Problem z zrzuceniem wagi

Witam ! Więc jak w tytule podałam, mam ogromny problem z zrzuceniem wagi, nie dość że częśćiowo jest to rodzinne a z drugiej strony moja wina, bo lubię jeść. Ale od początku. Mam 18 lat, ważę yh.. 116 kg przy wzroście 167. Tak wiem strasznie dużo. Problem w tym, że: jem max 2 razy dziennie, piję dużo wody, a jak jem po to by się najeść. Chciałabym schudnąć co najmniej połowę mojej wagi. Wiem, nie będzie to szybko możliwe, ale cóż.. Próbowałam wiele środków odchudzających - herbatki, tabletki, nawet różnego radzaju diety. I nic, zawsze wracałam do tej wagi nawet przy ograniczeniu jedzenia. Co do ćwiczeń - nie mogę się za bardzo wysilać, chodzi mi o bieg. Mam problemy z serduchem yh. Więc mam do Was ogromną prośbę, czy moglibyście, że tak sobie pozwolę, doradzić mi co mam robić? Z góry serdeczne dziękuję!

bzdury piszesz , takie tluste osoby jak ty to tylko zra, dwa raz dziennie odrazu ,a ile wtedy jesz cala lodowke?????

szczerze powiedziawszy mam pytanie jak moglas sie tak spasic??? ile musisz ty na dzien jesc?

wg mnie za malo jesz! spowolnilas sobie emtbaolzim. powinnas jesc male procje ale CSESTO! unikaj weglowowdanow i zastap je BIALKIEM!!! lepeiej jesc warzywa niz owowce i zadnych sokow czy jogurtow. troche ruchu i na bank cos sie zmieni.

jesc co dwie godz,male porcje,powinnas zaczac chodzic na spacery,nie jest slodyczy.moze jesz dwa razy dziennie ale moze na noc? i ta sa wysokolaryczne jedzienie

przede wszystkim podstawowy błąd to 2 posiłki dziennie i jedzenie po to aby się najeść... akurat w tym dziale jest więcej obeznanych z tematem i po raz kolejny będą pisac to samo :o

wg mnie za malo jesz! spowolnilas sobie metabolizm. powinnas jesc male procje ale CZESTO! unikaj weglowowdanow i zastap je BIALKIEM!!! lepeiej jesc warzywa niz owowce i zadnych sokow czy jogurtow. troche ruchu i na bank cos sie zmieni.

uuuułłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa strasznie dużo ja bym chciała tylko 5 kilo:)

jesc co 2 h male porcje,nie jest na noc,nie jesc slodyczy,duzo spacerowac,jak nie moze byc wiekszy wysilek fizyczny,a najlepiej pojsc do dietetyka bo to duza nadwaga

uuuułłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa strasznie dużo ja bym chciała tylko 5 kilo:)

o rusz dupe tlusta swinio! masz 18 lat!

o rusz dupe tlusta swinio! masz 18 lat!

Wielkie dzięki! :)

Wielkie dzięki! :)

Byłam u dietetyka, stosowałam się do jego diety i nic, nie schudłam :C no masakra jakaś -.-

nie schudlas,trzeba bylo isc drugi raz i poiwedziec ze nie masz wynikow

Byłam - wyśmiał mnie więc go olałałam. i zaczęłam się stosować tj. od czwartku do diety amerykańskiej, tylko nie wiem czy będzie po tym efekt jojo.

polecam diete straznikow wagi!!!! mysle ze bedzie dla ciebie odpowiednia.

a ja polecam ci diete south beach - dieta plaz poludniowych tam naprawde jezel bedziesz sie trzymac regul - duzo schudniesz

nie chodzisz glodna jesz ile chcesz ( dozwolone produkty) sklada sie z 3 faz ja schudlam na niej 15 kg w 2 miesiace _ anie mialam duzej nadwagi - z 70 kg na 55 przy wzroscie 1.70

aha nie liczysz kalori , jesz produkty o niskim indeksie glikemicznym ja jestem teraz na diecie mż ale zastanawiam sie nad ta dieta albo dieta 500 -800 kalori :)pozdrawiam i trzymam kciuki

nie na tym forum co trzeba szukasz pomocy sfd - tam naprawde siedzą ludzie ktorzy sie znaja na rzeczy i ci pomogą nie stosuj sie do jakis durnych diet tylko dieta zbilansowana z odpowiednią kalorycznoscią ci pomoze

