SZLACHETNA PACZKA 2011

no przeciez mozesz to wsrod znajomych czy rodziny oglos ic i poprosic o pomoc. moja kolezanka tak robi, wiecej osob sie dorzuca i jest fajna,duza paczka :)

wiecie co chcialabym tez kogos wybrac ze swojego wojewodztwa i pomoc, ale niestety trafiam ciagle na samych naciagaczy chyba:O Chetnie dalabym prace pewnej pani Kasi, ale jak przeczytalam: "Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: potrzeb jest bardzo wiele, najbardziej jednak chyba przydatny by był odkurzacz i sprawny telewizor, gdyż na naprawę starego nie stać rodziny. do tego mikrofalówka, maszynka do mięsa, pralka, garnki. Inne potrzeby cała rodzina marzy o telefonie komórkowym dla każdego, nie muszą być luksusowe, byle działały " to doszlam do wniosku, ze owa pani chyba pogardzilaby praca i tak zle im sie jednak nie zyje skoro potrzebuja telefonow, mikrofalowki, telewizora:O no nic bede szukac dalej, ale zapytam tylko czy wiecie czy jest mozliwosc skontaktowania sie z rodzina jesli juz jakas wybiore i np. chec zaproponowania pracy?

Mi odechciało się pomóc kiedy to przeczytałam-Pani Ewa (31 l.) i pan Marek (35 l.) wraz z dziesięciorgiem dzieci: Jackiem (15 l.), Agnieszką (13 l.), Asią (11 l.), Jagodą (10 l.), Maciejem (9 l.), Tomkiem (8 l.), Błażejem (5 l.), Patrycją (4 l.), Beatą (4 l.) i Mateuszkiem (2 l.) są bardzo zżytą rodziną. Rodzina ledwie radzi sobie z bieżącymi wydatkami. Sześcioro dzieci się uczy, więc koszty pomocy szkolnych są wysokie. Nie ma pieniędzy na zakup niezbędnych sprzętów gospodarstwa domowego, a stare, mające po kilkanaście lat, przestają działać. Rodzina nie ma kogo prosić o pomoc. Mieszkają w wymagającym remontu, starym, sześciopokojowym domu. Pani Ewa nie pracuje, opiekuje się dziećmi. Dwunastoosobowa rodzina utrzymuje się z pensji pana Marka, która wynosi 2000 zł, do tego dochodzi 1400 zł z zasiłków. Po odjęciu wysokich kosztów utrzymania domu, zostaje 200 zł na osobę. Pani Ewa i pan Marek szczególnie proszą o odzież i obuwie dla dzieci, pomoce szkolne i środki czystości. Pierwsze dziecko w wieku 16 lat?dajcie spokój!!!!!

ej no sama sie dziwie bo niektórzy przeginają i to ostro ale bez przesady są tam też biedne rodziny... wystarczy wybrac... w tamtym roku zrobiłam zrobiłam paczkę dla 2 osobowej rodziny... Pani ok 60l chora na raka i syn ok. 30 lat miał uraz kręgosłupa i po prostu NIE MÓGŁ pracowac bo ma chory kręgosłup. Nie mieli w domu ciepłej wody ani grzania gdyż nie mieli na opał. Koleżanki mi się dorzuciły, poszłyśmy do lumpa i za grooosze kupiłam im kurtki, buty na zime i swetry (może 30zł zapłaciłam...) do tego żywnosc. Pani zalewała się łzami gdy otrzymała paczkę. a ja byłam z siebie dumna. W tym roku robię paczkę rodzinie co ma 5 dzieci, ale nie zaczeli ich płodzic mając 16 lat tylko 24 kiedys zyli normalnie a noge im się powineła bo mąż choruje na raka 3 lata i umiera... Więc utrzymują się tylko z pensji (najniższej krajowej) żony i zasiłkow a i renty 100zł, a nie wspomne ile leczenie kosztuje... a kiedys facet więcej zarabiał. A przecież każdemu może się noga powinąc nie? Sama bym nie wzieła rodziny typu "marzy sie mojemu synkowi laptop a córci wyjazd do paryza " sama bym tak chciała ;] ale są tam tez naprawde potrzebujące rodziny...

