Czy to afty ? Czy to wstyd ?

Nie wiem co jest grane, zastanawiam się czy córka nie ma czasem w buzi afty. Ma 4,5 miesiąca - jest na etapie wkładania dosłownie wszystkiego do buzi. Nie jestem w stanie nad tym zapanować w innym wypadku muaiałabym cały czas przy niej być i patrzeć jak się bawi i zabierać wszystko z rączki i najlepiej rękawiczki założyć, a to nie o to chodzi. Ciśnie paluszki wysoko na podniebienie, albo pod język. Pod językiem jakby była afta, choć nie jestem pewna czy to to, bo trudno takiemu maluchowi kazac buzie szeroko otworzyć, na podniebienie tez nie umie zajrzeć. I jeszcze mała wyciąga język na górną wargę i cmoka jakby "buziaczki posyłała", a nawet jak pije mleko z butelki to też paluszek wciska obok smoczka i tak pije :| Nie wiem kompletnie to co znaczy ? Boje się że jak pójde do lekarza to ta na mnie spojrzy jak na matkę z zaniedbanej rodziny :| Wstydzić się tego ?

ależ wymyśliłaś. Afty jako wynik zaniedbania. :O

czy afty to nie wiem. ale jaki wstyd??? to jest dziecko! małe dzieci mają afty, pleśniawki, odparzenia, pieluszkowe zapalenie skóry......bla bla bla. i to nie tylko tez zaniedbane ale zdecydowanej większości dzieci któryś z tych problemów dotyczy. wolisz żeby dziecko cierpiało niż iść do lekarza? więc nie wymyślaj tylko jak cie to niepokoi to biegnij z dzieckiem do lekarza!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Afta mój miewa rzadko ale bardziej bym się skłaniała ku badaniom skoro czeste może ma czegoś niedobór

tyle ze mój ma 4 lata i zdarzyła mu sie afta gdzieś we wrześniu i co uprzedziłam panie w przedszkolu ze może mieć problemy z jedzeniem bo to boli ! i już ja go lecze homeopatycznie a włąsciwei mam zapas leków po jego leczeniu i zawsze wykorzystać moge

najczęściej takie maluszki mają pleśniawki, nie są one wynikiem zaniedbań, ale na przykład wynikają ze spadku odporności no i "brudu", dziecko własnie wszystko wpycha do buziaka i wtedy bakterie przy niskiej odporności wywołują różne cuda a lekarz ma pomóc a nie wyśmiewać

Dziękuje za odpowiedzi. Jak pójde po weekendzie to się chyba nic nie stanie, bo dzis już nie zdąże, bo przyjmuje do 12, no chyba że prywanie do kogoś.

ale czy coś się poza tym dzieje dziecku?

mój chrześniak miał afty,to jak dla mnie normalne u wielu dzieci ;) przy płaczu sprawdź,bo dzieci na ogół szeroko otwieraja buźkę :) a wkładanie wszystkeigo do buzi to normalne,nie mysl ze np.ja wszystko parzyłam i dbałam o czystosc chodząc ciagle z ścierką! sprzątałam tak jak zwykle ;) a syn to i nawet bułkę jadł z podłogi :D a aft nigdy nie miał ;)

asiamt, nic się nie dzieje innego :) saleminkaa8 przy płaczu ? to niemożliwe :) Moja córka nie płacze :D

To nie powód do wstydu ! Moja córcia też je miała...

to spokojnie możesz poczekać do poniedziałku zreszta po co dziecko wlec w to kłębowisko wirusów, może jednak sma spróbuj zobaczyć jakoś co to jest jeśli przetrzesz pieluszką i to coś zejdzie to jest pleśniawka, wtedy mozesz zastosować aftin, albo coś innego może zadzwoń najpierw do tego pediatry po poradę

Dlaczego wynik zaniedbanie nie moge normalnie:/ Moj syn też mial calkiem niedawno bo dwa miesiące temu. Pediatra powiedziala ze praktycznie kazde dziecko to przechodzi. Moj syn mial 39 stopni goraczki przy aftach brak apetytu i cala buzie w tym jezyk dziąsła podniebienie. Albo przyniosł z przedszkola albo od wziewów dostał to dziadostwo i na mojego pecha ja potem zarazilam sie od niego ale na szczescie ja mialam jedna a on biedaczek cala buzie smarowalam fioletem buzie na zmiane z lekarstwem robionym (plus wit B)

saleminka moj syn tez nigdy nie mial plesniawek nic doslownie nie gotowalam i nie wyparzalam smoczkow po kazdym uzyciu nie gotowalam codziennie butelek i nie sterlizywalam nieraz jadl z podlogi i nigdy nic nie mial a tu jak poszedl do przedszkola dostal tylko nie wiadomo wlasnie czy sie zarazil tam czy od wziewów jak bral na zapalenie oskrzeli

moja córka ma 2,5 roku i teraz pokazały się dwie na języku. Nie potrafię upilnować by cały czas miała czyste ręce bo właściwie wystarczy że dotknie dywanu czy coś i znowu ma brudne. Lekarka poradziła czyścić język gazikiem nasączonym aftinem tak jak robiłam to właśnie jak była mała. Pozdrawiam

moja mała ma afty przy każdym wyrzynającym się zębie... wtedy trochę gorzej je czy pije mleko, ale tylko te sztuczne... smaruje takim żelem i po 4 dniach schodzą... a to że wsadza paluszka do buzi podczas jedzenia z butelki to nie objaw afty tylko tak dzieci mają... moja do 6 miesiąca tak robiła

A jednak nie dało mi to spokoju i wybrałam się do pediatry prywatnie, ale zastałam tylko kartke na drzwiach, że od 9-13 nieczynne :( Zrobiłam córce samolocika i jak się śmiała to troszke udało mi się zajrzeć w podniebienie i wygląda to tak, że jest całe różowo - czerwone a z jej prawej, tam gdzie ciśnie paluszki jest niewielki obszar biało - żółty. imili86 pisała o gorączce - moja córka ma 37,7 przy czym jej podstawowa temperatura ciała to 37,2 - 37,4 ( sprawdzone, przebadane - lekarze stwierdzili że taka jej natura - ma to po mnie :) ) Apetyt ma - wypija mleko bez problemu, choć czasem strasznie miele języczkiem. Odnoszę też troszkę wrażenie jakby miała opuchnięty język, ale mój mąż mówi, żebym już sobie nie wynajdywala :o Czy mogę jej jakoś pomóc, póki nie dotrę do pediatry ? Starszy dzieciak mógłby sobie zrobić jakąś płukanke, a taki maluszek ?

kup w aptece taki żel z żabką on się nazywa aphtigel... nie ma kwasu borowego i jest bezpieczny... smaruj małej nim zmiany 3 razy dziennie po jedzeniu lub daj na smoczek lepiej bo podniebienie ciężko będzie wysmarować... skoro mieli językiem tzn że to ją korci i wyczuwa że coś tam jest w śmiesznych miejscach jej te afty powyskakiwały

Hmmm... poczytałam ulotkę w necie i pisze, żeby nie stosować u dzieci :(