Proszę Cię, nie stosuj żadnej diety - cud. To jeszcze bardziej zwolni Twój metabolizm. Musisz zupełnie zmienić swoje nawyki, by mieć jakiekolwiek efekty... Po pierwsze - słodycze. Out. Wszystkie. Po drugie - zamień jasne pieczywo na ciemne, jasne makarony na ciemny ryż, zamiast ziemniaków - kasza. Po trzecie - zero słodzonych jogurtów, tylko naturalne. Ser żółty do odstawienia. Szynka sklepowa do odstawienia. Mięso jedz gotowane, grillowane, w folii, parowane. Nie smaż. Niczego! Po czwarte - RUCH FIZYCZNY. Jeśli spacer, to taki powyżej 3 km. Jeśli pływanie, to przynajmniej 45 minut. Wiesz, nie chodzi o to żeby tylko pomachać rękami i nogami. To ma być ruch aktywny, przy odpowiedniej ilości powtórzeń. Będzie dobrze. Moja kuzynka z takiej wagi spadła już 30 kg (w ciągu 7 miesięcy)/ Planuje jeszcze 18 kg.

Nie jadam słodoczyczy od ok. 4 miesięcy, mięso oczywiście gotowane no i zapisałam się na siłownię - nie wiem juak wytrzymam, ale mam nadzieję, że będzie ok.! A wam drodzy czytelnicy serdecznie dziękuję za pomoc i dobre słowo :))

Powiem Ci tak-jeśli nie jesteś chora-to wagę zrzucisz-tylko musisz chcieć.Ja w lutym ważyłam prawie stówę przy wzroście 160-a dziś ważę 54 kg. Sukces osiągnęłam dzięki odpowiedniemu żywieniu-i cwiczeniom gimnastycznym w domu. I wcale nie było łatwo mi chudnąć bo nie jestem młoda.Ale dałam radę. Zajrzyj tutaj-na jednej ze stron opisałam zasady mojego dietowania i ćwiczenia,które wykonuję. Nie przejmuj się wpisami ,które Cię obrażają.Uwierz w siebie-DASZ RADĘ!!!!!!!!!!!!! A zobaczysz ,że swiat stanie się piękniejszy-i kilogramy polecą w dół. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5038164

Nie kupuj żadnych rad ani diet ani specyfików-szkoda kasy.Wiele lat probowałam różnych cudów-a nam potrzebny jest tylko rozsądek-i mądre odżywianie :)

http://www.mojafigura.pl/a225_dieta-optymalna-skuteczne-i-zdrowe-odchudzanie.html http://www.miischa.user.icpnet.pl/Dieta/Kwa%9Cniewski%20Jan%20-%20%AFywienie%20optymalne.pdf

Witam Ja schudłam 10 kg z tabl. zi xiu tang i czuję się super, odstąpiłam niedawno paczkę znajomej , wczoraj do mnie napisała; Gosia schudlysmy z kolezanka po 5 kilo przez pol m-ca bo wzielysmy jedno opakowanie na pol, ja jem normalnie tyko mniej bo wiecej nie wchodzi i o to chodzi nikt nie wie dlaczego ale to jest super ze az tak nie chc sie jesc wszyscy mysla ze sie ograniczam i tyle, dzieki wielkie . jak chcecie wiedzieć więcej , piszcie ;gracjam9@gmail.com

ja jak mam do 5 kg nadwagi to juz zaczynam cos robic a nie czekam do duzej nadwagi hmmmmm wiadomo ze teraz gorzej

Ponieważ każdy z nas ma inny organizm, tak naprawdę dieta powinna być totalnie indywidualnie pod nas ułożona. Posiłki powinny być mniejsze,spożywane w mniej więcej równych odstępach czasu, no i przede wszystkim odpowiednio zbilansowane. Wiadomo,że można udać się do dietetyka i płacić za to regularnie niemałe pieniądze, ale po co? Teraz można wygenerować sobie dietę w domu-udostępnić naszemu programowi wszystkie niezbędne informacje i w zamian otrzymać dietę,która jest rozpisana niby jak plan lekcji,co naprawdę bardzo pomaga :)