Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy sie smiac czy nie

SZLACHTNA PACZKA! Widzieliscie juz nowe zgloszenia?

Polecane posty

Gość ewela ze skalpela
To było wcześniej Pani Grażyna (56 l.) i pan Waldemar (61 l.) wychowują szóstkę dzieci dzieci: Dagmara (33 l.) , Adam (30 l.), Paulina (29 l.), Olga (27 l.), Tomasz (25l.) i Ania (24l.). Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest brak pracy u pana Waldemara. Natomiast pani Grażyna nie może podjąć pracy z powodu konieczności opieki nad dziećmi. Albo to kogoś żart albo kpina w żywe oczy. Dzieci a najmłodsze 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Pani Teresa (62 lata) mieszka z dwoma dorosłymi synami: Dariuszem (40 lat) i Zbigniewem (39 lat). Pani Teresa jest starszą schorowaną osobą, która od dziecka boryka się z przeciwnościami losu. Wychowywała się bowiem w Domu Dziecka, potem była ofiarą przemocy domowej, wreszcie odchodząc na emeryturę miała nadzieję na normalne, spokojne życie. Pani Teresa musi utrzymać się ze swojej emerytury (412 zł) , a jej choroby (udar, saby wzrok) pochłaniają część wydatków. Dodatkowo jej synowie nie są jej podporą, a wręcz przeciwnie. Pani Teresa z bólem przyznaje, że jej syn Zbigniew nadużywa alkoholu i bywają dni, gdy się go boi. Pan Darek natomiast nie radzi sobie na tyle, aby pomóc matce, ma problemy ze znaleziemiem pracy i obraniem własnego kierunku w życiu.'= Krotko mowiac Pani teresa lat 62 wychowuje synka Darka lat 40 i Zbysia lat 39

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Helena (37 l.) i Pan Jerzy (38 l.) wychowują czwórkę swoich dzieci: Martę (8 l.), Michała (6 l.), Gabrysię (4 l.) i małego Jasia (9 miesięcy). Trzy lata temu rodzina zaciągnęła kredyt, na rozbudowę domu. Od tego momentu rodzina ma problemy finansowe. Pani Helena opiekuje się małymi dziećmi, dlatego nie może podjąć pracy. Sześcioosobowa rodzina mieszka w dobudowanej części domu. Pokoje są bardzo skromnie urządzone. Na dochód rodziny składa się pensja Pana Jerzego oraz zasiłek rodzinny (w sumie 2150 zł). Jednak po odjęciu kosztów na utrzymanie rodziny (418 zł) oraz spłacie raty kredytu (1000 zł), na jedną osobę przypada jedynie 122 zł. Dla rodziny najważniejsza w tym momencie jest pralka (stara się zepsuła), żywność oraz pampersy dla małego Jasia. Ja się pytam - na chuj im była rozbudowa domu? 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie smiac czy nie
"Pani Agnieszka (44 l.) oraz pan Antoni (51 l.) wspólnie wychowują sześcioro dzieci: Michała (23 l.), Jarosława (22 l.), Damiana (20 l.), Katarzynę (18 l.), Jadwigę (15 l.)i Karola (12 l.)." Oczywiscie pani Agnieszka nie pracuje, bo zajmuje sie wychowywaniem dzieci:O a starsze dzieciatka probuja pracowac dorywczo. Za to rodzinka by chciala: "Halówki F-50 rozmiar 39 dla Karola, torebka na książki dla pani Agnieszki, bęben do grania (jumba) dla Damiana" Kurwa damian na ten glupi beben sam powinien juz sobie zarobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
Jak tamtej odebrano już dwójkę to należy odebrać wszystkie i problem sam się rozwiąże. Niby skąd wrażenie, że będzie lepiej skoro dopuściła do takich sytuacji że dzieci jej zaczęli odbierać? Patologia do piachu, a dzieci do porządnych rodzin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Pani Justyna (27 l.) i pan Andrzej ( 29 l.) wspólnie wychowują 3-letniego Tobiasza. Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest ciężka choroba małego Tobiasza (chłopiec nie słyszy). Koszty leczenia pochłaniają znaczną część dochodu. Pani Justyna i pan Andrzej chcieliby podjąć pracę, ale ze względu na brak wykształcenia i opiekę nad synem nie mogą znaleźć stałej pracy. Mam glucha kolezanke. Pracuje i zarabia na rodzine. Wiec nie rozumiem czemu gluchym chlopcem nie moze sie zajac tylko jeden rodzic? Niechby sie zajmowal a drugi pracowal a w wekendy uzupelnial edukacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
