*** Sierpień 2012 ***

kochane ja licze skonczone tygodnie np 11 tydzien ciazy 9 od zaplodnienia

no i tak powinno być liczone:)

Hej:)ja też się trochę pogubiłam w tym liczeniu:)też jak Gosia miałam ostatnią miesiączkę 4 listopada, a powiem Wam szczerze, że nie wiem kiedy miałam owulację i kiedy doszło do zapłodnienia:)na pewno w dniach od 14 do 18 myślę:)często kochałam się z mężem i nie wiem w efekcie kiedy spłodziliśmy dzidzie:)ja liczę tak jak lekarka czyli od pierwszego dnia ostatniej miesiączki niedługo zacznę 14 tydzień:)a co do tego, ze im mniej czytamy i wiemy tym o niebo lepiej:)wiem, jak ciężko nie czytać, ja to pierwsze co wcześniej to jak tylko się pojawiła jakaś informacja czy objaw od razu google:)teraz się staram tego nie robić:)dzisiaj coś kiepski dzień, chyba niekorzystna aura.:( Ten ból który mi wszedł w bok ciała nad pośladkiem nawet minąl mąż rozmasował wczoraj:)ale że ponoć to może być zapalenie kłębuszkow coś od nerek i że to częste w ciązy, tak mówiły mama i siostra bo same miały. Jutro robię badania moczu to pewnie w czwartek się dowiem co i jak. Dzisiaj mam kłujący ból po prawej stronie jakby jajnik, wczesniej kłuło raz tam na ileś a dziś coś intensywnie dość boli. Eh trudno:)musimy przetrwać:)fajnie, żę już mamy sporo tygodni za sobą:)ja to nawet nie wiem kiedy ten czas leci:)ani sie obejrzymy a będziemy rodzić:)

hej kochane myslalyscie juz nad imieniem dla dziecka?:):)

Hej dziewczyny ja jutro zaczynam 12 tydz czuje sie rewelacyjnie :) 17 lutego mam usg genetyczne a 27 wizyte u lekarza. Hmm co do imion to tak wstepnie jak dziewczynka to Maja jak chlopczyk to Kacper moze mi sie jeszcze zmieni :) czy macie jakies swoje przeczucia co sie urodzi? Ja mam przeczucie na chlopca ciekawe czy sie sprawdzi:D

my do dziewczynki wybralismy Francesca Stefanii a do chlopca Alex James :):) a ja mam przeczucie ze beda blizniaki ;) gdyz u mnie w rodzinie w kazdym pokoleniu sa blizniaki itak samo u mojego nazeczonego:):)dla mnie to bez roznciy najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa .

JoannaUk, ja mam termin na 25 sierpnia :), rzeczywiście podobnie nam wyszło :) i wiesz co u nas jest tak, że ja chodzę na razie do lekarza ginekologa i położną to chyba sobie wybiorę pod koniec ciąży, a na razie lekarz mnie prowadzi :) chodzę do faceta , jakoś tak wyszło, bo jest fajny, no i dobry ;) ja na razie u niego byłam dwa razy, po pierwszym razie od razu dał mi skierowanie na badania, no i teraz właśnie interpretowaliśmy :) bo ja wyniki sobie robiłam, tam gdzie lekarz przyjmuje, więc po prostu je sobie odebrałam i poszłam do niego. Więc może i ty przy wizycie będziesz miała jakoś...no a z tymi tygodniami, no to w zasadzie rzeczywiście logiczne, bo u mnie cykl trwał różnie i też jakby dochodzić...no i ja też liczę od miesiączki, miałam 18 listopada :)

a i co do bliźniaków, to u mnie też się może to zdarzyć, bo i od strony męża i mojej jest już dwa pokolenia wcześniej i jak na razie nikomu młodemu się nie zdarzyło, więc kto wie...może u nas będą hehe. A co do imion..ja to polskie bardziej :) zawsze mi się podobało dla dziewczynki Julia, ale teraz teraz tych Julii i Amelii na pęczki..więc nie wiem, zobaczymy jeszcze, a dla chłopca mi się podoba Marcelek...ale jeszcze pewnie będziemy przeglądać kalendarz ;)

wiesz sz my wybieralismy imiona pol po polsku pol angielskie poniewaz ten moj jest anglikiem ;):) i postanowilismy dac drugie imie takze dla dzizewczynki jest po mojej babci a dla chlopca po ojcu mojego nazeczonego :)

No jakiś kompromis musi być :) żeby mąż był też zadowolony ;)

tak tak heh :)o jak dobrze za chwilke koncze prace nareszcie do domku a jestem juz taka glodna ze szok.....

