Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Popielnica popiołowa

Okazało się że nie zgadzamy się w b.ważnej sprawie. Co robic? ODWOŁYWAC ŚLUB?!!!

Polecane posty

Gość Popielnica popiołowa

Pisze na gorąco! Właśnie jestem po kłótni z moim narzeczonym o bardzo ważną sprawę, może nie tyle kłótnia co wymiana zdań i nie wiem co z tym dalej robic, bo każde z nas na inne zdanie. W lipcu ślub! Częsc spraw już załatwiona. Dzisiaj zaczeliśmy rozmowe na temat pracy. Ja obecnie mam slabą pracę zarabiam najniższą krajową. On też zarabia podobnie. Zaczełam rozmowe, że po slubie mógłby poszukac lepiej płatnej pracy, żeby lepiej nam się żyło. A on na to że nie, bo jemu jest tam dobrze, jest już przyzwyczajony do swojej pracy i ma fajne godziny pracy. Uważa, że jak mi za mało pieniędzy to żebym sama zarabiała więcej. Wychodzi na to że ja muszę szukac pracy w ktorej zarobie 2tys, żeby starczyło nam na życie. oczekuje ode mnie że zarobie większosc na utrzymanie mieszkania i jeszcze będę dbala o dom i wykonywala prace domowe. Ja pochodzę z tradycyjnej rodziny i nie obchodzi mnie żadne uprawnienie. Moje zdanie jest takie, że to facet powinien w większej częsci utrzymywac swoją rodzinę. Kobieta i tak w większości zajmuje sie domem. Uwazam że kobieta powinna pracowac ale raczej po to żeby coś tam dorobic do domowego budżetu a nie po to żeby zapracowac na utrzymanie. On uważa że to ja mam isc do dobrej pracy, skoro chce miec więcej kasy, a on swojej pracy nie zostawi. Tylko co w sytuacji kiedy pojawi się dziecko ja się nim zajme a jego grosze nie wystarcza na życie. Powaznie zastanawiam się nad sensem naszego związku. Mamy zupelnie inne zdania na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest to powazna róznica
pogladów , lepiej odwołac slub niz sie rozwodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli się nie dogadacie
To taki związek nie ma sensu. Facet ma rację, że równie dobrze ty mogłabyś poszukać lepszej pracy i dobrze zarabiać, ale pod warunkiem, że będzie ci pomagał w obowiązkach domowych. Małżeństwo to też w wielu sprawach pójście na kompromis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubkowa z kawą:)
Ja rozumiem wszystko...ale czy pieniądze to najważniejsza rzecz???jeśli on tę pracę lubi?może warto jeszcze raz porozmawiać?..satysfakcja jest deficytowym towarem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubkowa z kawą:)
a tak ogólnie..to ciesz się,że oboje w ogóle pracujecie i jesteście razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledź w śmietanie
Moje zdanie jest takie, że to facet powinien w większej częsci utrzymywac swoją rodzinę. Kobieta i tak w większości zajmuje sie domem. Zamieńcie się rolami.. niech on zajmuje się domem :) A ty rób karierę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popielnica popiołowa
On się domem nie zajmie bo nie umie i nie jest tego nauczony, u nich w rodzinie to ojciec zarabiał, u mnie też. matki nie pracowaly zajmowały się domem i dziecmi. Ja chce pracowac ale nie chce brac na siebie odpowiedzialnosci za utrzymanie rodziny, uwazam ze to nalezy do faceta. Nie chce zeby bylo tak że ja musze szukac lepszej roboty zarabiac kase na opłaty, na dom, na nas, do tego zajmowac się domem, dziemi które mamy zamiar miec. a on jakieś marne grosze zarobi które nie starczą kiedy np nie będe mogła pracowac z powodu ciązy bo i tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubkowa z kawą:)
zatem przemyśl raz jeszcze czy chcesz tego ślubu-z takim,, inwentarzem'',bo nikt Ci nie doradzi w tak poważnej decyzji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popielnica popiołowa
Tylko że to jest bardzo dobry czlowiek, praktycznie nie ma zadnych wad, zero kumpli, zero picia, zapatrzony we mnie. Ale ta jedna sprawa mnie poraziła. Nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu powiedziałabym facetowi, że przekładamy ślub dopóki nie uzgodnimy tej sprawy. Jeśli on będzie zarabiał najniższą krajową to nigdy nie będziecie mieli szansy na choćby kupno domu. A gdzie tu mówić o jakiś wakacjach czy rozrywkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubkowa z kawą:)
