Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nienawidze swojej swagierki

nenaawidze swojej szwagierki

Polecane posty

Gość nienawidze swojej swagierki

no moze nie do konca szwagierki, bo to narzeczona brata mojego faceta... jest to dla mnie duzy problem, bo zalezy mi na tym, aby cala rodzina zyla w zgodzie, przeciez czesto sie widujemy, chcialabym wspolnie spedzac czas ,ale ta kobieta ciagle robi mi na zlosc i knuje jakies intrygi...moze opisze w skrocie jak to wyglada, jestem ze swoim partnerem 2 lata, ona z jego bratem 3,od samego poczatku zachowywala sie oschle w stosunku do mnie, pozniej doszly potyczki slowne a raczej zaczepki( nie dalam sie sprowokowac, nie pyskowalam, poprostu milczalam-bo nie chcialam aby doszlo do klotni, takze ona dogadywala i to bardzo niekultralnie, czesto przy znajomych...a ja myslalam,ze z czasem jej przejdzie,ale ona sie uczepila, wszystkiego np.wchodzac do naszego mieszkania spojrzala na TV ,ktory ogladalismy (jakis program na discovery o alasce) jej komentarz- tylko debile ogladaja discovery, ..spojrzelismy na siebie z moim facetem nie wiedzac o co jej chodzi,kilka razy przy znajomych bardzo sie zagalopowala az towarzystwo nie wiedzialo jak zareagowac, ciagle mi docina, probowalam zagadac, myslalam,ze moze jakos zlapiemy kontakt na moje pytanie (bo teraz kupuja mieszkanie) np. jak Wam idzie urzadzanie mieszkania. opowiedziala: nie przejmuje sie tym, po czym po minucie zaczela mojemu facetowi opowiadac o plytkach , parkietach , radzic sie go czy parkiet jasny czy ciemny...innym razem zeby sie upewnic czy nie jestem przewrazliwiona ,znowu schowalam urazy gleboko i postanowilam zaczac rozmowe od poczatku z nadzieja,ze wkoncu jakos nawiazemy kontakt , a ,ze szykuja wesele zapytalam : jak przygotowania do wesela? szukasz juz sukni? ona odpowiedziala: nie przejmuje sie tym , po czym standardowo zdala szczegolowy opis np.o orkiestrze i restauracji mojemu facetowi .....ewidentnie ma cos do mnie, pozatym ciagle spiskuje z byla dziewczyna mojego ukochanego, (dodam,ze kiedy byli razem wcale sie nie przyjaznily i prawie nie znaly, i oczywiscie ja nie rozbilam ich zwiazku) a teraz sie zaprzyjaznily bo wiadomo, wspolny wrog zbliza (czyli JA :p ), jakby tegoo bylo malo ciagle krytykuje nas a konkretnie mnie za wszytsko,a bo pies zaszczeka, a bo chce sie pobawic i zaczepia kiedy przychodza do nas do mieszkania....podczas ostatniej wizyty zaproponowalam kawe , herbate , ciasteczko i poszlam do sypialni czytac ksiazke.przykro mi bo to brat mojego mezczyzny i zal patrzec na jej fochy, tym bardziej,ze nawet sam do nas przychodzi, chce posiedziec a ona Go ciagle wola do domu i symuluje,ze sie zle czuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidze swojej swagierki twoja szwagierka to jakas psychopatka ;/ dużo jest takich osób co lubi się wpierdalać w cudze życie zeby tylko nabrudzić ;/ jak ją Widzisz to idź w inną stronę, oelwaj ją, nie dyskutuj, a jak dalej będzie coś gadać obraźliwego to odpowiedz jak w filmie 300 auuu! :) traktuj jak powietrze, to najbardziej boli. Albo lepsze rozwiązanie, spytaj się ją kiedyś w cztery oczy czemu Ciebie tak traktuje, co Ty jej zrobiłaś, może w końcu odpowie co jej lezy na wątrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
aa dodam jeszcze jedna historie, bo przypomniala mi sie sytuacja,(nasi faceci sa blizniakami) i keidy mieli urodziny , ja organizowalam impreze u nas w mieszkaniu, zrobilam dwa torty mase jedzenia (pomagala mi przyjaciolka ) a ona nawet nie zadzwonila i nie zpaytala czy cos przyniesc , pomoc it ( u mnie to bylby normlany odruch) ..myslalam,ze moze taka jest...jednak kiedy nasza znajoma organizowala kolacje -to ona jej pomagala, przyniosla placka itd.wiec ewidentnie ja jestem BEEEEE :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając
może zazdrosna jest o szwagra?? ja bym ją zlewała i się do niej nie odzywała a jak ona zaczyna opowiadać twojemu facetowi to ja bym zaczepiła jej faceta i z nim zaczęła rozmawiać, a ją zignorowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