Hej dziewczyny Co do imion to mi sie podoba strasznie Franek, Zuzia,Marysia :) A co do bliźniaków to chyba nie ma reguły:) u mnie brat ma:) i moja mama jest z bliźniaków :) i moja babcia ze strony taty jak była w ciąży to 2 razy w blizniaczej ale zawsze tylko przetrwalo jedno dzieciatko. JoannaUk87 ja wyniki badań dopiero poznam na drugiej wizycie u poloznej, mówiła ze jak będzie coś nie tak to wyśle do mnie list ze mam wcześniejsza wizytę. Nic nie przychodzi wiec mam nadzieje ze jest wszystko ok:) Tylko jestem ostatnio taka jakiś słaba, i spiaca:) nie wiem czy nie wezmę sobie jakiejś przerwy w pracy bo normalnie nie daje rady :) Buziaki

Ja nie wiem czemu czuję, że będę mieć synka:)zresztą z wróżby z obrączką wyszedł chłopak:)a poodobno się sprawdza:)no zobaczymy, ale przeczucie mówi mi że chłopiec:)i będzie Wiktor:)a dla dziewczynki nawet nie brałam pod uwagę żadnych imion, bo taka pewna jestem że chłopiec hehe ciekawe czy mam intuicję dobrą:)przekonamy się:)podoba mi się Alicja:)tak się zastanawiam w piątek na wizycie będe miała już 14 tydzień ciąży ciekawe czy lekarka powie mi jaka płeć tak wstępnie:)zależy czy zrobi mi usg, bo nie na każdej wizycie mi robi usg, czasem bada tylko z wziernikiem mnie:)chociaż co do tej płci często jest ponoć tak, że wygląda na chłopca a okazuje się ze to opuchnięte okolice dziewczynki:)no ciekawe:)ale pewna jestem chłopca:)a Mąż chciał chyba córeczkę, bo chciał mieć drugą mnie:)hehe:)będzie mial drugiego siebie;)

ja w ciąży z córką czułam, że bedzie syn i byłam nawet trochę zawiedziona jak na usg wyszło, że jednak córcia ... a teraz, jest najwspanialszą istotką pod słońcem ... z obrączki i kalendarza chińskiego też wychodził mi chłopiec. teraz nie mam przeczuć, choć wydaje mi się że będzie druga córka

Drogie Sierpniowki,ja urodzilam w sierpniu 2011 jak was czytam to mam uczucie jakbym sie cofnela w czasie hehe :) Uwazajcie na przeziebienia i sliskie chodniki Pozdrawiam i wszystkiego dobrego Moze ktoras urodzi 12.08 w urodziny mojej coreczki albo w moje 21.08 pamietajcie ze Zodiakalne Lwy sa wspaniale :D

Lwy to dobry znak, mój mąż jest lwem, wszędzie wlazie i ze wszystkim sobie poradzi :) tylko, że nie wiem, czy ja już się nie otrę o Pannę, bo mam termin na 25.VIII :)

Dziewczyny... z jakiej obraczki 8-O o kalendarzu chinskim to cos slyszalam..tylko ja nie wiem czy to sie liczy wiek matki czyli jak ja jestem z pazdziernika to ktory wiek mam..ten co skonczylam..30 czy ten co bede konczyc w tym roku 31..?? Zawsze z tym problemy mam :D i ja to sie smieje ze jak bede chlopcy to zaoszczedze na zabawkach ;) Choc przyznam ze z pocztaku myslalam..dziewczynka.. potem jak sie dowiedzialam ze 2 to pomyslalam chlopaki.. Ale gdzies w srodku chyba bym chciala dziewczynki..i na usg jak lekarz powiedzial 1 chlopiec.. to tak mi troche serce zabilo..ze trudno.. a jak 2 wyszlo ze dziewczynka..to sobie pomyslalam.. POMARZYC MOZESZ!! :P i tak na prawde mysle sobie.. nie wazne jaka plec..wazne aby byly zdrowe..zeby dobrze sie rozwijaly, rosly, jadly kupy robily kolek nie mialy szybko ladnie zaczely mowic itd..sielanka mi sie marzy :D

.A.N.I.A. pomarzyć zawsze można, ale może nie będzie źle ... ja to na razie marzę tylko o tym, żeby szczęśliwie dotrwać do końca i szczęśliwie urodzić ... a o resztę będę się martwić później :-)

gosia mam takie samo podejscie co ty:) Zaraz ide "szykowac" sie do lekarza

Hej:) z tą obrączką to niby taka wróżba, ze wiesza się na nitce obrączkę i nad dłonia otwartą trzyma nieruchomo i patrzy się jak się rusza obrączka jak okrągłe ruchy kólka to niby dziewczynka jak ruch wahadła czyli w przód i tył to chłopiec;)podchodze do tego z dużym dystansem:)to raczej zabobonne żarty:)ja po prostu czuję chłopca ale zobaczymy:)ważne, tak jak piszecie żeby było zdrowe:)eh dzisiaj jakis feralny dzien:(w nocy nie mogłam spać, wstałam przed 6 i miałam do pojemniczka nasikać do badań, a zapomniałam kompletnie po kąpieli sobie przypomniałam, że miałam się podmyć i wysikać i dopiero kąpiel:(eh i na badania poszłam tylko na krew a mocz będe musiala jutro zawiezc znowu eh:(oczywiscie zapomnialam ubezpieczenia i nie chciały mi karty wyciągnąć do lekarza zeby dał skierowanie:(jeszcze w rejestracji Panie byly tak niemile, ze nie wiem czemu ale puscily mi nerwy i sie poplakalam:(dobrze ze moj lekarz rodzinny to znajomy i jak mnie zobaczyl to mowi ze mam isc od razu do niego i ze maja karte wyciagnąć, bo on mnie zna i pracuje na pewno wiec jestem ubezpieczona:(eh dziwny dzien:(

