Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna rodrigez 26 lat....

SZLACHETNA PACZKA 2011

Polecane posty

Gość anna rodrigez 26 lat....

Przyłączacie się do akcji?? Czynnie bierzecie w niej udział?? Co wrzucacie do paczki? jedzenie/agd/ubrania ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26 lat....
Nikt nie bierze udziału?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sa juz nowe zgloszenia?Bo
pamietam stare i przyznaje ze niezle sie posmialam z wymagan tych niby biednych ludzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sa juz nowe zgloszenia?Bo
nie nasmiewam sie z ubostwa. Nie wiem jak ogloszenia teraz, ale ostatnie to pamietam byly zajebiste:D Typu "Pani Barbara wychowuje syna Wojciecha (30l)":D albo: "Pani Maria nie moze podjac pracy, gdyz wychowuje syna Roberta (14l):D ze nie wspomne o potrzebach typu gra simsy3, mp4, laptop. Nosz kurde dzieci w biednych rodzinach maja jak widac lepsze wymagania niz w tych sredniozamoznych:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26 lat....
Niestety.:( Te ogłoszenia też pamiętam.Czułam się z lekka zażenowana czytając je.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sa juz nowe zgloszenia?Bo
no i nic sie nie zmienilo:O Pierwszy przyklad z brzegu: "Pani Ania (50l.) jest wdową i ma na utrzymaniu syna Patryka (32l.) oraz córkę Ewę (22l.), która studiuje i samotnie wychowuje synka Adasia (4l.)." O ile to, ze syna tlumaczy zapalenie trzustki choc nie sadze by i tak nigdzie roboty nie mogl znalezc o tyle nie wiem dlaczego Ewa nie idzie do pracy:O W koncu jej syn ma juz 4 lata wiec moglby spokojnie pojsc do przedszkola. I drazni mnie tez tlumacznie, ze brak pracy umozliwa niskie wyksztalcenie. No kurde przeciez dzis latwiej znalezc prace komus po zawodowce niz po studiach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonina111111
oj tam wpisali laptopa czy cos moze dziecko o tym marzy, teraz inne dzieci to maja zazwyczaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale skoro wpisali
lap topa to innych wazniejszych potrzeb nie mają. wiec takie cos mam w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sa juz nowe zgloszenia?Bo
Nastepni kurwa:O "Pani Elżbieta (40 l.) wychowuje dwoje dzieci: Krystiana (6 l.) i Michała (14 l.). Ma na utrzymaniu również dwoje dorosłych dzieci, które uczą się: Justyna (22 l.) oraz Marcin (21 l.)" A moze by tak Justyna i Marcin ruszyli tylko do roboty. Bo gdyby w mojej rodzinie az tak zle sie dzialo pod wzgledem finansowym i nie mialabym co jesc to z pewnoscia na jakis czas olalabym nauke i zaczelabym prace. No, ale po co? przeciez inni dadza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sa juz nowe zgloszenia?Bo
taa dziecko, ktore gloduje marzy o laptopie:O albo jak pisala jakas kobieta, ze marzy o mp3, bo lepiej by jej sie pracowalo sluchajac muzyki:O No wezie przestancie albo ktos jest naprawde w potrzebie albo po prostu wykorzystuje innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale skoro wpisali
a wielodzietni niech sie gżą dalej i wyciągają tylko łapska po zapomogi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sa juz nowe zgloszenia?Bo
"Pan Grzegorz (38 l.) wraz z panią Urszulą (32 l.) i dwójką dzieci: Alanem (12 .l) i Mileną (3 l.) tworzą bardzo zżytą i kochającą się rodzinę. Przyczyną ich trudnej sytuacji jest choroba pana Grzegorza oraz bezrobocie pani Urszuli. Pan Grzegorz cierpi na upośledzenie umysłowe, dlatego za swoją pracę otrzymuje bardzo niskie wynagrodzenie. Natomiast pani Urszula nie może podjąć pracy, ze względu na konieczniść opieki nad ich 3-letnią córeczką, gdyż nie stać ich na posłanie dziewczynki do żłobka lub zatrudnienie opiekunki." a moze by tak Milenke poslac do przedszkola, a nie do zlobka:D Kurde nie stac ich opiekunke... Straszne naprawde:O Moze niech ktos sie zlituje i zaopiekuje sie dzieckiem za free, bo w koncu matka zamiast zaczac szukac pracy to zaczyna od dupy strony twierdzac, ze na opiekunke ich nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko ok ale
