Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Original

Marzy mi sie papuga niestety mnie na nią nie stać 7 tys..ech

Polecane posty

Jedni lubią koty drudzy psy a ja Uwielbiam te ptaki ale niestety mogę sobie na zdjęciach pooglądać tylko! Marzy mi sie taka duża inteligentna hiacyntka ech marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wtedy by dostała w dziub,:-P wiem że hałasują ale to takie marzenie które raczej nigdy nie bedzie zrealizowane!;-( ale za marzenia nie karają;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tam coś zyskiem czegoś:-) od małego chciałabym wychować..,! Żeby "charakterek" miała odpowiedni i umiała "podpyskować"..! Wiadomo że papugii łapią słowa ..dlatego są takiej rasy takie drogie! Nie chodzi mi o jakieś małe i takie "bez wyrazu"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja słyszałam ze
największe zdolności powtarzania mowy ludzkiej ma Gwarek tyle ze to nie papuga. hehe kiedyś znajoma mi opowiadała ze ktos odkupił Gwarka "używanego" z zagranicy i gadał po niemiecku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaką papugę chciałabyś kupić ? Mój brat ma od 6 lat żako, kupił ręcznie wykarmioną, fajną taką... co roku, gdy on jedzie na wakacje z rodziną papuga wędruje do mnie na 2-3 tygodnie. Masakra. Mam sporo zwierząt w domu, w tym dwie mniejsze papugi, ale tyle hałasu i bałaganu potrafi narobić Gibon to szok. Latać musi, bo inaczej się drze cały dzień jak opętany. Trzepocze skrzydłami, że wszystko z miseczki jest poza klatką. Specjalnie wywala drobniejsze jedzenie, a jak np jakaś marchewka jest większa to ją specjalnie rozdziobie i wywali. Tak mogłabym długo pisać. Owszem, jest to mądre stworzenie, potrafi potarzać wyrazy, piosenki i dźwięki, ale to, że jest mądra jest też jej wadą, bo potrafi nieźle specjalnie wkurzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle wywalać jedzenie za klatkę to się nauczyła od razu, bo co ktoś jej dał, ona wywaliła, ktoś przyszedł posprzątał i jej się spodobało. Jak powywala to się przyjdzie sprzątać i znów może gadać do woli i skrzeczeć do ucha :D Jak jest wypuszczona to znakomicie wie co zrobić, lub co zacząć niszczyć, żeby super zwrócić na siebie uwagę. Dzwonek tak pięknie naśladuje, że nie sposób rozróżnić, czy to prawdziwy. Ile się brat nalatał do drzwi niepotrzebnie. Dzwonek zmienili, za 3 dni już naśladowała nowy. Potrafi też idealnie szczekać. Wogóle wredny ma strasznie charakter, byle by kogoś wkurzyć i zwrócić na siebie uwagę, bo jak to tak siedzieć samotnie na patyku, czy fotelu. Oj ja w każdym razie po tych dwóch tygodniach mam jej dość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
tamila papuga jest wredna w twoich oczach. papugi pewnie nie znosza samotnosci, nic dziwnego, ze probuje zwrocic na siebie uwage albo specjalnie wyrzuca jedzenie zeby ktos podszedl blizej klatki w sumie to tragiczne jak sie pomysli tak samo jak ze szczurami, powinno sie ich trzymac co najmniej 2, jak jest jeden to sie bardzo przywiazuje do clowieka, ale tylko dlatego ze jest spragniony towarzystwa ta papuga jest taka 'wredna', bo jest nieszczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
po drugie klatka papugi musi być odpowiednio duża - ptak nie może się obijać o wyposażenie znajdujące się w środku - próbując przykładowo rozłożyć skrzydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789347895489041398==935
