Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona niesfornego męża

Problem z mężem!

Polecane posty

Gość bbbeelka
tak szczerze - dzieki za pocieszenie ;) mysliciel999 - ale zawsze cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protnica
widzę, że jestem jedną osobą, ktora radzi dobrze albo cokolwiek powie tu NA TEMAT. Nie wiem czemu się az tak negatywnie wypowiadacie o jej mężu, zamiast konkretnie coś poradzić, Za chwile któras z Was założy temat: "mąz mnie nie chce, nie podniecam go" a tu chociaz żona podnieca męża i to chociaz ostro, mówi słodko do niej, problem który autorko tematu masz jest do rozwiązana- idźcie razem do ginekologa, porozmawiajcie ze sobą, seksuolog tez moze pomoże, jeśli sami nie potraficie. Uświadom sobie, ze na pewno nie ma dla niego piękniejszego uczucia niż bycie w Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśliciel, ja wychodzę z założenia, że seks uprawia dwoje dorosłych, myślących i odpowiedzialnych ludzi. Którzy mają świadomość ewentualnych konsekwencji takiej aktywności. Widzę, że moje podejście do tematu jest jednak odosobnione, a dla większości, to tylko zabawa w "wyjąć, strzelić i zapomnieć". I zrobić wszystko, byle nie zajść w ciążę. Smutne to. I dziecinne jak jasna cholera. A diagnozy uzasadniać chyba nie muszę - co to za przyjemność, kiedy jedyne o czym musisz myśleć to to, żeby aby tylko Jaśniepani nie dotknąć, bo jeszcze biedaczka zapyli i będzie problem. Ale o zabezpieczeniu Wielka Pani nie pomyśli, martw się samcze sam. To jeszcze smutniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knlsdax - naucz się czytać ze zrozumieniem, proszę. Gdzie napisałem, że ma myśleć o tym tylko kobieta? Tylko nie rozumiem tego, że skoro stosuje się prezerwatywy, to po jaką cholerę wymagać od faceta jeszcze, żeby broń cię Panie Boże, nie kończył będąc w środku i kazać mu wyskakiwać? Albo sianie innych tego typu psychoz? To jest chore i tyle. Z drugiej strony nie dziwi mnie skąd się bierze taka ilość frustracji w życiu ludzi, skoro większość z nich zamiast cieszyć się z bliskości innej osoby myśli tylko o tym, żeby aby nie wpaść i o niczym innym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejuśku ludzie kochane v34 pieprzysz bez sensu-wszystkie usuwały albo wszystkie roniły nieee wszystkie były bezpłodne i stosowały kalendarzykui szkoda ze dzis nie znam zadnej rodziny stsujacej kalendarzyk która ma mniej niz 4 dzieci :D:D a to dla wielu z was przecie patologia :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c ksyyyy
to moze niech facet tez czasem ruszy głową ta wiekszą i pomysli łaskawie o zabezpieczeniu, facet jes mądry bo to nie on zajdzie w ciąze wiec nie zrozumie jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurrrrrrrrrrrr ... czemu Boże widzisz i nie grzmisz? :O Dla większości z Was to jednak powinny być przeprowadzane testy dopuszczające do współżycia :O Idę, bo mnie zaraz szlag trafi i jasna cholera :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protnica
CZY KtOŚ POWIE COŚ NA TEMAT I DORADZI KONKRETNIE CO AUTORKA MA ZROBIĆ? jak na razie to tylko ja coś tu pisze z SENSEM Nie wiem czemu się az tak negatywnie wypowiadacie o jej mężu, zamiast konkretnie coś poradzić, Za chwile któras z Was założy temat: "mąz mnie nie chce, nie podniecam go" a tu chociaz żona podnieca męża i to chociaz ostro, mówi słodko do niej, problem który autorko tematu masz jest do rozwiązana- idźcie razem do ginekologa, porozmawiajcie ze sobą, seksuolog tez moze pomoże, jeśli sami nie potraficie. Uświadom sobie, ze na pewno nie ma dla niego piękniejszego uczucia niż bycie w Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuśku ludzie kochane
ja stosuje tabletki i mam dwójke a moja koleżanka 15 lat po ślubie kalendarzyk-bo głęboko wierząca-co też wyklucza usuwanie i ma jedno-głupio ci mądralo? autorka powinna iść do dobrego ginekologa i on na pewno coś jej i jej mężowi poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuśku ludzie kochane
