Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problemmo

przeszkadza mi w moim facecie to że jest strasznie religijny

Polecane posty

Gość Ader
Horacy von Cycek: Jak OSOBIŚCIE Ci kościół szkodzi? Bo widzę, że masz potrzebę opisywania go w negatywnym świetle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Horacy von Cycek
nie szkodzi osobiście, masz ochotę byc zwolennikiem Kościoła to sobie bądź , a ja mam ochote byc antyklerykałem więc jestem, a tym bardziej jak widzę tego oszalałego kiecuna ks. Natanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i już na dzień dobry wiesz, że facet jest hipokrytą. Ruchać przed ślubem rucha, a niby taki wielki wierzący co co niedziela idzie do kościoła pochwalić się odświętnym ubraniem. Specyfika polskiego katolicyzmu: sobie odpuszczać, od innych wymagać, lać dzieci zamiast wychowywać, głosować zgodnie z wytycznymi z kurii, a na starość dawać na rydzyka i straszyć piekłem bawiących się tak samo jako i samemu za młodu się bawiło. Doprawdy Fikulcu nie wiem co widzisz takiego ciekawego w tych odrażających personach. Wszyscy monoteiści to zaślepieni, agresywni hipokryci. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo
"Ruchać przed ślubem rucha, a niby taki wielki wierzący co co niedziela idzie do kościoła" Tradycja i sam Bóg popycha Cię do tego co robią ludzie wierzący a przynajmniej którzy tak się deklarują. A do łamania 10 przykazań popycha Cię świat, własne ciało i wolna wola. Ludzi, których życie rzeczywiście wygląda tak jak się opisują, nie jest tyle ile ochrzczonych. To elita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie mogę wtórować Kalibanowi, w tym, że nie sądzę, żeby każdy monoteista był hipokrytą...no, ale nikt kto chodzi dla kościoła dla samej wiary nie odczuwa takiej potrzeby wywieszania sobie kartki na plecach z kalendarzykiem z zaznaczonymi dniami przyjęcia komunii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurossssawa
Skoro chodzi tylko w niedziele tzn ze fanatykiem religijnym nie jest. w czym ci to przeszkadza? On idzie, ty nie. czy to jakis klopot? a jesli on jest hipokryta, ty tez. skoro nie wierzysz (mowisz zes bardziej ateistka),a slub w kosciele chcialabys miec. I pewnie tez chcialabys, aby cie ksiadz pochowal. wiec ostroznie z tymi epitetami ludziska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzech grzech
bywa że katolik zgrzeszy...bywa (silna wola go zawiodła wobec pokusy, ale żałuje za zgrzeszenie i nie chce grzeszyć ponownie) ale nie znaczy to że jest hipokrytą Hipokrytą byłby wtedy...gdyby udawał katolika i swiadomie i celowo naruszał 10 przykazań ale ukrywałby to przed ludźmi...odstawiałby teatr że niby jest taaaki wierzący i święty....taki rodzaj obłudy nie mający nic wspólnego z prawdziwą wiarą gdyby katolik nigdy nie zgrzeszył...to byłby Świętym A hipokryta nawet nie jest katolikiem , jedynie udaje wierzącego Dotarło wyjaśnienie?........więc nie wyzywajcie od hipokrytów tych którzy zgrzeszyli przed ślubem ale żałują i wiedzą że zgrzeszyli i że to nie było dobrem wobec wiary. Grzech nie jest hipokryzją...jest tylko grzechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz możesz z lubością
cmoknąć w poświęcone jąderka swojego ukochanego biskupa, w siusiaka też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre
a co kurwa , rznal sie nieswiadomie , ze juz prawikiem nie jest. to gdzie kurwa te ptzykazania i dla kogo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małq89
zgadzam sie z GRZECH GRZECH ,wogole to niewiem jak osobie ktora zalozyla ten temat,moze wadzic owa religijnosc,mysle ze wyborow my sami dokonujemy,moglas znalezdz sobie za faceta szataniste ,moze wtedy bys byla zadowolona ,skoro tak bluznisz na wiare ,a nie wartosciowego chrzescijanina,nikt do nieczego nikogo niezmusza,ja tez jestem religijna bawet bardzo,ale tez niemam nic do ateistow,tj ich czysty,swiadomy wybor jak zyja.mnie wiara daje duzo sily,iini to maja gdzies i ok,skoro nieczuja takiej otrzeby,temat zamkniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututututu tralalala
grzech grzech - a skad wiesz, ze facet autorki zaluje, ze zgrzeszyl???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małq89