a tak sobie pomyślałam, wiem że przeginają niektórzy, ale jakbym żyła bez TV, komputera, piekarnika, odkurzacza, pralki i telefonu to też by mi było ciężko... Poza tym to nie jest tak że oni to chcą tylko wymieniają tego czego nie mają w nadziei że może ktoś ma zbędną np. chociaż pralke a nie że oni rządają tego wszystkiego, bez przesady. w ogóle to jakaś chamska znieczulica panuje... :o jak ja byłam na stancji 2 tyg bez radia, tel, tv i kompa , sama to myślałam że pierdolca dostane...

Pani Barbara (76 l.) i jej syn pan Jędrzej (38 l.) mieszkają w kawalerce. Przyczyną trudnej sytuacji pani Barbary jest samotność (straciła męża kilkanaście lat temu), niskie dochody z emerytury oraz obecność syna, który żyje na utrzymaniu matki i nie pozwala jej spokojnie żyć. Syn jest alkoholikiem. Pani Barbara widzi szanse na poprawę swojej sytuacji, jeśli syn uda się na terapię. W tej całej beznadziei rozważa również pójście do domu starców. Pani Barbara z synem mieszka w kawalerce. Pan Jędrzej śpi na materacu w kuchni. Dochód rodziny wynosi 900 zł (emerytura), co daje 450 zł na jedną osobę. Pan Jędrzej nie pracuje, za wszystko płaci pani Barbara, która jest dręczona psychicznie przez syna i nie może sobie z tym poradzić. Pani Barbara najbardziej potrzebuje żywności oraz środków czystości. Największą radość natomiast sprawi jej ciepły sweter oraz obuwie domowe. Bardzo żal mi tej starszej kobiecinki!Najlepiej by było gdyby ktoś pomógł pozbyć się tego gnoja i darmozjada z domu!!!

moja droga, ja dwa lata na studiach zylam bez laptopa, komputera, a przez piec bez telewizora. Da sie? da, bo mialam wazniejsze wydatki takie wlasnie jak kupno jedzenia, oplaty czy kupienie butow na zime. Nawet w glowie mi wtedy nie byl telewizor czy mikrofalowka. I jakby ktos mnie wtedy zapytal czego najbardziej potrzebuje to by mi nawet do glowy nie przyszedl laptop. Mojej kolezanki znajoma ma trudna sytuacje i wiesz o co ona prosi w pierwszej kolejnosci? O prace. jakos nie zauwazylam by na szlachetnej paczcce ktokolwiek wpisal, ze ich szczegolna potrzeba jest praca. Bo po co? Lepiej wpisac telefon, mikrofalowka, laptop, bo moze ktos da:O

kady tam prosi o pomoc z żywnością! A inne potrzeby to wymieniają tego czego nie mają a nie że oni tego chcą. kurwa mac każdy moze miec marzenia, skoro babka zyje w biedzie to pisze czego nie ma w nadziei że moze dostanie taką stara maszynke do miesa, jasne jak biedna to niech sie nie odzywa bo bedzie że zeruje. i nie mówie tu o wycieczkach i laptopach bo podreslam ze to przesada ale jak wymieniają sprzet agd to po prostu dlatego ,ze moze ktos akurat ma, dobrze wiecie że Wam tez zyłoby się ciężko bez kuchenki, pralki, Peniędzy na to, tv, tel itd... I wiecie co, w mojej rodzinie są 2 nastolatki (17 i 18) i ide właśnie im kupic jakies skromne kosmetyki typu błyszczyk, tusz do rzęs... z WŁASNEJ I NIEPRZYMUSZONEJ WOLI... Hipokryci i tyle! i lepiej sie cieszcie że to Wam noga tak się nie powineła... Chociaż niektórzy to tylko ciapy i debile że tak postępują, ale ludzie których stac powinni sobie po prostu pomagac... ja sama nie mam kasy mieszkam z mama tylko i studiuje dziennie a ona jest tylko nauczycielka i odkladamy przez kilka miesiecy by miec kase żeby zrobic taka paczke co roku. Boże jesteśmy tylko ludźmi..... :o

przeciez tam kazdy prosi najbardziej o zywnosc i ciuchy, a potem wypisuja czego nie mają. i to nawet nie zawsze oni wypisują bo to wolontariusze idą do rodzin i spisują czego nie mają...