ten miernik to juz przesada ... Szczególne upominki: Agata-pamiętnik/sekretnik(możliwość zapisywania swoich myśli), Sebastian-ubranie moro wojskowe, Pani Ewa-"skórkowa", średniej wielkości torebka, na długim pasku (fioletowa,czarna). Pan Leszek powiedział, że nic nie potrzebuje, ale przypadkiem usłyszałam, jak wspomniał o mierniku elektrycznym, który jest jego narzędziem pracy, jednak zakup takiego urządzenia przerasta jego możliwości. Jest to koszt ok. 2000zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest takie szlachetne
bo nikt tego tak do końca nie sprawdza. Znam taki przypadek z ubiegłego roku, Matka zgłosiła zapotrzebowanie dla pięciorga dzieci i dla domu. Dostała super paczkę. Pralkę, rowery dla dzieci, obuwie, ubrania, i kilka kartonów artykułów spożywczych. Tylko nikt nie sprawdził, że mamusia jest alkoliczką. I 80 % tej paczki wylądowało na bazarku za śmieszne pieniądze, bo mamusia musiałą mieć kasę na alkohol. Myślę, że akcja jest szlachetna, ale poza szlachetnością, należy sprawdzać, czy rzeczywiście trafia do szlachetnych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32-letnie dziecko (!!!) nie pracuje bo ma zapalenie trzustki! Jak się ma zapalenie trzustki to się idzie do szpitala, stawiają człowieka do pionu i tyle. Inna sprawa że lubi powracać... Moja mama ma takie problemy ale w żaden sposób nie przeszkadza jej to w pracy na 2 etaty... Jak tak czytam te ogłoszenia to sorry, ale zauważam jaka ja jestem biedn, no bez kitu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhakdkdfjf
Przejrzalam ogloszenia z mojego wojewodztwa Kur.w.a 35 byk do pracy nie pojdzie bo ma epilepsje. Zgroza na 3 osoby jest ponad 2500 miesiecznie na utrzymanie ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja sasiadka jest stara dewota ( przepraszam za tak dosadne slowa ) Oiekne 3 pokojowe mieszkanie w scislym centrum Renta ok 3 tys Pomagaja jej liczne dzieci wnuczki itd Nie brakuje jej niczego, ale w zeszlym roku nadzialam sie na wolontariuszy pod jej drzwiami i az mna zatelepotalo. Nic nie zrobilam nie powiedzialam prawdy o jej sytuacji finansowej choc moze powinnam bo przez takie osoby akcje takie traca wiarygodnosc Ale jesli i w tym roku ona sie zglosi to na pewno wolontariusze sie o tym dowiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHA poczytalam troche tych
ogłoszeń i aż się wierzyć nie chce jak ludzie mogą być tak bezczelni :o Kurwa matka ma na utrzymaniu dzieci, ktore maja ponad 20 lat i jeszcze ma wymagania? :o a niech dzieci idą do pracy a nie liczą na wszystko za darmo :o Ja pracowałam od 18 roku życia na produkcji, w tym czasie jeszcze kończyłam szkołe i jakoś się dało a te matołki nie potrafią ruszyć dupy do roboty :o Założę się, że ci co niby studiują i dlatego nie pracują to pewnie jeszcze zaocznie studiują :o Kolejna sprawa, rodziny wielodzietne, matka niepracująca, zajmująca się domem i dziećmi całe życie a ojciec zapieprzający na budowie za 1500zl i dziewięcioro dzieci na utrzymaniu :o Kto im kurwa kazał tyle dzieci narobić? :o Co za darmozjady pierdzielone. Są ludzie naprawdę potrzebujący, którzy wstydzą się o pomoc poprosić a tu takie chuje bezczelnie wykorzystują innych :o Chyba też sie zgłoszę, że jestem samotną studentką, która potrzebuje na nowe audi a6 bo dopiero co zdała egzamin na prawo jazdy i bardzo marzy się jej takie auto a z racji tego, że zarabiam 1600zł i ponad połowa z tego idzie na opłaty za mieszkanie i dojazdy na uczelnie nie mogę sobie takiego sprawić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