Autorko... powodzenia -cokolwiek nie zrobisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjsaksh
Odwołać po co Ci nierób. Ja popełniłam ten bład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisze tak Byl okres ze utrzymywalam ja mojego meza. I nic mi nie bylo. Ci Ty raczki do dupci przyrosly??? eraz sa takie czasy ze kobitka zarabia wiecej ni facet. Skoro lubi swoja prace spelnia siew niej to dlaczego ma zmieniac. A jak podniesie kwalifikacje zalozy dzialalnosc etc slowem wybije sie to co???? zostaniesz z pensja na waciki a On bedzie mial multum kasy. Jeja jak ja nienawidze materializmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a mnie troche porazil Twoj tok myslenia autorko...to juz chyba nie te czasy,ze facet tylko dlatego,ze jest facetem musi duzo zarabiac...zwlaszcza,ze lubi swoja prace.I zeby myslec o odwolywaniu slubu z takiego powodu...Chyba jestem z innej bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
skoro ty chcesz wiecej kasy to ty zarabiaj , a jak facet nie umie zajmowac sie domem to moze pora go nauczyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wy teraz?
urtzymujecie sie jak oboje zarabiacie minimalna? gdzie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wy teraz?
hot mama, a ja rozumiem Autorke po co Jej len zarabiajacy minimum i nie pomagajacy w domu, co ona ma go utrzymywac i zajomwac sie sama domem??? chyba tylko frajerka zgodzilaby sie na taki uklad:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popielnica popiołowa
Ale mnie to nie interesuje jakie teraz są czasy, mam swoje przekonania i się ich trzymam. Uwazam ze facet powinien zarabiac wiecej i mam do tego prawo. A to że lubi swoją prace? i co z tego że lubi skoro nie ma z tego kasy. Facet zakłada rodzine i powinien byc za nia odpowiedzialny, a nie zrzucac utrzymanie domu na kobiete. takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
oboje zarabiają tyle samo a wy tylko na niego jedziecie? frajerką jest ta króra sobie chłopa nie wychowuje tak zeby pomagal a potem lament ze w domu nic nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
facet zakłada rodzinę a ty to juz nie ? skoro niewiele zarabia to niech bedzie w innych sprawach pożyteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura123456788
znam taki typ chyba, kolezanki byly facet bo sama z takim wykorzystywaczem bym sie nie zwiazala nie musi dbac o rodzine przyniesie byle co i jest zadowolony palcem w domu nie kiwnie porzadki w sobote to z wielkiej łachy robi, bo mu ogolnie balagan nie przeszkadza, bedzie wszystko na twojej glowie, zalatwianie spraw, dom, sprzatanie gotowanie praca zawodowa i dzieci ale nieprzekonasz sie dopoki nie sprobujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledź w śmietanie
On się domem nie zajmie bo nie umie i nie jest tego nauczony, Skoro tak, to żaden z niego kandydat na meza, wybacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wy teraz?
Jasna nierownosc: Autorka: PRACA i DOM Facet: PRACA gdzie tu jest rownosc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popielnica popiołowa
taaaa juz- chcesz zobaczyc szmatę to spójrz w lustro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby mi facet powiedział, że nie jest nauczony pracy w domu, i nie kiwnie nawet palcem, bo to należy do kobiety, byłby SKREŚLONY zrozumiałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wy teraz?
jak on widzi Wasza przyszlosc? gdzie bedziecie mieszkac? co jak pojawi sie dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
"Jasna nierownosc: Autorka: PRACA i DOM Facet: PRACA gdzie tu jest rownosc???" powtarzam , skoro szanowana mamusia synusia go nie raczyła nauczyc obowiazkow domowych to go niech teraz uczy przyszla zona. kaleke z chłopa robicie , człowiek sie cale życie uczy a sprzątanie to nie jest wielka sztuka - mozna sie tego nauczyc i juz będzie sprawiedliwie. i lepiej niech sie chłop uczy bo nie daj Boże kiedyś będziesz miała syna i potem tez o nim ktos powie "nie był tego nauczony "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wy teraz?
wszystko fajnie, tylko nie wiadomo czy ruszy 4 litery? teraz moze byc za pozno jak w domu mial wszystko podane pod nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×