Nie zaszczepiłam swoich dzieci przeciwko odrze, swince, różyczce. nadal się boje

Lekarze niespełnionych marzeń? dlaczego tak? pytam z ciekawości

od kiedy to rtg diagnozuje grzybice??????? :o

w pl lekarze nawet nie wiedza jak sie grzyba diagnozuje :o

jezuuuu, według stomatoloszki, lekarza od siedmiu bolesci RTG diagnozuje grzybice a zatoki maja duzo zakamarkow i zakretów!!i ich leczenie jest niewykonalne:D:D:D

Helenko, Ty chyba jesteś niepełnosprawna intelektualnie. Przeczytaj jeszcze raz mój post. Może zrozumiesz

i nie zakamarków i zakrętów tylko zachyłków i uchyłków. To podstawowa różnica. Ale zapomniałam, według was każdy lekarz to skończony nieuk, mało tego, debil po prostu

nie kazdy,zapewniam cie..ale ty na pewno:D

Jestem ciekawa, czy odpowiedzi w tym temacie rozwiały wątpliwości autorki...

do stomatoloszki polscy lekarze najlepsi na swiecie?chyba na glowe upadlas. kiedys tez tak twierdzilam,dopoki nie wyjechalam zagranice. polscy lekarze to najgorsze lenie i lachudry. I nigdy,przenigdy nie dam sie leczyc przez polskich lekarzy. tam gdzie mieszkam tez sa polscy lekarze i mozesz mi wierzyc-nabijacze kasy,do tego tak samo niemili jak w zacnym kraju i wcale,ale to wcale nie sa najlepsi.Wrecz przeciwnie! I przestan tu bajki snuc o lekarzach,bo gowno wiesz.

Stomatoloszka, skad twoja przekonanie, ze tylko ty w tej dyskusji masz racje? Bo co? Bo skonczylas studia medyczne? Litosci, czy w takim razie odmawiasz nie-fachowcom wypowiadania sie na tematy z twojej branzy? tak? To w takim razie ty zamknij dziob i nie wypowiadaj sie na tematy polityczne, ekonomiczne itp bo -zgodnie z twoim podejsciem-gowno na ten temat wiesz!! I o ile podejrzewam, ze wiele mam zgodziloby sie z czescia twoich argumentow, to niestety twoja pycha, buta, chamstwo i TOTALNY BRAK KULTURY I UMIEJETNOSCI DYSKUSJI sprawia, ze jak dla mnie jestes totalnym zerem nie szanujacym innych ludzi i ich pogladow. Zbastuj nieco, bo bardzo kiepskie swidectwo sobie wystawiasz:O

nie no, stomatoloszka ostro przesadza i wypowiada się nieprofesjonalnie jak na profesjonalistę przystało ciekawe kim naprawdę jest?

Taka jest prawda, że ludzi teraz za dużo grzebią w internecie i próbują robić z siebie lekarzy laików podważając kompetencje prawdziwych lekarzy.Owszem, zdarza się, że lekarz jest tępy i niewiele pomoże, ale nie można znów wszystkiego brać na swoje barki i samemu ustalać system szczepień, zlecać badania, decydować, czy potrzebny antybiotyk, czy nie.Jakoś tym lekarzom musimy zaufać.A jeśli trafimy na debila, to szukamy zwyczajnie innego, lepszego lekarza.Owszem, internet jest po to, by czerpać z niego wiedzę, ale nie znów po to, żeby robić z siebie na podstawie tej wiedzy speca od wszystkich dziedzin życiowych.

A na pewno lekarz po studiach medycznych ma większe pojęcie na temat tego, co jest szkodliwe i tego, co ratuje życie i zdrowie, a co temu życiu i zdrowiu zagraża, niż jacyś laicy tworzący w necie manifesty antyszczepienne czy antyantybiotykowe.

fjopfjop-> ale spór tutaj nie jest tak na prawdę o to czy szczepienia są szkodliwe czy nie, a o to że polski kalendarz szczepień jest do dupy.... Bo jest. Tutaj nie liczy się opinia jakiejś stomatoloszki ( chodziaż nie wiem czy ze stomatologią ma coś wspólnego, nie wiem nie wnikam) ani bzdur w necie, tylko kilku lekarzy z którymi rozmawiałam. Nie piszę o wszytskich szczepieniach o części. Szczepienia są potrzebne (ale na Boga nie na wszytsko bo to już paranoja) i niekoniecznie w tym wieku.

