ich kojarzysz to bys pewnie za dlugo na tym swiecie nie pozyla. ale to jest anonimowe forum, tu ci nikt ryja nie obije.

ja tez widze kilka zdj i jakos nie widze tam tandetnego makijazu. Ty moze potrafisz okreslic jakie kosmetyki zostaly uzyte, w jakiej kolejnosci i warstwie? :) Pan Prezes wlasnie wyrazil i swoje skojarzenie :D jak juz cos tam chcesz swojego wniesc do tematu to zebys byla brana na powaznie uzasadnij bo ja tu czytam tylko bezpodstawne zarzucanie braku stylu w tym przypadku.

a gdzie ja wyraziłam przekonanie , że mój mąż ma klasę? mój mąż mówi to co myśli, daleko mu do gentlemana :-P nie oceniam faceta po roczniku samochodu, na samochodach się nie znam i się nimi nie interesuję, co nie przeszkadza mi stwierdzić że to coś na zdjęciu to jakiś rzęch. i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt że koleś ewidentnie próbuje tym szpanować. masz swoją brykę? wow! :-D

i teraz powiem ci cos o sobie. mam faceta na stale od prawie 4 lat jestemy razem, mamy slicznego synka, oboje pracujemy, calkiem niezle sobie radzimy, ja skonczylam 2 kierunki studiow technicznych, brzydze sie zdrada, interesuje sie komputerami, lubie gotowac. znam biege 2 jezyki, moj facet jezt dwujezyczny, jest menadzerem w duzej firmie. ale ty masz skojarzenia.. bo sobie ogladnelas 3 zdjecia na necie.. tania, tandetna, to be, tamto be, kobieto ty nic nie wiesz o mnie, tymi swoimi wywodami pewnie zranilas nieraz wiele osob. a spermolapke to sobie w dupe wsadz.

ale mi wcale nie zależy na twoim "braniu na poważnie" :-) i znów zła interpretacja - żonie nie zarzuciłam braku stylu, ona styl ma oj ma - tandetny :-)

wywyższyłaś swojego męża nad kogoś kto robi foty z golfem. Na moje postąpiłaś idiotycznie i z tym czyszczeniem butów też pojechałaś bo gdybym ja miała tatuaż i usłyszała od takiego gnoja że to spermołapka to by dostał zwyczajnie po pysku :) coz, moze chociaz do ciebie sie odnosi jakos, albo do wlasnej matki. Niemniej wspolczuje.

moze sobie wytatuuj na plecach ten wyraz "tandetny" bo ewidentnie ci sie bardzo podoba, a twoj maz niech ci sie na niego z tej uciechy spuszcza. ja pierdole. nie gadam juz z toba..

do tego dodam, ze komus kogo spotkalabym przy golfie nie dalabym w pysk :) takze mysle, ze jasno sie okreslilam kto wg mnie zaslugiwalby na wiekszy szacunek (oceniajac tylko po tych samych kryteriach w jakich ty to zrobilas)

annki32 - wypierdalaj z kafe. taki jest moj nakaz, a ja tu jestem Prezesem ;)

ale po co mi to piszesz dziewczyno? nie zapędzasz się? a gdzie ja napisałam, że jesteś dupodajką zmieniajacą facetów? że nie znasz języków? i jeszcze inne bzdety? napisałam tylko, że wyglądasz tanio i kojarzysz się z taką a nie inną panienką. od razu dodałam też, że wyglądasz jak chcesz i pewnie w dupie masz to, co się komu kojarzy. jak widać pomyliłam się, strasznie cię to rusza. po co? wyluzuj trochę!

ooo i prezes wlasnie podsumowal :)

Kochanka Waszych Mężów nie wyglądasz na swój wiek, poważnie. A i miałam chyba kiedyś okazję widzieć Twoje o wiele starsze fotki, pare lat temu chyba nawet i powiem Ci, że wyładniałaś. annki na twoim miejscu bym sie mezem przejela bardziej niz wygladem kogokolwiek.

