Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowadziewczyna

POMOCY

Polecane posty

Gość kolorowadziewczyna

Hej! Jestem zaręczona, kocham bardzo mojego narzeczonego, ale będąc ostatnio na imprezie integracyjnej poznałam kogoś. Wie, że mam chłopaka, nawet go poznał i wie że jest to poważny związek. Był miły czuły i nie potrafił oderwać ode mnie wzroku. Chciałam być fair dlatego starałam się odchodzić jak najdalej od niego nie patrzeć unikać, jednak w końcu zaczęliśmy razem tańczyć. Gdy ktokolwiek inny chciał ze mną zatańczyć od razu był przy mnie i nie pozwalał. A na pożegnanie mimo że przyszedł po mnie narzeczony przyciągną do siebie i nie chciał puścić ręki Zauroczył mnie i sytuacja jest na tyle tragiczna, że naprawdę nie wiem co mam robić, nie potrafię się na niczym skupić. Jest jedna podstawowa rzecz której się boję, że będzie się o mnie starał, bo faceci którzy mają kasę, a on ma i to naprawdę dużą myślą, że mogą mieć wszytko. A on przy tym jest taki miły kulturalny i lubiany przez wszystkich. Wystarczy kilka jego kroków i zniszczę mój wspaniały dwuletni związek Jestem bardzo wrażliwą i uczuciową osobą nawet nie wiem dlaczego faceci tak zwracają na mnie uwagę. Nie mam pojęcia jak poradzić sobie z tą sytuacją. wiem, że jeszcze nie raz będziemy na jakichś wspólnych imprezach czy spotkaniach, a już na pewno będziemy czasami widywać się w pracy Czy ja powinnam go unikać i starać się jak najmniej z nim rozmawiać? bardzo proszę o sensowne rady to dla mnie poważna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany54321
Czy naprawdę nikt nie miał tutaj podobnego problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany54321
bo ja też jestem ciekaw mam podobną sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lep na pszczoły
Pytanie zasadnicze: CZEGO ( KTÓREGO Z NICH) CHCESZ? reszta to konsekwencje odpowiedzi jakiej sobie udzielisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowadziewczyna
chcę mojego chłopaka, ale jak mam przestać o tamtym myśleć skoro ciągle się widujemy a on taki miły dla mnie i zafascynowany jakbym była najcudowniejsza na świecie to trudne do wyjaśnienia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zwykły zdobywca. Wybiera tylko kobiety teoretycznie nie do zdobycia. Musisz być twarda bo On nie spocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megitka8686868686866
powiedz mu zeby sie odwalil-dobitnie zeby zrozumial no chyba ze chcrsz z nim sprobowac,ale wtedy zerwij z narzeczonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowadziewczyna
nie nie chcę! zdecydowanie nie ja naprawdę jestem wierną i dobrą dziewczyną. Właśnie za dobrą bo nie radzę sobie z takimi sytuacjami :( Nie potrafię nikomu tak dobitnie powiedzieć, a w dodatku on naprawdę mnie zauroczył :( ale mam dwa pomysły 1. Będę go unikać rozmawiać z nim tylko z konieczności. 2. Powiem chłopakowi i on już mnie zdecydowanie dopilnuje że nigdy się z nim nie spotkam sam na sam ( chodzi o to że będzie mnie kontrolował bardzo, znaczy i tak to robi bo jest wiecznie zazdrosny, ale teraz będzie już to na maksa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany54321
Chyba lepsza opcja 1 o ile Ci to pomoże, spróbować możesz. Dla mnie to już raczej ratunku nie ma i rozpieprzę swój związek przez zauroczenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowadziewczyna
Tak chyba też zrobię zobaczymy co z tego wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz narzeczonego? To się go trzymaj! Każdy jest w stanie zawrócić Ci w głowie? Jeśli jesteś dojrzałą, myślącą kobietą to nie myśl o tym facecie, pomyśl ile możesz stracić! Zastanów się czy... warto? Prawdziwa miłość jest w stanie przetrwać takie "zauroczenia" i nie poddaje się im.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowadziewczyna
Będę się bardzo starać! A macie jakąś na to receptę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahir 77
Ja bm się zastanawiał nad własnym uczuciem !być pewnym to być pewnym sercem i cialem a jeżeli jest ktos kto potrafi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie potrafisz powiedzieć dobitnie facetowi żeby się odczepił, to wysyłasz mu sygnały, że ma szanse. Wtedy on jeszcze bardziej się stara. Kochasz narzeczonego? Kochasz go NAPRAWDĘ MOCNO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×