1. tak polscy lekarze są najlepiej wykształceni na świecie!!!!, ale to nie znaczy ze są najlepsi bo niestety są bardzo ograniczeni do swojej dziedziny i nie widzą powiązań z innymi fragmentami całości, na zachodzie poziom edukacji ogólnie jest gorszy, ale tam kłada większy nacisk na ogólny pogląd sytuacji a nie tylko na wybrany fragment i dlatego np ten neurolog mógł o magnezie nie wiedzieć :P 2. co do stmatloszki ma wiele racji w tym co mówi ale faktycznie nastawia wszystkich negatywnie do siebie i swoich poglądów (nawiasem mówiąc zgodnych z nauką) przez język, słownictwo i zachowanie 3. byłam dziś z synem na szczepieniu właśnie na mmr i powypytywałam lekarza o kilka kwestii: - sens szczepienia na świnkę w tym wieku? - w wieku 9 lat jest dawka przypominająca dająca już pełne bezpieczeństwo, a dzięki szczepieniu w tym 13 miesiącu życia świnka i różyczka są już chorobami praktycznie wymarłymi (odra już od wielu lat się praktycznie w PL nie zdarza) - rtęć w szczepionce? - już jej nie ma teraz są związki glinu (oglądałam opakowanie i ulotke), ale praktycznie tylko dlatego że ten facet zrobił tą afere o autyźmie, na którą nie ma żadnych dowodów naukowych - przyczyny autyzmu i powiązania ze szczepieniami - na 100% nie ma znanego powodu występowania autyzmu ale wszystko wskazuje na to że podłoże jest genetyczno-neurologiczne i jedyny związek ze szczepieniami jest taki, że mogą one przyśpieszyć ujawnienie się choroby, która prędzej czy później i tak by wyszła, a lepiej wcześniej bo im młodsze dziecko tym większe szanse na wyleczenie - szczepienia zalecane i dodatkowe jak np "przeciw kleszczą" - wymysł firm farmaceutycznych i tak na prawdę to warto pomyśleć o pneumokokach i meningokokach a reszta zbędna a ta przeciw kleszczą to już kompletny niewypał bo ona nie chroni od boleriozy czyli choroby roznoszonej przez kleszcze tylko od porażenia opon mózgowych co może być ale oczywiście nie musi być komplikacją po boleriozie - szczepienia przeciw grypie - największa z możliwych bzdur, bo robi się ją ze szczepów zeszłorocznych a grypa co roku ma inne szczepy 4. że internet robi dziurę w mózgu to już nie raz się przekonałam :/ demonizuje wszystko co nie potrzeba demonizować, a rzeczy serio niebezpieczne traktuje jak coś normalnego. Przykłady z kafe z kataru u dziecka kilkutygodniowego, który trwa 2 tygodnie robi się wielkie nic i nabija z matki że chce iść do lekarza (przypomnijmy że taki maluch tylko lerzy, wszystko spływa z noska w dolne drogi oddechowe, skutkiem może być zapalenie płuc-sama przez to przechodziłam jak syn miał 2 miesiące), a kobiecie która jest w 26tc mówi się że zgładzona szyjka macicy i 2 cm rozwarcia to nic takiego i ma odpoczywać :/ to chyba tyle w tej chwili co chciałam wam przekazać :)

ppp, fajnie napisałaś, ale na boga: kleszczom!

sorki zdarza mi się :P

sens szczepienia na świnkę w tym wieku? - w wieku 9 lat jest dawka przypominająca dająca już pełne bezpieczeństwo, a dzięki szczepieniu w tym 13 miesiącu życia świnka i różyczka są już chorobami praktycznie wymarłymi (odra już od wielu lat się praktycznie w PL nie zdarza jak dla mnie to nadal głupota, żadne wytłumaczenie, bo tak i już co z tego, ze niby wymarłe, jak niepotrzebnie wpychane w tak malutkie organizmy?

po to by chorobe zlikwidować, by za kilka, kilkanaście lat nie było już tej choroby tak jak zrobiono z czarną ospą jeszcze nasi rodzice byli na nią szczepieni a my już nie a choroba nieistnieje i tyle i tak samo chcą zrobić z odrą, świnką i różyczką :)

tak, zlikwidować kosztem malutkich dzieci bo cóż, nikt nie przyczepi sie, gdy takie dziecko przestanie się rozwijać, a zwali winę na to, że dziecko samo z siebie cofnęło sie w rozwoju ehhhhh dobre eksperymenty nigdy nie są złe

ale o jakim cofnięciu ty mówisz? powiedz ty mi jakim cudem szczepienie może mieć taki skutek? daj mi na to naukowe argumenty, potwierdzone przypadki medyczne ehhhh no i chyba cieszysz się że nie ma czarnej ospy? na bank wtedy tez ludzie się zastanawiali tak jak teraz ale jak widać skutek został osiągnięty i nie był niczyim kosztem czy słyszałaś o jakis nie wiadomo jakich cofnięciach po szczepieniu ileś tam lat temu? nie a wtedy te szczepionki były o wiele groźniejsze medycyna idzie do przodu!!!

