co odstrasza/zniechęca was w ewentualnym facecie spotkanym na ulicy/chodniku

pociesz cie autorze kazda potwora znajdzie swojego amatora

ciekawy waszej opinii Co ci po pierwszym wrażeniu ? Żeby kogoś mieć/poderwać/cokolwiek to trzeba jeszcze otworzyć usta i się odpowiednio zachować ,a wtedy powoli wyjdzie jaki jesteś czy trzęsidupa czy pewny siebie.

taki jeden facet27 ja nie mowie tutaj o muskularnym ochroniarzu z biedronki bo nie lubie umiesnionych,tylko o tym ze musze widziec ze facet jest konkretny i pewny siebie. A jak ma sie czuc moja psychika jak koles miałczy cos pod nosem oniesmielony i zachowuje sie za przeproszeniem jak ciota.

takiemojezdanie: nie nazwałbym siebie potworem. jestem zamknięty w sobie ot i aż tyle.

Wiele kobiet nie lubi takich ciapowatych facetów. Taki powolny koles, jak to mowia anemik o to sam nei wie czego chce działa na kobite jak płachta na byka. O czywiscie cały czas mowie o sobie i o przemysleniach kolezanek z mojego otoczenia. Zeby nie bylo ze jestem głosem wszystkich kobiet

no wyobraz sobie ze ktos nas obraza na ulicy, albo pijany kumpel, a mój facet nic na to. Rzuciłabym takiego

Jak pisałam u czesci jestes stracony, ale napewno znajdziesz rowna sobie tez niesmialą ktorej takie zachowanie bedzie odpowiadało

takiemojezdanie Dlatego przeczytaj słonko jeszcze raz to co napisałem :) ..,,ale dobrze że to jeszcze raz powtórzyłaś może lepiej dotrze do autora i jemu podobnych. Do autora . To pracuj nad sobą ,a nie się użalasz. Charakter idzie wyrobić ,ale tu trzeba samozaparcia jak ze wszystkim.

bez stresu, mam język w ustach i potrafię go używać. jak napisałem wyżej, korzystam z dobrodziejstw internetu. dzięki za info i miłego tygodnia życzę;)