Najlepsze w tym co napisałam to to,że ta starsza kobiecina nic nie chce więcej oprócz ciepłego swetra i kapci domowych-no i podstawy typu żywność z długą datą przydatności i ewentualnie Proszek do prania, Płyn do mycia naczyń, Szampon, Mydło/żel myjący-raczej zdeklaruję się jej pomóc

ja chcialam pomoc tej pani: "Pani Bożena (55 l.) to bardzo sympatyczna starsza, samotna kobieta. Nie posiada własnych dzieci, co sprawia, że musi liczyć tylko na siebie. Przyczyną trudnej sytuacji pani Bożeny są przede wszystkim problemy zdrowotne. Leczy się ona u takich specjalistów, jak neurolog, psychiatra i ortopeda. Ma także orzeczony stopień niepełnosprawności, który wpływa negatywnie na możliwość znalezienia pracy. Mieszka w jednopokojowym mieszkaniu z kuchnią połączoną z korytarzem. Ogólne warunki mieszkaniowe są złe, nie ma nawet łazienki. Pani Bożena żyje bardzo skromnie, gdyż po odliczeniu opłat, na życie pozostaje jej jedynie ok. 226 zł. Z powodu tak małych środków pieniężnych na utrzymanie zmuszona jest do stosowania mniejszych dawek leków, gdyż nie stać jej na wykupienie całości. Pani Bożena zapytana, co jest jej najbardziej potrzebne, odpowiedziała : praca i lepsze zdrowie. Marzeniem Pani Bożeny jest otrzymanie łańcuszka z medalikiem. Ze względu na zbliżającą się zimę potrzebna jest jej ciepła kurtka i węgiel." ale jak przeczytalam dalej, ze pani prosi o kurtke byle nie brazowa (to chyba tak potrzebna nie jest skoro wybrzydza w kolorach i brazowej by nie przyjela) a jej zacytuje: "Najważniejsze potrzeby: Łańcuszek, kurtka, węgiel. " no to przykro mi jesli najwazniejsza potrzeba jest lancuszek, kolor kurtki ma znaczenie:O

a Wrocław.. kobieta która ma 8 dziaciaków, w ciąży z 9. pracuje tylko mąż który zarabia 2 tysiące zł... szkoda naprawdę, że dzieci głodują i nie mają w czym chodzić, ale to jest wina rodziców! wśród ich potrzec typy lodówka, łóżko, jedzenie powina znależć się chyba jeszcze kastracja i sterylizacja..

moze za 4 razem tak prosze o ciuchy i zywnosc, ale wiekszosc z nich moglaby smialo pracowac:O Sama przeczytaj dokladnie co tu ludzie wklejaja i dlaczego sa oburzeni. I wybacz, ale marzyc to sobie mozna owszem, ale jesli najpotrzebniejszym sprzetem gospodarstwa domowego jest telewizor:O No to wybacz...

prosza mialo byc a nie prosze:P

skoro wiekszosc tych rodzin nie stac na oplaty typu prad itp to po jakiego chuja chca komputer? nie roby

ja tam uważam, ze trzeba mieć choć odrobinę taktu i jeśli się prosi ( żeby nie powiedzieć brzydko-żebra) o dary od obcych ludzi to nie należy wpisywac takich rzeczy jak łańcuszki, kwiatowe dezodoranty czy telewizor.na "luksusy" takie jak laptop to niech sobie zarobią bo to nie jest niezbędne do zycia! jak można być tak bezczelnym by wypisywac jakieś komputery, komórki, mikrofalówki...rozumiem żywność i środki czystości, ale to? jak czyjąś największą potrzebą jest łańcuszek albo NIE-brązowa kurtka to spadówa do roboty!