psotnica -Ci powiem że mniemanko to masz o sobie za wysokie troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejuśku ludzie kochane ja stosuje tabletki i mam dwójke a moja koleżanka 15 lat po ślubie kalendarzyk-bo głęboko wierząca-co też wyklucza usuwanie i ma jedno-głupio ci mądralo? autorka powinna iść do dobrego ginekologa i on na pewno coś jej i jej mężowi poradzi a faceci bzykają na boku?:D:D koorwa seks 2 razy w miesiacu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protnica
jejuśku- prostaczko japa do gara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
V34, ja sam znam kilka par, które prowadzą całkowicie normalne życie seksualne nie zabezpieczając się chemicznie czy mechanicznie i bynajmniej nie mają stada dzieci, więc się da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuśku ludzie kochane
psotnica osądza ludzi po sobie-sama jest prostaczką więc o innych też ma takie mniemanie a kultura u ciebie na poziomie ponżej dna szamba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moff Tarkin ale weź pod uwagę że oboje nie chcą mieć więcej dzieci a gumki są średnim zabezpieczaniem. Autorka pisze ci że nie może stosować tab. Więc? Więc ja się jej nie dziwię. strach przed ciążą u kobiet może bardzo dużo złego robić. Poza tym jak zauważyłeś ona nie może ufać w dojrzałość partnera bo on chce bez. Oczywiście tylko na chwile :) Więc się zastanów kto tam ma problem. Jak on chce bez to niech się zatroszczy o rozwiązanie problemu. Moim zdaniem to ten facet ma nierówno pod czerepem a kobieta ma uzasadnione obawy że mąż nie myśli jak mu fiut stoi. protnica temat został wyczerpany. Ona nie może hormonów on chce bez gumki. Kalendarzyk jest fajny jak się ma dzieci mniej niż max na który nas stać. Jest skuteczny ale też zawodzi poza tym nie dla każdej kobiety. kolejna sprawa że są pary które mogą latami się nie zabezpieczać i nie mieć dzieci a są takie które zawsze jak "się bzykną w okresie zbliżonym do płodnego" będą miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz zostaw na chwile siebie, i zastanow sie co Twoj maz ma z Waszego sexu: - non stop guma - zakaz konczenia w srodu Czyli reasumujac- to, co najprzyjemniejsze go omija. Moja rada: wybierz sie do gina, tylko takiego porzadnego, zrob wszystkie badania i pod tym katem dobieraj pigulki. Bo lekarze maja tendencje do przepisywania bez badan tego, co najczesciej sprawdza sie u innych, a kazdy organizm jest inny. Jezeli pigulki dalej beda powodowac zle samopoczucie, zainwestuj w plasterki. Naklejasz raz w tyg, i po problemie. Albo wyslij meza na wazektomie, ktora JEST LEGALNA w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"więc się da" A są takie które próbowały i miały dzieci :) Są takie które zabezpieczały się chemicznie i maja dzieci pomimo to :) Są takie które uczciwie i sumiennie stosowały gumki i mają dzieci :) I czego to dowodzi? :D Że z tymi wszystkimi metodami jest tak ze uda się albo sienie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dość takiego kraju- jedyna osoba oprócz mnie, która coś doradziła, jejuśku opanuj się, bo naprawdę za bardzo się podjarasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Moff Tarkin
