Jakich ekskluzywnych kosmetyków używacie i polecacie?

Ja polecam ten wywód dla zachęty: http://www.halat.pl/kosmetyki.html .

popieram ciasteczko, vichy jest g. warte

juz lepsze jest Avene niz vichy, a ogolnie sa polskie firmy jak Iwostin, ktory tez jest niezly a sporo tanszy (ale i tak nie dla mnie bo mnie uczula) a takze Galanea, to sa niedrogie stosunkowo dobrej calkiem jakosci apteczne kosmetyki.

ja Iwostin odradzam, u mnie się nie popisały. z aptecznym na razie moim nr jeden jest bioderma - płyn micelarny i krem sebium hydra

aptecznych *

krem na parafinie, parafine mozesz sobie za niecale 10 zl 100ml kupic

parafinie? zapycha... :o

sebium hydra Skład: Aqua (Water/Eau), Glycerin, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil/Huile Minerale), Ethylhexyl Palmitate, Dipropylene Glycol, Xylitol, BisPEG/PPG-16/16 PEG/PPG-16/16 Dimethicone, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Mannitol, Rhamnose, Fructooligosaccharides, Laminaria Ochroleuca Extract, Glycyrrhetinic Acid, Allantoin, Ceramide 3, Tocopheryl Acetate, Isohexadecane, Caprylic/Capric Triglyceride, Polysorbate 80, Disodium EDTA, Cetrimonium Bromide, Methylparaben, Fragrance (Parfum) (06.08.2010) zobacz jak parafina jest wysoko w skladzie.

nawet nie chodzi o to ze zapycha. mi parafina mocno szkodzi, innym nie szkodzi, ale zobacz jaka jest przebitka cenowa, bo im wyzej cos jest w skladzie, tym tego wiecej. mozesz sobie rownie dobrze kupic na mazidlach czy bu polprodukty, a nawet zrobic cos bogatszego, i duzo taniej cie to wyjdzie. zreszta jak cos jest na parafinie to parafina wiaze ci te dobroci z tego kremu i bardzo niewielki stopniu skora to moze wchoonac.

Jeśli chodzi o pielęgnację cery problemowej, to ja się skusilam na serię La Roche Posay i jak na razie jestem bardz zadowolona z efektów. A podkładu używam już od 4 opakowań (jedno starcza mi na ok 3 miesiące codziennego stosowania) firmy Revloni nie zamienię go na żaden inny.

Kupilam sobie tusz Lancome Hypnose i gorszego szajsu nigdy przenigdy moje rzesy nie widzialy. Schnie tak szybko ze nie zdaze polozyc drugiej warstwy, obsypuje sie za 5 min. Podrażniał mi oczy (jedno oko mi łzawiło niemiłosiernie). Użyłam 3 razy i oddałam. Beznadziejna jest tez pianka do mycia twarzy z Lancome. Za to cienie i błyszczyk Lancome sa super. Co do kremow aptecznych to moj faworyt to Active C i Redermic z LRP. Vichy nie uzywam od lat , chyba 3-4 razy sie nacielam na te piekne reklamy i dalam sobie spokoj.

Używam drogie kosmetyki kupione za pół ceny [mam dojścia] kremy Lancome, biotherm ,clarins,dior spirale HR,YSL i pudry Guerlain . Perfumy nowości które kosztują 360 zł mam za 120 orginały i cała rodzina zaopatrzona .

@ drogie tanie a do RMK, Paul&Joe czy Shiseido masz dojścia?

Shiseido puder w kompakcie tez lubie. Jedyny ktory ma SPF 60 tylko, ze w Polsce nie ma mojego koloru :O

wiem, że wymienienie składu produktu rozpoczyna się od najwięcej użytego składnika. czysta parafina zapycha - wiem, bo używałam maści parafinowych, więc nie jestem przekonana do robienia kremów na własną rękę na bazie parafiny. La Roche Posay dla mnie odpada. używałam długi czas, nic nie dało. ale to tak subiektywnie - jednemu pasuje, innemu nie. do teztakmam: revloni? chyba REVLON masz na myśli :p

drogie tanie: poważnie masz dojścia czy nas podpuszczasz? :P

Ostatnio miałam karton kremów w tym shiseido żel wzieła kuzynka za 50 zł a na przebarwienia [ cena w sklepie 360] poszedł za 120 zł był jeszcze do biustu nie było chętnych to oddałam.

