Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rb3b2b

25 latki mieszkajace z rodzicami-bardzo sie rodzice wtracaja w wasze zycie??

Polecane posty

Gość rb3b2b
zono wiec opisz swoja sytuacje i kraj w jakim pracowalas za normalna pensje:) gdzie wynajecie mieszkania bylo zadnym problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rb3b2b dlatego się pytam, jakie widzisz wyjścia z tej sytuacji? Bo póki co wygląda na to, że nie chcesz się dokładać i robisz to z wielkim bólem, jednocześnie nie chcesz, by mama się wtrącała. Nie płacić i nic nie robić :> próbowałaś przebić się ze swoja inicjatywą w jakiejś czynności domowej? Skoro mama całe życie za ciebie wszystko robiła to nic dziwnego, że teraz z przyzwyczajenia powie "zostaw, ja to zrobię szybciej". próbowałaś ją wyprowadzić z błędu, że nie jesteś już małą sierotką? Czy po takim zdaniu już nic nie robisz, bo w sumie wygodnie jest być sierotką a dla zasady trochę pokwękać na forum, żeby nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowa prawdy......
bo ta dziwka pewnie miala sponsora ktory jej dawal krocie za dawanie dvpy i ją bylo stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie wk***aj mnie już ze zrzucaniem wszystkiego na to, że "nas stać bo mamy męża" Ja nie mam a mnie stać. A Ty jesteś LEBIODA ŻYCIOWA I SOBIE TU WYTŁUMACZENIA SZUKASZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiując dwa kierunki mialam dwa stypendia naukowe... po studiach poszlam do pracy i kupilam mieszkanie... nie rozumiem co w tym dziwnego autorko ? ty wolisz sie uzalac i nie umiesz zrozumiec ze jak sie chce to cos mozna w zyciu robic - a nie tylko polegac na rodzicach a potem na mezu... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowa prawdy......
no widzisz szmato, dostawalas kase ZA NIC, wiec zamknij tego parszywego ryja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona-swojego-męża -> bez kitu szkoda słów... Ale jeśli nic nie chce ze sobą zrobić to na szczęście tylko i wyłącznie jej problem, nie będę się już chyba produkować bo i tak nie widzę tu gruntu do zasiania motywacji. Niech się dalej użala sierota, że jest ofiarą kraju i systemu, bo w PL kobieta nie może sama znaleźć dobrej pracy i kupić sobie mieszkania przed 25 rokiem życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×