Internetowe znajomośći

Łynd, wdepnąłeś w niezły Trójkąt Bermudzki połączony z ruchomymi piaskami pustyni Kalahari z dodatkiem bagna mangrowego z Wietnamu. Lepiej sie ewakuuj, póki jeszcze możesz.... hahahahaha

No to dla mnie źadna nowość, juź przechodziłem przez to , na szczęscie u mnie z miłością kiepsko, więc nie będzie rozczarowań.

kozaczysz, pożyjom uwidim....

Ja to moge dodać do tego pejzaźu tornado

taaa, tornado tu przechodzi cyklicznie, jak w filmie W.A.L.L.Y. o tym robociku, co sprzątął Ziemię ze śmieci, po katastrofie ekologicznej, co racja to racja hhahaha

ale tornado choć spektakularne, jest akurat najmniej niebezpieczne z tutejszych zagrożeń hahahahaha

W a a l y moja ulubiona bajka.. Uratujesz mnie jak w tej bajce? :)

Iiiiiva :) nie.

A Ja na Ciebie liczyłem ..byłaś dla mnie jak Angelina J., poświęcam dla Ciebie swój czas , specjalnie dla Ciebie ..zachowujesz się jak prymitywna czarna wdowa - ten pajęczak a nie topic

nie dramatyzuj, Twoja sprawa co poświęcasz, nikt Cię nie prosił nawet o sekundę uwagi. idź posprzątać pokój, bo matka znowu będzie zła. hahahaha

Jestem sierotą..error..nie trafiłaś...ale ja trafe...szkoda źe w tym wieku jeszcze dziecka nie masz..to twój wybór czy tak się po prostu dzieje?

jesli ne ściemniasz z tym sierota, to bardzo mi przykro, oszit, sorry :(

się wziąć skoro ona 24 h na kafeterii siedzi

Nie sciemniam , nic się nie stało, kaźdy popełnia jakieś gafy, ale ty wiesz źe z biegiem czasu kobiecie trudniej zajsć w ciąźe.. A zmierzam do tego czy nie szukasz dobrego genotypu ?..:)

Łynd, jak chcesz mi dosrać to staraj sie bardziej, chociaż teraz rozumiem, dlaczego tak trudno Ci trafić. Jesteś alkoholikiem?

Nie moge być alkoholikiem niestety, mój ojciec był alkoholikiem, i mam w genach antikol genetyczny..dłuźsze picie konczy sie zawsze tak samo

co to jest antikol? i dlaczego "niestety"?

Coś nie trafiasz niun..

zauważ z łaski swojej, że ja pytam, nic nie stwierdzam.

Antikol to taki lek dla alkoholików, a niestety to dlatego źe miałbym status przynajmniej alkoholika i moźna by było niektóre sprawy wytłumaczyć alkoholizmem

po co je tłumaczyć? trzeba je zaakceptować i przezwyciężyć pracą nad sobą.

malkollm miał ojca alkoholika i sam jest alkoholikiem, dlaczego jedni mają antikol, a inni nie? masz jakaś teorię? bo psychologia, jak zwykle pokazuje tu swoją słabiznę.

Dokładnie , myślę źe dobrze prawisz

*psychologia jako "nauka"

Mam teorie ..jeźeli malcolma ojciec nie pił przed poczęciem jego to lipa. Moźe nie mieć anty alkoholizmu, nie wspomne o innych czynnikach takich czy matka teź piła, pozatym czy aby napewno on jest alkoholikiem czy tylko pijakiem, pijakiem to ja teź potrafie być a alkoholizm to juź totalne uzależnienie

Dobry film leci jakiś na polsacie,

Ludzie, jak Wy to robicie, że macie z czego żyć i ciągle tu siedzicie? Kiedy nie zajrzę, to wciąż top aktywny.....o każdej porze .Normalnie szok.

Sponsoruje nas Play - telefonia komórkowa

Nawet nie czytam co tam napłodziliście od momentu jak jakiś idiota pierdolnął, że jestem zazdrosny, w jakże przezabawnym poście, w którym to porównał mnie do kogucika (hahaha hihihi) Jak już jestem zazdrosny to o ten topik. A raczej wstyd mi, ze ktoś mógłby mnie kojarzyć z tym co się tutaj aktualnie dzieje. Nie ukrywam, że odzywają się u mnie jakieś resztki poczucia sprawiedliwości... Ogólnie sytuacja przypomina mi czarną komedię, w której para niedorozwojów spaceruje sobie po polu bitwy usianym zwłokami i zachwyca się krajobrazem, kolorem nieba i świeżością powietrza... panie\ni ferogkonkjog Ale nie zamierzam się stąd wynosić bynajmniej. Błędnie interpretujesz moje motywy...

nie czytał hahahaha to skąd sie wzięło użycie słowa: niedorozwój? :)