No rozbudowa domu po to, żeby rosnące dzieci miały swoje pokoje. Tu akurat bym uważała z krytyką bo sobie nie wyobrażam starszej dwójki razem w tym wieku już, a co dopiero za 3-4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Pani Iwona (41 l.) od czterech lat mieszka samotnie. Chwilowo pomieszkuje u niej brat Daniel (31 l.). Pani Iwona jest samotną kobietą, ma problemy z nadciśnieniem, abrak wykształcenia oraz jej wygląd zewnętrzny (Pani Iwona jest osobą otyłą i ze względu na złą dietę i brak środków na zakup kosmetyków, strasznie zaniedbaną) ma problemy ze znalezieniem pracy. Obecna sytuacja Pani Iwony jest bardzo ciężka, a odkąd przebywa u niej jej młodszy brat (Pan Daniel stracił pracę w wyniku redukcji etatów) jest jeszcze biedniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam kawał
Jedna - mocno starsza pani skarży się drugiej: - moja córka jest taka niegrzeczna! W ogóle się mnie nie słucha! - a ile córka ma lat? - 60! Prawdopodobnie zasłyszane, ale nie wiem na pewno, więc piszę, że kawał. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet by mi do głowy
ewela ze skalpela Nie wysyłaj czerwonych, bo ona chce brązowe! Będzie jej przykro. A jak ktoś zauważył nie można śmiać się z marzeń. Jasne,że nie można....ale do spełnienia marzeń powinno dążyć się samemu...nie cudzym kosztem... Jeśli ktoś jest naprawdę biedny to czy jego największym marzeniem będą skórzane rękawiczki ???? Ja marzyłabym o dobrze płatnej pracy...z której mogłabym ewentualnie te rękawiczki sobie kupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
WIEM jaki jest problem... zbyt wielu tych wolontariuszy to za przeproszeniem dzieci, jacyś licealiści albo ludzie po 19-22 lata, którzy życia nie znają i nie odróżniają wyłudzaczy od rzeczywiście biednych osób w potrzebie. Stąd tyle syfu w tych ogłoszeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Pani Beata (48 l.) mieszka wraz ze swoją mamą Kazimierą (72 l.), z którą wspólnie wychowuje syna Marcina (19 l.). (,,,) Przeciętnie rodzina posiada miesięczny budżet w wysokości 1978 zł. Z czego 600 zł przeznacza na opłaty za mieszkanie. Na życie pozostaje 460 zł na osobę. 460 - nie da sie na za to zyc, wcale (przypominam ze oplaty za mieszkanie juz sa uiszczone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
No niby tak ale mogło im coś nie wypalić - to się zdarza, tu naprawdę bym się zastanowiła. Widzisz chcieli ambitnie, nie chlali tylko wzięli się za rozbudowę, chcieli stworzyć wspaniały dom z dobrymi warunkami dla wszystkich. Nie wiadomo czy te pokoje nie miały po 5-7m2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Pani Mirosława (40l.) samotnie wychowuje troje dzieci: Łukasza (20l.), Damiana (11l.) oraz Faustynę (7l.) Pani Mirosława samotnie wychowuje dzieci, odkąd rozeszła się z mężem. Brak wsparcia ze strony rodziców oraz niskie alimenty zmusiły ją oraz starszego syna do szukania pracy. Pani Mirosława musi utrzymać dom oraz dzieci i siebie. Najstarszy syn pracuje, ale tylko na 1/2 etatu, ona sama zaś ma problem ze znalezieniem pracy bo nikt nie chce zatrudnić matki samotnie wychowującej dzieci. Ta, jasne, niewazne, ile maja dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
No to jest jebane przegięcie. Na byczka 19 lat i 2 kobiety w tym jedną starszą i niewiele jedzącą 2000zł to ma być mało? Żarty jakieś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Maria (52 l.) i pan Michał (51 l.) to kochające się małżeństwo. Pani Maria zajmuje się chorym mężem, choć sama ma słaby wzrok i niedosłuch. Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest choroba pana Michała, który 21 lat temu uległ wypadkowi. W dwóch miejscach złamał kręgosłup, od tej pory przykuty do łóżka. Pan Michał wymaga całodobowej opieki, z tego powodu pani Maria nie może podjąć pracy. Obydwoje utrzymują się z renty i zasiłku pielęgnacyjnego pana Michała (820 zł) oraz symbolicznej renty cząstkowej pani Marii (80 zł). Miesięczny dochód rodziny po odliczeniu kosztów zakupu lekarstwa, utrzymania mieszkania opłaceniu raty kredytu wynosi 40 zł na osobę. Pani Maria często rezygnuje z leków dla siebie na rzecz męża i pożywienia, niezbędnego by przeżyć. Nie posiadają łazienki. Nie mają wsparcia z żadnej strony. Muszą spłacać pożyczkę, którą zaciągnęli na zakup opału. Rodzinie najbardziej potrzebna jest żywność, kołdra oraz duża plastikowa wanna dla pana Michała. To jest przykre, chetnie bym pomogła. W ogole to jak to wyglada z ta szlachetna paczka? Mozna odwiedzic ta rodzine, czy przekazuje sie przez wolontariuszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