ale problem tkwi w tym,ze moge ja olewac , moge pyskowac i odpowiadac itd..ale ja chce miec normalna rodzine, chce sie dobrze czuc na świeta, na ich weselu itd, rodzina powinna sie trzymac blisko, nasi faceci to blizniacy, powinnysmy sobie pomagać, i brak mi juz pomysłów jak z nia nawiązać przyjacielskie relacje, na poczatku myslalam,ze jej z czasem przejdzie,ale 2 lata to chyba już długo jak na takie humory, na jednym weselu mielismy pokoj 4 osobowy, nasi męzczyzni wyszli na 20 minut a my sie slowem do siebie nie odezwalysmy. Mój mówi,zebym ja olała itd,ale nie daje mi ta sytuacja spokoju, poprostu nie jestem szczesliwa i nie czuje sie komfortowo kiedy u tesciów siedzimy wszytscy na obiedzie ...nie wyobrażam sobie świąt :/ bo przykro mi i boli mnie to,ze nie moge sie bronic i nic jej odpowiedzic, bo wtedy dopiero zacznie sie piekło i kłótnia ...i tym sposobem nigdy nie będziemy rodziną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
ostatnio przyjelam ta taktyke,ktora proponujecie i po kulturalnym zapytaniu: herbata czy kawa, poszlam czytac ksiazke, a oni siedzieli w salonie z moim ukochanym :p wyszlam z zalozenia,ze moje siedzenie tam niema sensu.....ale nie moge jej ciagle unikac i czesto dochodzi do konfrontacji a wtedy zaczyna sie pieklooooooo, ostatnio kobiety zostaly przy stole faceci papierosek w kuchni :-) byla impreza bo znajomym urodzilo sie dziecko i moj obserwowal z kuchni, zobaczyl moja mine bo cos tam powiedziala ponizajacego i krzykal z kuchni : MAŁA CHODZ DO NAD, i reszte wieczoru spedzilam w kuchni z facetami przytulona do faceta. Pytalam nawet czy potrzebuje pomocy w przygotowaniach iitd a jak wyrazilam swoje zdanie co alboo : wiesniacko,albo beznadziejnie i generalnie nawet moja NEUTRALNA odpowiedz , absolutnie obiektywna zawsze jest zla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
a co raz mnie zabolalo ...oni kupuja mieszkania i ciagle zaczela nas ponizac : a wy ile jeszcze bedziecie tkwic w tym wynajmowanym itd.a wiecie jak to jest z kredytami itd, moj ma juz kilka i to by nas przeroslo...jednak moj tato obiecal kupic nam dzialke na obrzezach miasta i postawic dom, bo moi bracia juz dostali swoje, a tato kazdemu dziecku po rowno....wiec juz nie wytrzymalam i mowie,ze my niedlugo sie przeprowadzimy do domu,ale to tak za 3 lata ...na co ona : Boze ja bym nie mogla mieszkac na obrzezach miasta, co za poziom, a dziecko do szkoly gdzie bedzie chodzic? z patologia? a dowozic do centrum tez przewalone...dom ogolnie wszytsko beznadziejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po kiego diabła tak wyłazisz ze skóry żeby się jej przypodobać jeśli ktoś Ci pluje w twarz to Ty mówisz, że deszcz pada? ta ordynarna laska w czytelny sposób pokazuje że ma Cię gdzieś, a Ty wyjeżdżasz z atmosferą rodzinną itp ckliwościami nie da się wszystkich lubić i żeby nas wszyscy lubili a zgoda w rodzinie to mit & za dużo reklam - szczególnie tych kulinarno - świątecznych :) z jednej strony piszesz, że jej nienawidzisz, z drugiej, że starasz się z nią rozmawiać o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zitka
zacznij myslec o sobie i o swoim facecie. Dziewczyna jest albo zazdrosna albo psychiczna. I nie daj sobie w kasze dmuchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobna sytuacje,tylko
z tesciowa.Tez chcialam byc dobra,pomocna i tez chcialam,zebysmy wszyscy trzymali sie razem.Niestety,dostawalam kopa za kopem,praktycznie przy kazdej wizycie probowala prowokowac klotnie,obrabiala mi tylek itp. W koncu,po 5 latach,stracilam cierpliwosc i zaczelam ja po prostu olewac.Moj maz od poczatku mi mowil,zebym sie w znajomosc z nia nie angazowala,bo tylko sie nacierpie.Twoj facet ma racje:olewaj i nie probuj na sile sie z nia zjednac,bo ona ma to gleboko w du.pie, a Ty tylko sie dolujesz.Nie ma sensu wchodzic w tylek komus,kto tego nie chce a wrecz okazuje w stosunku do danej osoby niechec.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