i to jak naisal GRZECH GZRECH,człowiek jest tylko marnym stworzeniem i grzeszy,katolik to nie osoba swieta,wyniesiona na ołtarze,nawet nieswiadomnie je robimy.taka juz natura człowieka krucha i słaba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małq89
no zakladamy ze zaluje skoro jest katolikiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adr123
Drodzy forumowicze, rozważacie problemy, które 2000 lat temu opisywał już Św Paweł: "Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie" Z listu do Rzymian. Między innymi po to się chodzi do kościoła by więcej się dowiedzieć o sobie samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemmo
na nikogo nie bluźnie, wyluzujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam Was moi drodzy.
Mój mąż jest podobny do faceta autorki. My nawet nie współżyjemy w święta jak mam ochotę,bo tłumaczy,że to świeta i to grzech.... Ręce mi opadają....nie mam już siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemmo
o jaaa muszę się tego swojego zapytać jak to widzi, nie pomyślałam o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość religijny?? ahaha akurat
Twój facet wcale nie jest taki religijny skoro wybiera sobie z tej religii co mu pasuje ;);) hihi a kwestii o seksie nie słuchał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemmo
jest religijny nie bede tu przytaczac wszystkeigo o czym rozmawiamy i jakima na to pogląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam Was moi drodzy.
NIeraz mam ochotę kochać się w Boże Narodzenie,jak goście pójdą i zostajemy sami,ale z gory wiem,że to NIEMOŻLIWE....Jest dobrym,mądrym,czułym mężczyzną,ale to mnie przeraża. Dopóki sie nie pobraliśmy to prawie po kązdym stosunku leciał do spowiedzi. A ksiądz w konfesjonale pewnie mial ubaw. Kiedyś ksiądz go zapytał ile razy to robiliśmy--wyobrazacie to sobie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre cobre dobre
ty sie gnoja zapytaj jaki ma poglad na to ze rznal jakas dupe bez slubu i czy nie trzeba mu chuja za to urwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od pierwszego do prawie czwartego roku chodziłem z bardzo religijną dziewczyną. Z początku mi sie to podobało, taka , porządna i taka grzeczna. Po trzech latach, serdecznie jej nienawidziłem i uciekłem , gdzie "pieprz rośnie", mając serdecznie dosyć jej dziewiczości, i świętoszkowatości i to była chyba najlepsza decyzja w moim życiu. Straciłem tylko trzy piękne lata mojego życia, od 20 do prawie 24 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziuteks
oj, ja nie polecam takiego układu. wbrew pozorom to naprawdę może ludzi poróżnić - mnie się tak zdarzyło. facet świetny na pierwszy rzut oka, taki porządny itp. mnie jego bieganie do kościoła zupełnie nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie bo jeśli pomaga, daje siłę - super. gorzej, że jemu nagle zaczęło przeszkadzać, że ja nie chodzę tam razem z nim mimo, że z mojego "niezrzeszenia" nie robił początkowo problemów. nawracanie mnie przybrało już pod koniec takie formy: "co to za rodzina będzie, jak my dzieci wychowamy". no i szlag trafił :) moja rada: związki ludzi o różnych poglądach są możliwe, gdy OBIE strony wykazują tolerancję, są otwarte i dojrzałe. NIGDY to się nie uda, jeśli ktoś uznaje swój światopogląd za jedyny dopuszczalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Przemierzam pola lasy A od kiedy to tylko katolicy mają zasad?' Ja nigdzie nie napisałam, że tylko katolicy mają zasady. Żyjemy w czasach rozpasania i 'róbta co chceta'. Dlatego też doceniam i szanuję ludzi, którzy głęboko wierzą w Boga, szanują drugiego człowieka, rodzinę, siebie - i dążą do doskonałości, do tego, by być lepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świty świety z rogami
mowi sie o pewnym skrzywieniu psychicznym który jest odrębny i niezalezny od czynów i postępowania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'PrzemierzamPolaLasy mądra dziewczyna z Ciebie no i pamiętam jakie miałaś poglądy w sprawie aborcji tzn jesteś przeciw masz plusa u mnie' Dziękuję:). Ty też masz u mnie plusa - za to, że szybko poznałeś się na mojej siostrze - Fiku Mikuuu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×