Po przeczytaniu tego , nie będziesz chciała pójśc bez ślubu do łóżka.

Niektóre kobiety żyją w przekoaniu że nie ma znaczenia ile razy były z kimś w łóżku. Ale dla mnie jest różnica. Ja brzydzę się kobiet które były z kimś w łóżki. Brzydzę się spermy która została w pochwie. Brzydzę się mieć kontakt fizyczny z miejscem które zostało zanieczyszczone spermą innego kolesia. Co wy o tym sądzicie? Wiecie że jak ktoś raz was do łóżka wziął to u innego nie macie szans, bo szię brzydzi?

Z tego tematu wynika, ze tylko Tu sie brzydzisz. Ja wlasnie wychodze za maz ;-)

Ja się potwornie brzydzę facetów z takim myśleniem, oni są po prostu wstrętni i nie mają u mnie żadnych szans. Naprawdę, głupota jest skrajnie obrzydliwa. I co ty na to? Nie masz ochoty być trochę mądrzejszy? Musisz się liczyć z tym, że dużo kobiet brzydzi się głupoty i nie będzie cię chciało...

sdfghsdfghssdfghsdfghj - nienawidzisz mężczyzn? Ja bab nie lubię bo żadna mnie nie che. Nigdy żadnej nie miałem.

jestem bezrobotnym prawiczkiem po 30 bez wykształcenia co pasożytuje na krwawicy matki :)

To samo mogla by powiedziec jakas laska ktora by stwierdzila ze nie wyjdzie za maz za kolesia ktory mial kutasa w roznych cipach a jednak tak nie jest :P jestes zjebem ktory kieruje sie jakimis chorymi uprzedzeniami i z pewnoscia nigdy nie bedziesz mial dziewczyny :) Ktora normalna chcialaby idiote ?

br11112 jestem bezrobotnym prawiczkiem po 30 bez wykształcenia co pasożytuje na krwawicy matki - to nie ja napisałem.

Noc poslubna. ona dziewica, on prawiczek. Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. on dzwoni do ojca. -Rozbierz się do naga i połóż obok niej - słyszy radę. Tak robi. Ona, nie wiedząc co to ma znaczyć, dzwoni do matki. -Rozbierz się do naga i połóż obok niego - slyszy radę. Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca. -Teraz wsadź najtwardszą część swojego ciała tam, gdzie ona sika - radzi ojciec. Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc: -Mamo, co mam robić? On właśnie wsadził głowędo kibla!

Mam małego fiutka i duże kompleksy bo koledzy śmiali się ze mnie w szkole pod natryskiem :(

Haha dobre :P

Bez względu na moja przekonania żadna nigdy mnie nie chciała. Nawet jak nie brzydziłem się żadnej chociaż du*kę wyd**maną miała.

ostrych ciągot homoseksualnych autora. Tylko on próbuje z nimi walczyć i taki mamy efekt. Tak naprawdę to on chce skosztować męskiej spermy i polizać fiuta ale kłóci się to z wciśniętymi mu w mózg normami społecznymi, pewnie przez konserwatywnych katolickich rodziców. Z tego powodu powstaje rozdźwięk i potrzeba ujśća frustracji w stosunku do własnego homoseksualizmu. W efekcie powstaje odrzucenie wszystkiego co męskie, albo kobiet które już zaznały mężczyzny, aby nie poczuć się samym przed sobą homoseksualistą. Bo mogłoby to doprowadzić do dezintegracji barier obronnych tego chorego osobnika.

br11112 Mam małego fiutka i duże kompleksy bo koledzy śmiali się ze mnie w szkole pod natryskiem - to także nie ja napisałem

Po drugie jestes niedorozwiniety twierdzac, ze dziewczyny maja w pochwie resztki spermy od poprzednich kochankow ... :O

a ja sie brzydze takich facetow ktorzy ruchali przedemna innych bab, moga miec jakies tyfusy hivy itp itd :) brzydze sie tego fiuta ktory wczesnij ocieral sie o scianki pochwy setki innych kobiet , tego ze swoja slina slinily tego kutasa, porpostu wstretne :D

ten temat dowodzi - nie masz pojęcia o mojej osobie. Ja jestem skrajnym prawicowcem - przyznaję się do tego. Dlatego za homo nie przepadam. Kobiety zawsze mną pogardzały bez względu na moje poglady. Kiedyś miałem inne. Teraz ja się ich brzydzę...zobaczą jakie to miłe...

