Jeśli serce mówi TAK, a rozum NIE

wiesz to raczej nie o szacunek chcodzi tylko zale jakie ma do mnie wszyscy mowia ze czas potrzeba czasu

oczywiście, że potrzeba czasu... Faktem jest, żebyś dzwoniła i miała z nim normalny kontakt. Nie bądź nachalna, ale również nie ignoruj Go.

zalezy mi na nim bylam pewna ze kocham dzis nie wiem ale jest wazny mam uczucie ze nie chce innego on mowi mo ze nie ufa mojej osobie a jak sobie wypije to dzwoni i mowi ze mi ufa i rozpoczyna rozmowy na temat tego jak bylismy razem

to co robic? ida swieta spedzi dwa dni swiat sam w mieszkaniu na wigilie pojedzie do cioci kurcze szkoda mi go

"Rozum, jak to ponoć powiedział pewien mądry człowiek, jest świetnym sługą, ale bardzo złym panem." Gdyby zamiast "ponoć powiedział" było "ponoć mądry", to nie zabierałbym głosu. Jeżeli ktoś potrzebuje pana, to rozum nie jest mu potrzebny. Nie ma dobrych panów, nawet pan serce (jan?) nie jest taki dobry jak się niektórym wydaje. Niektórzy utożsamiają pojęcie "ludzki pan" z "dobry pan". Problem "ludzkich panów" polega na tym, że wqrwia ich niewdzięczność niewolnika/sługi.

"Rozum, jak to ponoć powiedział pewien mądry człowiek, jest świetnym sługą, ale bardzo złym panem." Gdyby zamiast "ponoć powiedział" było "ponoć mądry", to nie zabierałbym głosu. Jeżeli ktoś potrzebuje pana, to rozum nie jest mu potrzebny. Nie ma dobrych panów, nawet pan serce (jan?) nie jest taki dobry jak się niektórym wydaje. Niektórzy utożsamiają pojęcie "ludzki pan" z "dobry pan". Problem "ludzkich panów" polega na tym, że wqrwia ich niewdzięczność niewolnika/sługi.

"kurcze szkoda mi go" - prawie tak samo jak samej siebie? "bylam pewna ze kocham dzis nie wiem ale jest wazny mam uczucie ze nie chce innego" - już współczuję temu nowemu.

malska, nie jesteś małolatą. Ale przed Tobą jeszcze prawie całe życie. Musisz tylko ponownie stanąć na starcie. "jak sobie wypije to dzwoni i mowi ze" - bez względu na to co mówi już sam fakt, że dzwoni jak wypije jest wiele mówiący. Uciekaj gdzie pieprz rośnie. Nie uwierz, że Ty możesz go wyleczyć. Z czegokolwiek.

serce mówi tak, kocham cię rozum nie, nie pakuj się w zwiazek z alkoholikiem

Jeśli serce mówi TAK, a rozum NIE to słuchaj serca. Jeśli jest odwrotnie to rozumu.

nie można już swobodnie czytać tego bloga :( autorze zaprosisz mnie? Jestem ciekawa co u Ciebie?

Po wielu miesiącach walki wróciła do mnie... zostawiła mnie po 1,5 mca... Mówi, ze chce być sama, ale zaczęła się spotykać ze swoim byłym kochankiem. Tym razem było wszystko inaczej... dawała mi nadzieję i mnie zostawiła - 3 raz w ciągu pół roku... Zaczynam się gubić!

jakas mamalyga z Ciebie. Nie umiesz jej po prostu powiedziec, ze rani Cie takim zachowaniem ? Ze to boli, ze cierpisz? chlopie ogarnij sie!! Problem jest w Tobie.