Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marakoniarka

jakbyście się dowiedziały że płód ma rozszczep kręgosłupa i wodogłowie to usunęł

Polecane posty

Gość marakoniarka

ybyście ciąze? widziałam filmik o tych dzieciach, wózek, aparat tlenowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem teraz wydaje
mi się, że nie, ale nie wiem jak naprawdę bym się zachowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ameeeliaaaa
Zdecydowanie TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Nie skazywałabym dziecka na taką wegetację, ani na wegetację potem beze mnie... ani siebie nie skazywałabym na takie życie. usunęłabym na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJedna...
Sądzę, że tak, usunęłabym... ale to tylko gdybanie, nie mam dzieci, więc nawet nie wiem jaką miłością darzy się swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dosfe
rozsadek podpowiadalby usunac, ale... nie wiem czy bym sie odwazyla strasznie balabym sie zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani GINEKOLOG
TAK na 100procent pracuje u gina, usowaj puki masz jeszcze czas, napewno jeszcze zajdziesz w ciaze, nie niszcz sobie zycia to nie jest jeszcze czlowiek tylko plod, i pamietaj nastepnym razem zeby brac KWAS FOLIOWY to zapobiega rozszczepowi kreg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżdżena
tak, życie za wszelką cenę jest bez sensu sama gdybym była taka chora i nieswiadoma , siedziała na wóżku wolalabym żebym jako plód została usunieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakoniarka
jestem zdziwiona bo kafeteria jawi mi się jako bastion ochrony wszelkiego życia poczętego. A tu same na tak. mnie się zdaje, że bym usunęła, bo to straszne życie jest. Na wp jest filmik o tym jak rodzice proszą o datki na aparat tlenowy żeby dziecko mogło iść na spacer. A tak leży z otwartymi ustami podłączone do aparatury. Inni rodzice zbierają na wózek i rehabilitację bo NFZ nie refunduje, i obcy im pomagają ze zbieraniem kolorowych nakrętek na to. Nie chciałabym takiego zycia, ani dla dziecka, ani dla siebie. Prosić o coś w TV i żreć się o pieniądze i cały czas być przy łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałabym urodzić tak obciążonego dziecka, ale z usunięciem też miałabym problem moralny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani GINEKOLOG
zabiegu nie masz sie co bac tu w Niemczech tyle kobiet usowa plody, bo to jest legalne i to prawie wogole nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakoniarka
nie jestem w ciąży całe szczęście, ale bardzo się boję, że mogłoby się okazać, że płód jest chory. Nie wiem, co bym miała robić, bo te dzieci na filmiku nie wydawały się upośledzone umysłowo, ale ciężko fizycznie. Na razie wcale nie chcę dzieci, choć mam 25 lat... nie wiem, czy byłabym odpowiednio dobrą matką. Nie mam instynktu macierzyńskiego, nie mogłabym być nauczycielką, tym bardziej chyba pełną poświęcenia matką na cały etat dla upośledzonego dziecka, przecież to rezygnacja z pracy i w ogóle życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to tak jest wiekszosc ludzi krzyczy ze kobiety ktore dokonaly aborcji to morderczynie ale nie wiedza dlaczego musialy usunac? krzyczec to kazdy potrafi ale wyciagnac reke z pomoca juz nie ma komu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakoniarka
a taka inna sprawa: słyszałyście o tej matce co walczy dziś przed sądem o możliwość odłączenia od aparatury syna chorego na stwardnienie mózgu, który leży bez świadomości od 27 lat? Syn ma teraz 43 lata i od 27 na intensywnej terapii, respirator i karmienie pozajelitowe. Matka chce go już odłączyć, a jakiś profesor etyk wypowiada się, że to wyraz braku elementarnego szacunku dla życia i ten facet ma leżeć - wtedy wg niego będzie szacunek dla zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marakoniarka - ja nie slyszalam o tym ale tak czy siak sie wypowiem niby to nieetyczne ale skoro facet nie ma szans na zdrowe normalne zycie bo to nie jest zycie, to jest wegetacja to "po co" go utrzymywac przy zyciu? i co, jak bedzie miec 80lat to wtedy lekarze i wielcy etycy stwierdza - ok mozemy odlaczyc od aparatury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lihiyufukhij
tak usunelabym z bolem ogromnym serca ale to nie dla mojego dobra tylko dla dobra dziecka ktore by sie męczylo cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,jestem blisko 42 letnia osoba z rozszszczepem kregoslupa.ktos napisal ze osoba z ta choroba sie,,meczy,,czemu jestes tego az taka pewna?ja,z moja choroba,zyje bardzo normalnie,jak kazdy.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lihiyufukhij
villemka czytaj uwaznie temat plus wodoglowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,lihiyufukhij villemka czytaj uwaznie temat plus wodoglowie,,przeczytalam uwaznie.jestem po wodoglowiu.mam zastawke, wodoglowie juz nieaktywne przez kupe lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak. nawet jeśli dziecko miałoby tylko jakąś poważniejszą wadę serca czy nerek to lepiej usunąć a nie bawić się w Boga. selekcja naturalna przez medycynę zanika!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillali
tak. Ja bym nie chciała tak żyć i nie chciałabym żeby tak się ktoś męczył, bo to nie jest życie tylko męczarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakoniarka
ja na końcu chyba też tak. Po prostu widziałam te filmiki i te niekończące się rehabilitacje. Jestem ciekawa opinii tej kobiety z rozszczepem - villemka - jestes tu? Jak to żyjesz normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz ze zartujesz?ja zyje jak wspomnialam prawie 42 lata z rozszczepem kregoslupa,i zyje,a kto powiedzial ze Twojemu dziecku w Twoim brzuchu by nie zrobili lekarze operacji na tyle skutecznie,ze w przyszlosci by chodzilo?zastanowcie sie nad tym co napisalam.medycyna jest teraz na wysokim poziomie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marakoniarka zyje tak jak kazdy czlowiek.nie wiem co mam Ci napisac.noszenia na rekach nie potrzebuje,apratu tlenowego nie potrzebuje,myje sie jem i ubieram sama wiec co chcesz wiedziec jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×