Szczepienia istnieją od wielu wielu lat i gdyby faktycznie tak wielką szkodliwość to już by dawno przeprowadzone zostały specjalistyczne badania. A tymczasem co jest? Plotki. I to plotki rodziców którzy nie mogą pogodzić się z faktem że za choroby swoich dzieci odpowiadają oni sami bo takie przypadłości jak autyzm przekazywane są w genach. I co jeszcze ciekawsze to każdy z nas był szczepiony i to szczepionkami na bazie rtęci. I co? Nie żyjemy? A może jesteśmy chorzy albo trwale upośledzeni i tylko wegetujemy? A autyzm to choroba naszego wieku. Jeszcze kilka lat temu ani ja ani nikt kogo znam nie słyszał o czymś takim/ Tak samo jak nie było adhd. Wystarczyło dzieciakowi pomachac paskiem i dzieciak przypominał sobie jak ma się zachowywać. Nie było też tych wszystkich dys- w szkole. Człowiek raz dostawał lanie i po prostu zaczynał się wreszcie uczyć. Dziś wynaleziono alibi dla zwykłego lenistwa.

zatoki maja uchylki zachylki i odchyłki :D:D:D co do dyskusji lekarz jest od pomagania ludziom ktorzy tej pomocy chca. jezeli ktos pomocy nie chce to ma do tego prawo. nikt na sile nie ma prawa wszczepiac dziecku rteci ani innego gowna. co do wiedzy, to w dzisiejszych czasac gdzie dostepnasc informacji jest bardzo duza, inteligentny czlowiek jak tylko bedzie chcial sam moze sie leczyc. i na szczescie ludzie zaczynaja to robic. z jakim skutkiem? czytajac wypowiedzi stolatoloszki to napewno lepszym. lekarze zapominaja ze jest ktos taki jak Bog, kto decyduje o zdrowiu chorobie czy smierci i lekarz nic do tego nie ma. co wiecej istnieje mnostwo chorob na ktore dzisiejsza 'medycyna' nie zna lekarstwa. wezmy np. raka, endometrioze, MS, grzybice wewnetrzna, alergie, astme, choroby psychiczne. o wielu chorobach nie maja zielonego pojecia. nie mowiac juz o ich leczeniu:) stomatoloszka nie umie siebie wyleczyc z zatok (!!!!) wiec o powazniejszych chorobach nie ma nawet mowy zeby COKOLWIEK wiedziala. wiedzialam ze lekarze sa niedoksztalceni i maja klapki na oczach ale zeby az tak???? to tego to sie nie spodziewalam. pierwsza lepsza baba ze wsi ma wieksza wiedze medyczna niz stomatoloszka :0

DZIEWCZYNY A JA MAM PYTANIE do tych które szczepiły, nikt nie wie czy są czy nie ma podstaw na zwiazek mmr2 z autyzmem, artykułys sa na ten temat i obalenia ich tez....ale zastanawia mnie jedna rzecz cos na rzeczy musi byc z tym autyzmem, skoro wirus odry w mmr2 powoduje uszkodzenie jelita a to moze prowadzic do autyzmu, wiec skąd drogie mamy wiecie ze po szczepieniu za 2-3 lata kiedy dopiero mozna stwierdzic autyzm u dziecka nie wystapą skutki poszczepienne - jesli juz teraz chwalicie sie ze "ja zaszczepiłam i nie było zadnych objawow po szczepiennych". wiele rodziców w wrtykułach pisze po fakcie" miałabym zdrowe dfziecko gdybym nie zaszczepiła ale skutki tej szczepionki wychodzą po 2 latach - niestety. http://www.dzieci.bci.pl/strony/autism/wirus_ odry.htm

żadne plotki mój syn miał reakcję poszczepienną - małopłytkowość, nie będę tu setki razy pisac o tym zagrażała jego życiu, jakby nie walka lekarzy ot co, trwała 2 miesiące poczytajcie sobie o małopłytkowości u tak malutkich dzieci

tylko chodziło o wzwb i gruźlice na mmr nie szczepiłam narazie a pani powyżej ma dużo racji

a masz na to dowód że to od szczepienia? jestem pewna że nie. sądiadki dziecko też cierpi na małopłytkowość choć szczepione nie było. i co? ale pewnie też ma to od szczepień których nie miała bo jakże inaczej, prawda?

dzieci maja istotnie zaburzenia zachowania i (!) psychiczne, tak samo zreszta jak dorosli. kto pare lat temu chadzal do psychologa lub psychiatry?? a teraz to nagminne. a to wynika a) z zatrucia mózgu m. in. rtęcią i innymi toksynami b) powszechnym rozbiciem rodzin c) brak systemu kar d) wychowanie przez ulice (rodzice w pracy) e) bieda intelektualna spoleczenstwa (np. wojewodzki i majewski idolami nastolatkow) f) bieda duchowa spoleczenstwa (wysmiewany chrzescijanski system wartosci i jakakolwiek moralnosc)

do kluski serowej i innych które nie zaszczepiły, bo ja tez boje sie okrutnie zaszczepic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak to zrobiłyście ze udało wam SIE NIE ZASZCZEPIĆ DZIECKA ???? bo niektóre piszą moje dziecko ma 2-3 lata i teraz dopiero zaszczepiłam a szczepi sie w wielku 13 miesiecy wiec jak sie wykręciłyście ??????????? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

rodzic ma prawo wychowywac dziecko tak jak chce. obowiazkowe szczepienia mogą sobie politycy sami robic