mialam papugi:P odpusc sobie hehe pobudka o 6:p w wakacje czasem o 4:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona ma calutki dzień towarzystwo bo i u brata w domu cały dzień jest żona brata i lata prawie cały dzień po domu no i jak jest u nas to też jest cały czas ze mną, bo ja mam firmę w domu. Może nie jest tyle wredna, co po prostu non stop musi zwracać czymś na siebie uwagę. I to zazwyczaj czymś złym :D Klatkę ma ogromną, ale jej nie lubi bardzo. Jak brat ma np gości a ona jest luzem to potrafi przelecieć nad stołem i specjalnie coś spuścić z dzioba na stół :D A jak jest w klatce to się znów drze :D Ja nic do niej nie mam, bo uwielbiam wszystkie zwierzęta, ale jest to tak wymagające stworzenie, że naprawdę trzeba się milion razy zastanowić na co się decydujemy :D Jasne, potrafi też być kochana, potrafi przy tupać, dać buziaka, potańczyć, żeby coś dostać, przytulić się nawet, ale to itak strasznie wymagające zwierzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
jakby miala towarzysza to bylaby spokojniejsza. niektore zwierzeta nie cierpia samotnosci wiem np. ze niektore sklepy nie sprzdadza ci jednego szczura albo jednego myszoskoczka, bo tak sie je unieszczesliwia albo bierzesz co najmniej 2 albo w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
z netu Jeśli chcemy mieć oswojonego, „gadającego ptaka, powinniśmy zdecydować się na pojedynczą papugę (egoistyczny punkt widzenia). Trzeba jednak pamiętać, że są to ptaki stadne, o silnie rozwiniętym instynkcie społecznym i żyjące w parach. Dlatego, jeśli nasza papuga nie będzie miała towarzystwa innych papug, to my będziemy jej stadem. Musi on być codziennie, jak małe dziecko, brany na ręce, trzeba się z nim bawić, a jeśli jest to z braku czasu niemożliwe, ptak powinien mieć chociaż możliwość obserwowania otoczenia, w którym „coś się dzieje. Najgorsze dla niego jest przetrzymywanie go w pustym pokoju. To dla niego ogromna traumaskutkująca często problemami natury psychicznej, mogącymi objawiać się apatią, agresją, głośnym zachowaniem, a nawet prowadzić do samookaleczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, skoro ma cały dzień towarzystwo jednej osoby, a od popołudnia już całej rodziny wraz z dziećmi i jest niby taka samotna, to chyba ciężko zapewnić w normalnych rodzinnych warunkach takiemu ptakowi, żeby cała rodzina przez całe życie ptaka siedziała z nią w domu i bez przerwy się nią zajmowała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
no wlasnie ciezko....dlatego bylaby szczesliwa gdyby miala towarzysza ona nie jest upierdliwa, ona jest spragniona naturalnych interakcji w stadzie, to jest wpisane w jej nature.. no, ale wtedy juz by tak ladnie nie spiewala to mi sie troche kojarzy z delfinami trzymanymi w basenach , ktore z rozpaczy rozbiajaja glowe o beton :O jako bardzo empatyczna osoba zawsze probuje sie wczuc w skore drugiego zwierzecia albo czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdagsadgsad
żeby papuga mówiła to trzeba ją od pisklęcia izolować od innych ptaków to jest niehumanitarne tzn niepapu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale o tym nikt nie myśli, by takie papugi trzymać w parach, bo wiadomo z jedną kłopot, a dwie to już wogóle wszystko podwójne. Ona nie wygląda na nieszczęśliwą, wręcz przeciwnie, sprawia wrażenie takiego kochanego łobuziaka. Nie chce nigdy nikomu nic zrobić, nie jest jakaś zazdrosna, ani agresywna. Ona chce po prostu być zawsze w centrum zainteresowania :D Brat z rodziną są w niej itak zakochani po uszy, wychodzą z nią na podwórko bez niczego, są z nią bardzo związani... jednak ja w życiu bym się na takiego ptaka nie zdecydowała. No ale oni mają tylko ją, ja mam sporo innych zwierząt, które też swoje wymagania mają :D W każdym razie uważam, że cena ptaka jest najmniejszym problemem w posiadaniu go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
