Dziwna sytuacja, Co mam robić??? Kobietki proszę o radę

haha i co biła bys sie z nią? przeciez nie jestesmy dziecmi, furia furia ale załatwiajmy rzeczy po ludzku

nie, no coś Ty ... moze wystraczyłoby żebym krzyczała głośniej od niej :P na wariatów zawsze jest jakis sposób tylko trzeba go znaleźć... no ja generalnie nie pomyslałabym że mój facet mnie okłamuje w takiej kwestii; ale to oczywiście zalezy od relacji w związku i poziomu zaufania do drugiej osoby

Znam zycie i podobne historie. Po prostu. Zawsze wychodzi na jaw wszystko.

nikt jaj nie robi, bo ta sytuacja już nie przypomina jaj, ona płacze, groziła że się zabije to powiedziałem twoja sprawa, wtedy zmieniła styl, i zaczęła grozić, ona miała mi już opony poprzebijać....nasłać kogoś na mnie, ale olałem te słowa to teraz grozi, że jak tylko urwę kontakt zacznie się dym. Moja kobieta nigdy by nawet nie spotkała by się z nią, to laska z klasą, o nią trzeba walczyć itp, nigdy by ręki nie podniosła na inną....jest młodsza od tamt5ej, a dużo bardziej poważniejsza. jednak wiek nie zawsze jest wyznacznikiem dojrzałości umysłowej.

wiesz, jak Twoja laska jest taka poważna i lepsza od niej to napewno zrozumie sytuacje - dlaczego masz jakieś wątpliwości co do tego? i wiesz zgodzę siez innymi - i tak się w końcu wyda...

jest mądra i na poziomie, ale nie wiem jak zareaguje, a boję się jej stracić, jest moim życiem.

pokrzyczec na wariatow sobie mozna , tylko czy do nich dotrze to i owo!? to masz kur - wyjdzie na jaw czy nie wyjdzie grunt ze bedzie posprzatane:D

POWIEDZ DZIEWCZYNIE PRAWDĘ jak nie powiesz - poczuje się paskudnie jak dowie się z innego źródła. A wariatka o to już zadba, nie ma obawy :O

bez sensu piszesz - boisz sie ja stracic a każdego dnia tracisz ja bardziej nic jej nie mówiąc... wiesz, tu potrzebna jest decyzja i to z Twojej strony a nie ze strony wariatki, bo wtedy naprawdę dużo ryzykujesz

aż mnie ciary teraz przeszły jak wyobraziłem sobie jak mówię mojej o tamtej, w życiu bym się nie spodziewał takiej sytuacji, w życiu. Żałuję że byłem na tej imprezie, bo średnio fajnie było, byłem tam raptem 3h i wróciłem, i mam teraz dym

epikropa tylko wiesz inaczej komuś radzić a inaczej samemu krok podjąć, ale mimo wszystko dziękuję....

pomyśl że zawsze może być gorzej - a w ogóle z kumplami z imprezy gadałes - któryś tą pannę zna? coś mógłby Ci na jej temat więcej powiedzieć

Autorze boisz sie po prostu bo wiesz ze po części zawiniles. Pozwoliłeś sobie na zbyt wiele i tyle. Jestes świadom ze to twoja kobiete zaboli. Masz racje tym bardziej ze byłeś trzeźwy. Nawarzyles piwa to pij teraz. Nie masz wyjscia. Chcesz cos ukryć to spij potem spokojnie heh czy ktos życzliwy czegos nie powie kiedys... Sie nie dopuszcza do takich sytuacji to sie nie sra w pory potem ;) rozumie zabawę bo tez jestem samcem ale albo rybki albo pipki ;) nie dopuszcza sie do sytuacji i tyle. Trzeba mieć jaja a nie myśleć chujem

wróciłem, i mam teraz dym Dym to ty dopiero BEDZIESZ MIAŁ, jeśli nie ubiegniesz wariatki

dziewczyny muszę lecieć już do domu, za 15 min kończę pracę. Dziękuję wam!!!

Piotr31. poinformowałem ją ju7ż że jak nie da mi spokoju zmieniam nr, to zaczęła grozić że jak tylko to zrobięto się inaczej pobawimy, zniszczę cię, zniszczę tobie życie, a ty cwoku na jakie filmy sie napatrzyles hamerykanskie???????????????????? prowo az chuj do zadku stoi :D:D:D