Tutaj też smieszne bo ma z 500zł tych alimentów, do tego pomoc z mopsu, dodatek dla samotnej matki, rodzinne, itp. itd. plus ta 1/2 etatu syna to chyba daje całkiem niezłą kasę. W każdym razie inni mają gorzej i nie płaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co ja od kilku
miesięcy mam stałe niewiele ponad 500 zł na miesiąc. Opłaty wynoszą ok. 600 (mieszkam sama). I....kurcze, sama się dziwie, jak daję radę. Ale daję! :-) Bez proszenia - jakoś troche kasy umiem zarobić - oczywiście pracy szukam intensywnie. Nie ma nic złego w proszeniu - wiemy, jakie są nasze realia. Ale naprawdę można sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
NIE dostaniesz danych tej rodziny, nie odwiedzisz, nic nie można. Wysyłasz paczkę w ciemno, w dodatku nawet nie wiesz czy czasem więcej ludzi tego nie zrobiło i czy paczki nie skręcą. Na tym polega cały trick moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
Gdzieś tu musi być jakiś interes. I moim zdaniem to tak działa, że np. 10 osób rwie się do pomocy jednej rodzinie więc wpuszczają 2-3 paczki dla nich, a reszta idzie na lewo do magazynu i tam szlachetni ludzie-organizatorzy mają swoje skórzane rękawiczki, zmywarki, odkurzacze, laptopy, itp. Nie wierzę, że alkoholikom to zawożą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
A to co podałaś to dobry przykład rzeczywistego problemu. Tam naprawdę jest CIĘŻKO tej kobiecie i facetowi. Ale takie oferty giną w morzu zawodowych wyłudzaczy i to jest najgorsze. Kiedyś było ich niewiele i same ekstremalne przypadki a teraz? I to jest dowód, że lecą na ilość, a więc mają w tym interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Dlatego ja bym chciala osobiscie, ale znalazlam moze 10 osob ktorym bym chciala pomoc, ale nie z mojej okolicy, ale o ile wiem beda jeszcze dodawac ogloszenia pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie smiac czy nie
"Pani Dorota (40 l.) jest samotną matką wychowującą 16-letniego syna Piotra. Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest niska pensja pani Doroty oraz brak pomocy ze strony bliskich. Oboje z synem mieszkają w 17-metrowym jednopokojowym mieszkaniu z aneksem kuchennym, znajdującym się w bloku socjalnym. Pani Dorota stara się uiszczać wszystkie opłaty na bieżąco, ale przy dochodzie około 340 zł na osobę, nie zawsze jej się to udaję i ma niewielkie zadłużenia. Rodzina obciążona jest też dodatkowymi kosztami, w związku ze spłatą zaciągniętej ne remont w zeszłym roku pożyczki (200 zł miesięcznie)." ok, wszystko rozumiem, ale kurde troche pokory nalezy miec skoro sie kogos o cos prosi: "soki owocowe, mleko" soki akurat to nie potrzeba pierwszej klasy tym bardziej, ze oni sa zdrowi, a soki tanie nie sa:O "kremy do rąk, balsam do ciała, żel pod prysznic" moim zdaniem mozna bez tych rzeczy spokojnie zyc, w koncu to nie mydlo, ze jest koniecznie potrzebne. Oczywiscie to sa rzeczy pierwszej potrzeby wg. nich:O "kolczyki srebrne krótkie" Nie dosc, ze maja byc srebrne to jeszcze krotkie? Nosz kurwa niektorych potrzeb to sie czytac nie da:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
Poza tym nawet nie wiemy czy dana rodzina naprawdę istnieje prawda? Ktoś może cały dzień siedzieć i pisać takie bajki, stworzyć bazę martwych dusz a ludzie jak debile wysyłają kartony ze sprzętem, ubraniami, chemią i jedzeniem... prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede dodawac
Pani Małgorzata ( 41l.) i Pan Stanisław (46l.) są rodzicami czwórki dzieci: Marty (20l.), Krzysztofa (19l.), Kasi (15l.) i Marcina (10l.) Bardzo trudna sytuacja w rodzinie jest od dwóch lat, kiedy to Pan Stanisław przestał pracować dorywczo (oprócz wykonywanej pracy stałej). Czwórka uczących się dzieci to duży wydatek, zwłaszcza gdy dwoje najstarszych dzieci po ukończeniu szkoły średniej kontynuuje naukę w szkołach policealnych, które znajdują się poza miejscem zamieszkania. Pani Małgorzata mimo starań nie może znaleźć pracy, czego główną przyczyną jest jej podstawowe wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sralala
Tak, żel pod prysznic najważniejszy jakby fajnego mydła po 80gr nie było. I właśnie takie ogłoszenia zaczynają mi śmierdzieć coraz bardziej i wyglądają na podpuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×