nie zrozum mnie zle nie oceniam ciebie czy twojego brata ale to co ty nazywasz "slodkim lobuzowaniem" jest tak naprawde rozpaczliwa proba imitacji jejnauralnych warunkow bytowania i posoadanie towarzyszy w stadzie ludzie maja tendencje do uczlowieczania zwierzat i nadaja im cechy ludzkie , tak jak ty wlasnie to lobuzowanie inni sie zachwycaja jak to szczur sie mocno przywiazal do wlasciciela, siedzi mu na ramieniu itd. jak "sie przyjaznia". Zalosna prawda jest taka, ze szczur spragniony towarzyszow stada bierze sobie takiego czlowieka jako marny subtyt tego co normalnie mialby zapewnione w naturze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam z gwiazd * * * *
* marny substytut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnier
Ja mam papugę falistą chciałabym kupić ninfe ;] Papuga hałasuje , brudzi , potrzebuje kontaktu z drugą papugą albo z człowiekiem. Nadaje się dla ludzi którzy mają trochę czasu i są obecni w domu .Umie upomnieć się o swoje , gdy chce wyjść z klatki piszczy albo trzepocze skrzydłami. Papugi długo żyją więć należy się dobrze zastanowić .Moja papuga falista umię mówić pare słów ,cmokać jak ją całuje ;] ,naśladować dzwonek , jest towarzyska .Jak jest zła i nie chce żeby ktoś się do niej zbliżał to burczy .Mam ją 7 lat i na szczęście nigdy mi nie chorowła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdagsadgsad
nikt tego jeszcze nie napisał - jak się wieczorem zapali światło w pokoju to papugi się budzą i zaczynają drzeć - nawet jak jest 2 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdagsadgsad
poza tym: czym wyścielacie dno klatki? i jak często myjecie klatkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Cię rozumiem doskonale :) Chciałam tylko napisać, że taka papuga to mimo wszystko ogromny problem na wieeeeele lat, a nie słodki towarzysz jak się ma czas ... Ja również mojego brata nie oceniam, jest dorosły, kupili rodzinnie papugę, no cóż, uważam, że te 6 lat dbają o nią jak tylko potrafią. No a, że każde zwierze woli żyć w środowisku naturalnym ze swoim stadem, nie z ludźmi, to już rzecz inna. Tak czy siak, taka duża papuga to wiadomo, nie lada atrakcja dla wszystkich, ale i sporo poświęcenia, by jako tako żyć razem z nią w harmonii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnier
http://www.papugi.resnet.pl/artykuly/co_na_dno_klatki.htm Ja daje papier śniadaniowy na dno klatki i na to piasek .Albo tylko sam papier śniadaniowy .Wode zmieniam codziennie zawsze przegotowaną albo mineralną. Trzeba wydmuchiwać z pojemniczka w którym papuga ma jedzenie łuski po ziarnie.Myje klatkę kiedy widze że jest brudna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uandi,,
miałam kiedyś papugę, wyleciała z klatki, narobiła bałaganu, ojciec się wkoorwił, zayebał jej, następnie zdechła a on oskubał ją z piórek i zrobił z nich przynęty na ryby:( skoorwiel yebany:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnier
Często miałam problem moja papuga gdy mnie tylko widziała chciała wyjść z klatki to piszczała i trzepotała skrzydłami a nie zawsze mogłam ja wypuścic .Często klatkę nakrywałam ręcznikiem innej rady nie było. W ciągu 7 lat nigdy nigdy nie byłam u weterynarza na skrucenie dzioba czy pazurek a słyszałam że tak powinno się robić .Papuga która ma za długi dziub nie może jeść .Siedzi na gałązkach z drzewa więć pewnie naturalnie sobie ściera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×