jakby annki32 spedzila 5 minut na tylnym siedzeniu to by chwalila, a nie obrazala. ale ja nie jestem zainteresowany taka menda! po murzynie w dodatku!

anki --> ja jestem bardzo wuluzowana, nie mysl, ze mnie to obeszlo, ale musze powiedziec co na ten temat mysle, bo mi sie akurat chce. jak juz masz cos powiedziec to mow cos przyjemnego albo zamknij po prostu dziob.

co wy tak o waleniu w ryj piszecie? peace & love! :-P i nie napinać się tak laski, to tylko kafe :-D

wlasnie, to tylko kafe, wiec po co od razu byc chamska???

pysk a nie ryj (znaczna roznica) chociaz... twoj facet to tak czy inaczej swinia wiec niech bedzie i ryj :)

mychol --> a powiem ci ze tez sie czuje lepiej w tym swoim "starym" ciele :) u szczytu mozliwosci, najlepszy wiek :) a potem sie poturlamy ale to jeeeeeeeszcze , nie? :P

coś mi się jednak zdaje, że za bardzo przeżywasz to co piszę. daj spokój! jeszcze żebym napisała, że brzydka jesteś, czy coś. masz swój styl, ubierasz się, malujesz - nosisz jak ci się podoba i skoro w twoim odczuciu jest ok, to co cię obchodzi że ktoś tam pomyśli, że tanio? tandetnie? dziwkarsko? sorry, ale nie mogę zrozumieć. chciałabyś wszystkim dogodzić? czy wydaje ci się ,ze jak idziesz ulicą to się wszystkim podobasz? nikt sobie nie pomyślał nigdy, że coś z twoim wyglądem nie tak? no proszę...

jak wstane, tak o 10. to jade od razu do anki i spiore jej meza. no chyba ze to jakis kark to wtedy sie wycofam :)

nie kark, możesz przyjeżdżać :-)

wstydzilaby sie byc tylko zona,to twoja porazka,jak taka szmata i słuzba dla chłopa,jakas ty głupia :)

żona wygląda na żonę karka ;-) ah, te skojarzenia hehehehe

Prezes idz juz spac bo glupoty piszesz :P:P:P ......wybacz annki ale musisz miec wysokie mniemanie o sobie skoro sądzisz, ze zdanie ludzi waszego pokroju moze kogos poruszyc. W sumie dla żony to musi byc komplement nie przypaść w gust prostaków. Co więcej czego się spodziewać od ludzi takich jak ty czy twoj maz którzy ot tak z nudów wymyślają sobie jakieś tam stroje do twarzy obcej sobie kobiety, jakieś tatuaże a do dalszych myśli w tym kierunku nie odbiegajmy... co więcej zostałaś nie raz zapytana o makijaż i uzasadnienie twojego skojarzenia. Nie napisałaś nic, tak więc zastanawiam się po co klepiesz byle coś doklepać do tej paplaniny którą wydukałaś. Argumenty są podstawą dyskusji a tobie ich zabraklo wiec moze juz sobie pojdziesz? :)

anki --> boze kobieto uspokoj ty ta swoja wyobraznie... ciekawe jakie wizje masz jak sobie z deczka sztachniesz :)

a jakie wizje musi miec jej maz jak tylko jakas laske zobaczy

jezeli chodzi o to jak wyglada moj facet to powiem ci ze fajne ciasteczko ;)

mychol --> no ja sie az zawstydzilam jak mi napisala o tej spermolapce na mojej dupie :P jakis obcy maz... nie moj... :P

**Mychol - to choc ze mna :) anki pisalem ci juz - wypierdalaj, do meza. tego glupka. takich okrelen to nawet ja nie uzywam. wstyd. za duzo sie nalykalas jego spermy i mamy efekty.