Pani Czesława (66 l.) mieszka razem z synem Piotrem (39 l.). Starsza kobieta choruje na gościec, ma bardzo duże problemy z poruszaniem się. Pani Czesława choruje już od 20 lat, jednak od 2006 r. choroba nasiliła się. Dotychczas pracował jej syn Piotr, niestety kilka miesięcy temu został zwolniony z pracy z powodu nadużywania alkoholu. Pan Piotr pracował od tamtego czasu dorywczo. Natomiast na tę chwilę nie pracuje i nie ma żadnych perspektyw na najbliższe kilka miesięcy. Dochodem rodziny jest renta pana Piotra (1070zł) oraz zasiłek pielęgnacyjny jego mamy (153zł), co daje ok.600 zł. na osobę, jednak większość tych pieniędzy przeznaczają na lekarstwa i opłaty (ok.850 zł.), zatem na życie niewiele zostaje. Czasem finansowo wspomaga ją syn, ale zazwyczaj swoje pieniądze przeznacza na alkohol, co zmusza ją do utrzymania się tylko z niewielkiego zasiłku pielęgnacyjnego. Pani Czesława nie prosi o wiele, wystarczy jej żywność i środki czystości. Jej marzeniem jest nowy wózek inwalidzki, gdyż stary już się psuje. Ja dam a nierob pi.eprz.ony wyniesie z domu i przechla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
I takie pijusy renty ponad 1000 zl i przepija a czesto chorzy ludzie naprawde powaznie chorzy albo nie dostaja nic albo cos z laska i to jeszcze np na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
Pani Małgorzata (34l.) i pan Kamil (30l.) to młode, kochające się małżeństwo, wychowujące dwoje cudownych dzieci: 4-letniego Sebastiana oraz 2-letnią Lenkę. Rodzina znajduje się w ciężkiej sytuacji od 2 lat, gdy pan Kamil, z powodu likwidacji zakładu, stracił pracę. Musieli wyprowadzić się z mieszkania, które wynajmowali w Warszawie i zamieszkać u mamy pani Małgorzaty w rodzinnej miejscowości. Pomimo licznych starań pan Kamil nie może znaleźć stałego zatrudnienia - pracuje jedynie dorywczo. Pani Małgorzata na co dzień zajmuje się domem i wychowaniem pociech, dlatego nie jest w stanie podjąć pracy zawodowej. Będzie to możliwe dopiero w chwili pójścia dzieci do przedszkola. Czteroosobowa rodzina zajmuje dwa pokoje w mieszkaniu mamy, w którym mogą korzystać również z kuchni i łazienki. Miesięczny dochód pana Kamila nie jest niestety stały (to ok. 1000zł). Dodatkowym źródłem utrzymania jest zasiłek rodzinny (136zł). Łączny dochód w przeliczeniu na jedną osobę wynosi zaledwie 284 zł. Dużą część pochłaniają opłaty za mieszkanie, na życie pozostaje im niewiele. Rodzina najbardziej ucieszyłaby się ze środków czystości i przyborów szkolnych dla dzieci. Pani Małgorzata nieśmiało wspomniała również o żelazku. A moze pan kamil rusyl by dupe i np poszukal pracy na budowie czy jako magazynier albo chocby na wykladanie towarow do tego nie potrzeba wielkich kwalifikacji Ulotki tez mozna roznosic albo pracowac w call center chyba zeby na tylku siedziec i mlec ozorem studia wyzsze sa niepotrzebne liceum tez ba zawodowka wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
Pani Elżbieta (36l.) wychowuje samotnie trójkę dzieci: Andżelikę (15l.), Dawida(12l.) i Bartosza(10l.). Zła sytuacja rodziny związana jest z odejściem jej męża, który opóścił rodzinę pięć lat temu i nie interesuje się jej losem. Aby zapewnić byt dzieciom, pani Elżbieta szuka pracy, jednak bezskutecznie. Trudna sytuacja na rynku pracy oraz fakt bycia samotnym rodzicem nie ułatwia znalezienia nowego zatrudnienia. Pani Elżbieta nie może liczyć też na wsparcie wśród najbliższych. Samotna matka otrzymuje alimenty na chłopców (600zł) i zasiłek rodzinny (353zł) oraz co kwartał paczki żywności z Caritasu. Dochód na jednego członka rodziny to ok. 240zł. Po opłaceniu wynajmowanego mieszkania i mediów (500zł), na żywność i środki czystości im już nie starcza. Utrzymanie uczących się dzieci jest trudne. Rodzina zajmuje malutkie mieszkanie w starym, walącym się domu. Mają tylko jeden pokój oraz kuchnię, WC znajduje się poza domem, wodę pobierają ze studni, która od jakiegoś czasu jest niesprawna. Rodzina najbardziej potrzebuje środków czystości oraz butów dla chłopców. Bardzo przydałaby się także nowa lodówka (obecna jest juz niesprawna, nie posiada nawet drzwi). Pani Elzbieta moze chocby sprzatac pracowac przy ulotkach czy cos w tym stylu. Podobnie sie rzecz ma z jej 15 letnia corka Sa zaklady pracyb zawierajace umowy z mlodocianym pracownikiem trzeba jedynie poszukac uwaznie Sa swietlice w szkole wymowki tych ludzi sa zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