Moff Tarkin Nie wiem dlaczego tak się pienisz. Bo jednym, który nie umie czytać ze zrozumieniem jesteś TY. Dwoje dorosłych ludzi jest odpowiedzialnych za bezpieczeństwo? Martw się samcze sam??? Chora umysłowo kobieta bo każe mężowi zadbać o zabezpieczenie? Porypało Cię? Bo On to biedny robaczek bo musi wacka kisić w gumie a Ona (cytuję Ciebie) "JaśniePani" nie daje mu poruchać jak należy. Zapominasz o 3 latach, kiedy brała tabletki mimo złego samopoczucia. Spasła się? Połykaj głąbie hormony to wtedy pogadamy o skutkach ubocznych. Ja po pigułkach przytyłam 5 kg i mimo zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia. Wiesz jak ZAJEBIŚCIE boli zakładanie spirali? Ja wiem bo mam założoną. Wiesz jaki to wstyd, kiedy lekarzowi Twoja krew miesiączkowa się leje po rekach aż na podłogę bo spiralę się zakłada podczas okresu. Gówno wiesz! A autorka wie bo zakładała właśnie, żeby jak to się wyraziłeś SAMIEC mógł poruchać. Z zastrzykami nie mam doświadczeń ale mogę sobie wyobrazić, ze to nic przyjemnego dostać krwotoku w miejscu pracy i zostać odwiezionym do szpitala w zakrwawionych spodniach na oczach współpracowników. A Ona to przeszła, żeby mąż nie musiał zawracać sobie głowy antykoncepcją. I Ty jeszcze nazywasz ją chorą psychicznie i współczujesz mężowi bo nie może się wyluzować jak należy bo BIEDACZEK musi za nich dwoje myśleć o bezpieczeństwie. Dlaczego tak rozmyślenie ignorujesz CAŁE LATA kiedy to Ona myślała i dbała o antykoncepcję? I cierpiała (może bardziej niż teraz mąż) przed skutki brania hormonów. Jesteś świnia i tyle. W głowie Ci jedynie Twój chuj i Twoja przyjemność. Gdyby teraz z jakiegoś powodu Twoja zona nagłe nie mogła stosować ŻADNEJ antykoncepcji i musiałbyś polegać WYŁĄCZENIE na skuteczności prezerwatywy (która jak wiadomo MOŻE pęknąć) też kląłbyś i wyzywałbyś zonę od chorych psychicznie? Pewnie kazałbyś jej się podwiązać albo wyskrobać dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuśku ludzie kochane
wkurzają mnie takie dziunie jak psotnica-nie wie jak wygląda prezerwatywa a się mądrzy tu dużo ludzi autorce dawało konkretne rady tylko niestety nie każdy umie czytać i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem kto tu jest PSOTNICĄ ale dobra, TY na pewno :D, ucz się ucz w tym gimnazjum dziecko, w internecie jestes anonimowa i możesz się poczuć dorosła- ciesz się z tego przywileju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wszystkich którzy twierdza
ze wazektomia jest legalna : otóż NIE JEST ( co nie znaczy , że się jej nie przeprowadza). Art. 156, par.1 KK - ma to odniesienie także do dobrowolnego poddania sie tej metodzie antykoncepcji , co oznacza, ze w razie czego lekarz który dokona takiego zabiegu bedzie pociągniety do odpowiedzialnosci karnej i cywilnej ( w praktyce miedzy placówkami ktore dokonują wazektomi a pacjentem podpisywana jest umowa cywilnoprawna, która jest podstawą ogrniaczenia odp.) i tylko względy medyczne są przesłanką dokonania wazektomii Innymi słowy : w Polsce przecięcie nasieniowodów nie jest legalnie uznanym środkiem antykoncepcyjnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak wszystko jest niedobre i be- wyslac meza na wazektomie, i po problemie. I nie demonizujcie- branie pigulek to nic takiego; tez przytylam troche podczas ich brania, no ale zakladam, ze te 5kg to problem mniejszej wagi, niz nieplanowana ciaza? Spirale zaklada sie raz na 4 lata, a gin, wierz mi- naogladal sie juz wiele bardziej drastycznych obrazkow, niz krwawiaca podczas okresu kobieta. Mysle, ze ja nie majac innego wyboru poswiecilabym sie... a to, ze zostala zle zalozona- zdarza sie b rzadko, i chyba gin tez nie byl najlepszy, skoro zle dobral wkladke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c ksyyyy
protnica wypad stad gówniaro, gó**wno wiesz a sie wypowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejuśku ludzie kochane
psotnica to było ironicznie-i gdzie ta cała twoja yntelygencja że pojąć tego nie umiesz i czytać też nie bardz ciekawe jak to możliwe że w gimnazjum mam dwoje dzieci i jestem 10 lat po ślubie tępoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'do wszystkich ktorzy twierdza'- koncze prawo, i wazektomia JEST LEGALNA, bo jest mozliwy zabieg przywrocenia plodnosci; co innego kastracja, po ktorej bezpowrotnie tracisz zdolnosc plodzenia. Nie wprowadzaj ludzi w blad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×