zalamalam sie rodzina z Otwocka 500 zł na jedna osobe i nie stac ich na przezycie kurwa to ja mam mniej i jakos dajemy rade 500 zł na jedna osobe to mnustwo kasy

no wlasnie przed chwila wyczytalam jak jedna wielodzietna rodzina potrzebuje spodni z tym, ze: moga byc tylko czarne i koniecznie jeansy w tym kombinezon dla dziecka czerowony. Jesli zas chodzi o buty to tylko czarne, a jedne szare:O Matka prosi o elegancka bluzke dla siebie:D A gdzie ona w tej bluzce chce paradowac? To nie dosc, ze prosza o ubrania to jeszcze zaznaczaja jaki kolor, garunek? Moze zdjecia niech jeszcze z allegro wstawiaja i napisza, ze chca to, to i to:D

jeżeli wszystko wam nie odpowiada nie musicie pomagać!!!! a po co jej to a na co jej tamto ..........najlepiej dać tym ludziom worek ziemniaków do ubrania, bo przecież są biedni i mają nosić wszystko co wpadnie w ręce.....owszem znajdą się tam osoby, które w rzeczywistości nie potrzebują pomocy ale do cholery nie musicie ludziom wytykać palcami "a po co ci niebieska kutka?'' "po co im telewizor" czy ludzie biedniejsi nie mają prawa troszkę godniej żyć ......ja posiadam stary telewizor czy "nie brązową kurtkę" i pomogę a nie będe marudziła bo ta stronka jest właśnie po to!!!!! a nie po to żeby dupy im smarować!!

No wrocilam od mamy zimno u mnie w miescie strasznie. Hmmmm wiesz bez tv da sie zyc Ja jak pracowalam studiowalam dziennie i wracalam zrabana jak kon po westernie to nie w glowie mi bylo tv komp tylko jedno spac spac spac. Zdarzalo sie niejednokrotnie ze konczylam prace o 6 rano a na uczelni musialam byc o 8 i ani nie miauknelam ze mi ciezko. Ja chcialam pracowac a ci ludzie maja tylko wymagania i rozmnazaja sie ( niektorzy ) jak kroliczki na wiosne. Malo tego nie maja za grosz pokory i taktu. Uwierz mi ze jesli to piszemy to zeby zwrocic uwage na bezczelnosc i arogancje a nie po to aby na zlosc zrobic czy jestesmy znieczuleni. Bez kompa i tv da sie zyc. Taka prawda. Poza tym ktos tu slusznie zauwazyl oni nie prosza o prace czy pomoc w jej znalezieniu tylko maja postawe roszczeniowa. Co do tej staruszki co mieszka z synem alkoholikiem to bez wzgledu na to czy syn czy nie pogonilabym dziada gdzie pieprz rosnie wymeldowala zmienila zamki i ciul. A co do pojscia tej pani do Domu Opieki to dla niej by to bylo najlepsze wyjscie. Tylko zatatwic sprawy tak aby mieszkanie synalkowi sie nie dostalo. Pisalam juz o bezplatnych poradach prawnych moze ktos kto to tu wkleil przeczyta to skontaktuje sie z ta staruszka i Jej pomoze. Kurka mozna isc do sasiadow zapytac czy nie odsniezyc wegla nie przyniesc zakupow nie zrobic czy cos w tym stylu tu ma na uwadze albo dzieciaki w wieku 15 16 lat albo ""dzieci"" :D dwudziestoletnie. Po prostu trzeba chciec. Kolejna sprawa medalik no prosze...... Pomijam tu kwestie wiary bo zdanie o Kosciele i czarnej mafii mam jakie mam ale litosci. medalik jest rzecza pierwszej potrzeby????? Kurtka byle nie brazowa????? Troszke taktu pokory. Gdybym ja byla w takiej sytuacji to na pewno ucieszyla by mnie kazda kurtka ciul z kolorem byle ciepla byla. A na pewno na pierwszym miejscu byla by prosba o pomoc w znalezieniu pracy jakiejkolwiek pracy. To nie znieczulica tylko wlasnie taka postawa tych ludzi sprawia ze odechciewa sie niesc pomoc w takiej organizacji jak szlachetna Paczka i inne. Bo nie dosc ze zero wdziecznosci to sa grymasy kweczenie i prosba o wycieczke do Paryza. :D Inne rodzinki co rok to prorok a tam to juz nczesto wystepueje alkoholizm bo ""obowiazki malzenskie"" kobita ma spelniac a pan i wladca chleje bije i przechla ubrania dla dzieci czy puszki z konserwa czy talony z MOPR-u na obiad. Mozna pomoc ale tym najbardziej potrzebujacym a z tego co widze selekcja w Paczce jest zerowa.