Pani Zuzanna (33 l.) i pan Marek (36 l.) przeszli wiele w życiu. Przez 4 lata, razem ze swymi dziećmi: Piotrkiem (11 l.), Olą (9 l.) i Anią (3 l.), mieszkali pod jednym dachem z wujkiem i dziadkiem - alkoholikami, którzy zdobywali pieniądze sprzedając wszystkie metalowe rzeczy z domu: klamki, karnisze, części kuchenki, a nawet obrączki ślubne domowników. Dziś państwo Zuzanna i Marek mieszkają już tylko z dziećmi, ale borykają się ze spłatą długu w spółdzielni, który pozostał po zmarłym wujku. Udaje im się sukcesywnie go spłacać, ale odkąd panią Zuzannę zwolniono z pracy z powodu ciąży (3 lata temu), jest to wyjątkowo trudne. Jednak rodzina nie poddaje się. Pan Marek całymi dniami pracuje w myjni, ale zarabia tam tylko ok. 400 zł miesięcznie. Niedawno udało mu się zrobić prawo jazdy, na które oszczędzali 5 lat. Liczy więc na znalezienie lepszej pracy jako kierowca. Pani Zuzanna wytrwale poszukuje zatrudnienia, odkąd najmłodsza Ania poszła do przedszkola. Niedawno zrobiła kurs gastronomiczny i czeka również na kurs obsługi kasy fiskalnej, aby szukać pracy w sklepie. Rodzina ma miesięcznie ok. 150 zł dochodu na osobę, więc oszczędza na czym tylko się da. Kaloryfery są zakręcone - "w zimie wszyscy śpimy w jednym pokoju, żeby było cieplej" - mówi Pani Zuzanna. Dzieci często się przeziębiają, ale rodzice mogą wykupić tylko najbardziej potrzebne leki. Okna w domu są w opłakanym stanie, zwłaszcza te w kuchni. Kuchenka jest bardzo stara, a piekarnik nie działa odkąd wujek sprzedał metalową dyszę. Pani Zuzanna marzy o tym, aby upiec rodzinie ciasto na Święta - na kursie gastronomicznym tyle się przecież nauczyła. Wymiana kuchenki oraz okien w kuchni to teraz największe potrzeby rodziny. Oprócz tego panu Markowi brakuje jeszcze butów na zimę. Potrzeby rodziny są duże, ale razem damy radę im pomóc. Naprawdę na to zasługują! Zwolniona z powodu ciazy????????? Buahahahhhaaa widac jakies przewalki musiala zrobic prawo chroni kobiety w ciazy sa bezplatne porady prawnikow na uczelniach w MOPR-ach itp W to to juz nie uwierze za zadne skarby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
Moge tej pani zalatwic prace dniowka 50 zl platna codziennie tylko czy ta Pani zechce?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pale sie nie miesci kurcze b
Niech ta Pani pojdzie do TESCO przed swietami potrzebuja kazdej pary rak no ale po co przeciez towary wykladac to hanba prawda???? Eh, inicjatywa szlachetna ale ludzie okropni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie natomiast zadziwia jedna rzecz. Wszystkie dzieciaki doslownie wszystkie sa chore mukowiscydoza alergia porazenie mozgowe etc etc. No w zadnym opisie nie spotkalam sie aby jakiekolwiek dziecko bylo zdrowe, cos wierzyc mi sie w to nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądż taka mądralińska
akurat jeśli pracowała na czarno ( a jak człowiek potrzebuje pilnie roboty to i taką weźmie zamiast siedziec na dupie) co jest mocno prawdopodobne to na pewno jej podziękowali. akurat Ci moim zdaniem moga być uczciwi o czym świadczy fakt ze nie biadolą jak reszta tylko coś robią! on zapierdala w myjni za 400 zł (!!!), ona zrobiła kurs, czeka na następny, zrobił prawo jazdy na które oszczędzali 5 lat bo wie że to moze być dla niego szansa! czyli myśli przyszłościowo i to się chwali!. oni nie chcą być do usranej śmierci beneficjentami mopsu tylko sami chcą zarabiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba sie zglosze do paczki:)
jako potrzebujaca oczywiscie:D "Pani Elżbieta (47 l.) samotnie wychowuje trójkę dzieci: Rafała (22 l.) i bliźniaczki Katarzynę i Joannę (11 l.). Mieszka razem z mamą Haliną (67 l.)." Oczywiscie Rafalowi raczki do dupy przyrosly, bo pod spodem nic nie pisze o tym by byl chory czy nawet uczyl sie. Dla mnie ci ludzie to lenie, ktorzy tylko zeruja na innych. A jak jeszcze pisza, ze przyczyna ubostwa jest wielodzietnosc lub alkoholizm to normalnie nic tylko sie zalamac:O Rozumiem choroby, nagle wypadki losowe, ale zeby cos takiego? Ludzie wstydu nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×