No przecież tam widać, że przed "i" spacji nie dałam. Tak Revlon, Colorstay. Mi krem do twarzy La Roche Posay znacznie poprawił wygląd skóry, bo ostatnio z bliżej nieokreślonego powodu mialam wysyp drobnych krostek:/ A po żelu do mycia twarzy skóra jest bardzo mięciutka:)

a revlon colorstay także polecam :) używam od paru lat

Nie podpuszczam ale jak wam mogę sprzedać? jedynie na alllegro. Wystawiłam perfumy cena super ale jak robiłam zdjęcie [to był tester] nalepka odpadła] no i nie mogłam jej znaleść kupujacą nie mogła w nocy spać i odmowiła zapewniałam ją że orginał jak coś może zwrócić nie chciała Chloe za 120 zł.

podaj link do swoich aukcji jeśli teraz jakieś masz

Ja się na Revlon dlugo nie decydowałam, bo choć słyszalam super opinie, to wydawał mi się za drogi na moją kieszeń. A prawda jest taka, że jest dużo wydajniejszy od innych podkładów. I mam go cały dzień na buzi. Bo mam cerę typowo tłustą i inne podkłady w większości w ciągu dnia znikały mi z buzi w niewyjaśnionych okolicznościach:/

tyle, że mnie interesują oryginały :P a co mam rozumieć przez tę dygresję o kupującej? bo nie mogę załapać :p

Skin Doctors-świetne preparaty. Mam Retanew i Serum Potent C. Naprawdę działają. Z kosmetyków do makijażu lubię tusz Clinique-taki ze szczoteczką w kształcie łyżywy, NARS-bronzer-wygląda naturalnie i ładnie mi modeluje twarz. Benefit POREfessional-maskuje świetnie poszerzone pory na nosie, ale po jakimś czasie trzeba robić poprawkę. Dobre jest serum Protect&Perfect No7 Boots'a, ale teraz poszło w odstawkę, bo używam Retanew. Avene Diroseal-na zaczerwienioną skórę ie ma nic lepszego.

To co mnie interesuję to zostawiam sobie a resztę oddaję ale jak co roku będzie coś przed świętami zapisz do ulubionych to się odezwę.

Mam jeszcze parę fajnych kosmetyków, mże akurat będziecie miały sposobność nabyć:) Balsam do ciała nawilżający Jergens-rewelacja, zlikwidował mi krostki na ramionach i poradził na wiecznie suchą skórę łydek. No7 Total Renewal Micro-Dermabrasion Exfoliator-zostawia twarz gładką i miękką, a w ogóle nie podrażnia. No7 Hot Cloth Cleanser-nic lepszego do usunięcia makijażu jeszcze nie spotkałam:) A macie jakiś sprawdzony podkład albo bazę matującą? Używam primera Estee Lauder, ale nie jest doskonały. Po paru godzinach nos, czoło i broda się świecą

Ja polecam dermokosmetyki 'Is Clinical'. Sa drogie, ale NAPRAWDE pomagaja. Z estee lauder mialam serum do twarzy, i owszem- cera wypiekniala, ale sklad kremu to same silikony :O i to za gruuuubo ponad 300zl wiec szkoda pieniedzy na zapychanie cery. Zreszta teraz ufam juz tylko dermokosmetykom. To, co do kupienia w prefumerii to raczej tylko silikony w wiekszym, lub mneijszym stezeniu. Tusze Heleny Rubinstein. I podklady do twarzy tez. Perfumy to seria Clive Christian, nie do przebicia. Dostepne w prefumerii w marriottcie. Ja jestem wierna "angel" thierry mugler- ale to chyba nie kategoria "ekskluzywna" ;) generalnie zawsze myslalam, ze co drogie = dobre. jednak od czasu gdy zagladam na wizaz widze, ze najwiecej pozytywnych komentarzy ma... srednia polka. Wiec nie zawsze warto przeplacac.

kremy kupuję tylko yves rocher chba jedyne które mnie nie uczulają. specyfiki do ciała też raczej takie wybieram. Kolorowe lubie maxf. inglota ujdą w tłumie- bazę pod podkład mają niezłą. Tuszu od dawna używam diorshow, ale wczoraj podkusiło mnie na lancome i już widze że nie da rady- bardzo mi oczy łzawią.

Zależy co kto uważa za exclusive ale nie polecam vichy mają najwięcej chemii w sobie!

Miałam jeden jedyny drogi kosmetyk- tusz do rzęs More Than Mascara z Estee Lauder. Był super! Moim zdaniem perfumów się nie opłaca kupować od jakiś Calvinów Kleinów, bo można znaleźć równie piękne zapachy za 30 zł