Hej dziewczyny! Znalazłam własnie ten watek i postanowiłam się przyłączyć jeśli można:) Mam termin na 17 sierpnia. To moje drugie dziecko, z pierwszym udzielałam się tez na kafe i tak się zaprzyjaźniłyśmy z dziewczynami, że piszemy do tej pory na prywatnym forum. Miałam już usg na przezierność, wszystko jest dobrze. Mdłości powoli mijają, tylko ból zołądka mi dokucza i ogólne zmęczenie. Pozdrawiam:)

AAa chciałam o coś zapytać i mi wypadło z głowy, coś dzis rozkojarzona jestem:)jestem już na L4 i normalnie dałam je pracodawcy oddał je już chyba do zusu wszystko pozgłaszał myśle, teraz w piatek dostane na nowy okres L4. Czy jesli pracodawca nic nie mowil, musze mu dac zaswiadczenie od lekarki że jestem w ciąży? Nic mi o tym sam nie mówił, na internecie gdzieś trafiłam na informację, że razem z L4 trzeba dać zaświadczenie ze sie jest faktycznie w ciąży. Czy Wy też, dawałyście pracodawcom takie zaświadczenia?Jesli tak muszę poprosić w piątek lekarke o takie:)

basia - musisz dać, bo oni to wysyłają do zusu, inaczej ci nie zapłaca 100% pensji

ja w poprzedniej ciąży nie miałam takiego zaświadczenia, a płacili mi 100%. na zwolnieniu jest przecież kod że jest się w ciąży.

No właśnie tak mi się wydawało, że wystarczy literka B na zwolnieniu i ona swiadczy o niezdolnosci w czasie ciazy i ponoc dlatego nie trzeba zaswiadczenia bo ZUS wie ze B to ciąża io wyplaci 100 %:)tylko ze nie pamietam czy lekarka mi wypisala na tamtym L4 ta literke, ale mysle ze pamietala o tym:)oby:)teraz w piatek sie jej spytam dobrze:)

Ja to się wogole martwię, jak to będzie z tymi wypłatami z ZUSu. Tzn wiem już że ZUS mi ma wypłacać pieniądze, więc listonosz mi będzie przynosił do domu. Ale zameldowana jestem u mamy, a mieszkam u męza w mieszkaniu więc to problem znowu bo jak mamy nie będzie to będe musiala potem latać na pocztę. Muszę iść zgłosić numer konta do ZUSu to tam mi będą przesyłać mam nadzieję. I tak jeśli na L4 jestem od 16 stycznia to znaczy że do 17 lutego(33 dni)płaci mi pracodawca tak? a od 17 do końca lutego już ZUS. I teraz niby oni mają 30 dni na przesłanie pieniędzy więc jak dobrze liczę do 17 marca najpóźniej powinnam dostać od nich za ta połowę lutego tak?Ciekawe czy to terminowo robią wogole chcialabym co miesiac miec normalnie pieniadze eh:)

Basia - u mnie księgowe kazaly przynieśc takie zaświadczenie, dlatego tak ci napisałam. Może to zależy od zakładu pracy. A z płatnością z zusu to pewnie jest różnie. Moja koleżanka miała płacone z opóźnieniem, ale tylko dlatego, że jej zakład pracy nieterminowo wysyłał do zusu zwolnienia. Za to moja szwagierka dostaje regularnie i bez problemu pieniądze. A jeśli z zakładu pracy dostajesz wypłatę na konto, to z zusu też powinnaś.

Pensję miałam płaconą na rękę, mój szef nie miał mojego numeru konta, więc właśnie muszę im to zgłosić:)moze to zależy faktycznie od zakładu pracy:)no nic zobaczymy:)oby płacili regularnie mam nadzieje ze moj szef w terminie bedzie dostarczał zwolnienia:)

Basia ja sama wysyłałam barzdo terminowo l4 a były takie opóżnienia że szok i co miałam na to poradzić:( nawet do dwóch miesięcy poślizgi lepiej podaj ten numer konta bo poczta jeszcze dodatkowo miesiąc ci opóżni:)

Basia tez niestety znajome mialy takie same problemy z zusem jak malutka, po 2 msce bez kasy bo oni maja na wyplacenie 30 dni odkad dostana dokumenty... musisz pilnowac tego :) a zaswiadczenie ze jestem w ciazy jak pracowalam tez kazali mi przyniesc, mysle ze od zp zalezy ;-)