ta cała szlachetna paczka to tylko naciąganie ludzi którzy chcą pomóc. cwaniaczki wyciągają tylko łapska. to ja już wole zrobić paczke i podarować dzieciom w domu dziecka.

kalece. Przyjechał do nas nowym autem. Mamy markowe rzeczy Mustanga i inych firm. Wybrałam jemu, jego żonie i dzieciom nowe ubrania, z metkami. A ten zaczął wydziwiac, że jego żonie to kolor szary i ecru to nie pasuje, a dzieciom żona takich to kurtek nie nałozy, że żona to ma inny gust, że on też chce inny sweter... Chciałam go wypierdzielic z domu, a szczególnie po tym jak dowiedzieliśmy, że prócz całkiem wystarczających dochodów ma jescze na boku dodatkowe 3 tys. z. Wyszło że oni mają 2 razy więcej od nas, a ja mu chciałam pomóc, a ten nie wstydził się ręki po pomoc wcyiągnąc!

Ja tez popieram!!!!!!!Idea szlachetnej paczki jest super ale to wychodzi jak zwykle... Czyli do dupy...

rozumiem że całe życie nie miałaś telewizji ,a wytrzymać jakiś tam okres każdy potrafi......tymbardziej rozumiem tą potrzebe , gdy w domu znajdują się dzieci wiadomo jest wpływ dzieci ze szkoły które niestety naśmiewają się z tych biedniejszych "nie masz telewizora" "nie masz komputera " osobiście mając na zbyciu takie sprzęt chętnie bym się podzieliła z uboższymi ........a co do uświadamiania takich ludzi to niestety to nic nie da bo są ludzie którzy naprawdę potrzebują pomocy oraz tacy którzy tylko czychają na naiwnośc ludzi jest to przykre ale prawdziwe.......

Decydujac sie na dziecko trzeba zdawac sobie sprawe z kosztow i konsekwencji. A w wiekszosci przypadkow co rok to prorok. Zero pomyslunku taka prawda szkoda ze niektorxy tego nie rozumieja.

cos podobnego http://listydomikolaja.pl/

I jeszcze jedna rzecz. Duzo osb pisze ( czesto mezczyzni ) ze maja orzeczenie o niepelnosprawnosci ) i mimo to nie moga znalezc pracy. Mnostwo osob do pracy potrzebuje wlasnie takich osob stroz magazynier etc. Pewnie nie sa to duze pieniazki ( najczesciej najnizsza krajowa ) ale te 1000 zl na reke wpadnie zwlaszcza ze prace te nie wymagaja duzegio wysilku fizycznego. Moze zamuast zaslanieac sie orzeczeniem nalezy je madrze wykorzystac???

ja chciałabym brać udział w tym ale z tej drugiej strony, jednak nie potrafię prosić się o to

to naprawde juz lekka przesada a z jakiego woj pani jest?

O mnie mowa???? Jesli tak to prosze smialo pisac. W czym niby przesada?