""""Wiecie że jak ktoś raz was do łóżka wziął to u innego nie macie szans, bo szię brzydzi?""" MÓW KOLEŚ ZA SIEBIE CO?! A przyszło ci do łba ze ciebie zadna nie zechce bo nie potrafisz sie zabrac do sprawy :D :D idz w piz....

Uwazaj bo ktoras sie tym przejmie ..

żadna mnie nie chcę. One się mnie brzydzą. Kobiety jak zobaczyły że mi się spodobały reagowały gorzej niż chciałbym zgwałcić, a ja ledwie co okiem rzuciłem. One wtedy wyszukiwały sobie chłopaków i całowały się z nim koło mnie żebym to widział. One mnie nienawidza jak Adolf Hitler Żydów!

"Teraz ja się ich brzydzę...zobaczą jakie to miłe..." o ja chyba zaraz wszystkie popadniemy w depresje bo jakis laluś się brzydzi kobiet ! moze od razu głową w mur co ?:)

co drugi skrajny prawicowiec uparcie walczy ze swoim homoseksualizmem luuser ty łachu

Ja - laluś? Ja kocham to co najbardziej męskiego - wojnę. Dla mnie wojna jest najwspanialszą rzeczą stworzoną przez człowieka. Kiedyś miałem inne poglądy - żadnej się nie brzydziłem itd., ale i tak żadna mnie nie chciała.

jak dobrze, że mój facet jest normalny! oboje szanujemy swoją przeszłość. i kochamy się bardzo mocno, jesteśmy dla siebie stworzeni :) mimo to, nie żałuję, że straciłam dziewictwo z kimś innym. poprzednie związki wiele mnie nauczyły o samej sobie, facetach, ogólnie związkach i wiadomo, o seksie też. cieszę się, że trafiliśmy na siebie dopiero teraz, bo jestem dużo dojrzalsza i gdybyśmy byli ze sobą wcześniej, nie byłoby między nami tak, jak jest teraz. popełniałam w poprzednich związkach mnóstwo błędów, a teraz "wiem z czym to się je" i tyle ;)

incube - wyobraź sobie co "Twój" facet przeżył z inną w łóżku. Zawilgoczona, luźna pochwa jego parternki szykuję się na przyjęcie jego procią. On z podniecenia prawie traci przytomność. Jak pierwsze milimetry jego członka zaczynają mijać wargi sromowę, prawie mdleję z podniecenia i zadowolnie, bo te jego pierwszy raz. Następnie jego członek cały zanuża się w pełnej od wydzielin pochwie. Instynkt nakazuję mu wykonywanie ruchów frykcyjnych. Wtedy prawie traci nad soba kontrolę. Oboję wszeszczą z podniecienia i rozkoszy. On się dre jak tylko może żeby powstrzamć to co nie unikine. Ale mu się nie udaję. W końcu kończy w niej. Jego prącie całe w wydzielinie pochwowej wyjmuję z pochwy. Jest zadowolny. A z toba nie przeżyła nawet 1/10 tego co z tamtą pierwszą. On dalej jest jej.

korek on nie przeżył nawet 1/10 co z tą pierwszą

hahah sorry rozwaliłeś mnie w tym momencie ;D co z tego, co przeżył z inną? to przeszłość. liczy się to, co jest tu i teraz.

Jakbyś wzieła sobie prawiczka to przynajmnie miałby Cię za wyjątkową.

a swoją drogą on swój pierwszy raz przeżył 10 lat temu i to z kimś, z kim nawet nie był w związku. myślisz, że to pamięta? wątpię. ja swój pierwszy raz ledwo pamiętam, chociaż był 4 lata temu. w ogóle seks jest dla mnie za mało ważny, by oceniać przez jego pryzmat "kto jest czyj". jest fajny, lubię to, ale to tylko jeden ze sposobów wyrażania uczuć i/lub miłego spędzania czasu.

jakbym wzięła sobie prawiczka, to a) nie umiałby się mną zająć b) 25letni prawiczek? a gdzie się taki uchowa? c) prawiczek = nigdy nie był w poważnym związku. nie chciałabym być jego pierwszą dziewczyną, bo ludzie w swoich pierwszych związkach popełniają masę głupich błędów

brrr cos duzo wiesz na temat seksu jak na prawiczka :)