niienawidze za to jak mnie traktuje i jak sie zachowuje, a chce byc uprzejma bo to najblizsza rodzina jakby nie patrzec i myslalam,ze dojdziemy do porozumienia i serdecznej atmosfery , lub przynajmniej sympatycznej ,grzecznej rozmowy.Zawsze marzylo mi sie zebyy przyjaznic sie z bratowymi i szwagierkami,zeby sobie pomagac itd, i nie chce zaogniac konfliktow, na poczatku myslalam,ze jestem rzewrazliwiona , dlatego probowalam nawiazac kontakt - a moze sobie cos ubzduralam- tak myslalam, ii dlatego zagadywalam , tym bardziej,ze urzadzanie mieszkania czy wesela to dka kobiety temat rzeka wiec myslalam,ze sie wkoncu dogadamy, z druga szwagierka mam normalny kontakt...dlatego widac ,ze sie DA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;mumi
masz racje ja tez juz bym sie tej lali nie narzucala na miejscu autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
czyli musze pogodzic sie ztym ,ze tak bedzie wygladala nasza relacja, z grzecznosci zaprosi mnie na panienski bo na kawalerski pojdzie moj facet :P ale oczywiscie nie zamierzam sie tam wybierac , bo czulabym sie calkiem jak piate kolo u wozu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasfsdgdfg
Autorko, sorry ze glupia jestes:P Nie obrazaj sie za to ale daj spokoj po co chcesz z nia miec dobre kontakty skoro ona tego nie chce. Wez ignoruj ja, traktuj jak powietrze, ale jak CIe wkurzy to powiedz jej co nieco , nie daj po sobie jezdzic ani dać się tak pomiatać. Troszeczke trzeba miec godnosci , prawda? a co na to brat Twojego meza? Reaguje na to jakos>? Jaki masz z nim kontakt??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobna sytuacje,tylko
Wiesz,ja robilam dokladnie to samo,co Ty,a ta fladra i tak miala to gdzies.Teraz robie to samo,tylko bez angazowania emocji.Jestem soba,tzn.uprzejma,mila,usmiechnieta i tak dalej,ale bez misji polepszenia relacji:) tak jest najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
jej facet, czyli brat mojego jest mily i mnie lubi, zawsze u nas zje obiad jak przychoodzi, ONA oczywiscie nigdy,ogolnie ona strasznie po Nim jedzie jesli np rozmawiaja i dlatego moj tez jej za bardzo nie lubi, bo uwaza ,ze jest wredna i jego brat slepy, generalnie ona rzadzi w ich zwiazku,On jest bardzo ugodowy , podobnie jak moj i cala ich rodzina, zawsze sklonni do kompromisu i z sercem na dloni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidze swojej swagierki jak Zalezy ci na lepszym kontakcie z szwagierką, to w cztery oczy porozmawiaj z nią o co jej chodzi, czemu Cie tak traktuje. Może wtedy wyleje swoje żale. Spróbuj tak zrobić. Tez miałem nie raz doczynienia z pojebanymi ludźmi, ale jakos nigdy sie nie pytałem czemu mnie wkurwiają, tylko albo olewałem albo w morde dałem jak to był facet i już nie umiałem wytrzymac nerwowo :( moze to był mój błąd i z pewnością był mój błąd. Chyba lepiej wiedzieć czemu druga osoba Cie nie lubi? Powodzenia. Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
dzieki za rady ;-) podtrzymaliscie mnie na duchu ;-) i utwierdzilam sie z tym,ze moge ja ignorowac -i to nie ejst "niiemile" ale wrecz konieczne ;-) wiec beda ja ignorowala bez wyrzutow sumienia ;-)) raz zrobilam cos zlego ;-)) a mianowicie na ttych urodzinach zapalilam swieczki na dwoch tortach i jeden wzielam dla mojegoo a drui mial byc dla jej faceta, ale pomyslalam,ze tej kobiety nie zawolam do kuchni i nie bede taka mila zeby mu podala :P wiec mowie do mojej przyjaciolki: ania wez torta dla Tomka a ja dla Wojtka :P i mysle,ze wtedy tez poczula sie jak powietrze bo przyszli na gotowe i ona zoostala zignorowana a tort podala moja Ania jej facetowi ;-)) zaraz mnie zjedziecie,ze wcale jej nie pojechalam ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasfsdgdfg
aha no to wspolczuje CI naprawde. Ale rob tak jak ja i inni Ci tutaj proponuja:) olewaj ale jak zajdzie za skóre to pokaż ze tez masz "buzie" i potrafisz sie odezwac. Wydaje mi sie ze ona jest przyzwyczajona ze moze sobie pozwalać na takie rzeczy bo Ty i tak jej nic zlego nie powiesz..ech nie wiedzialam ze ludzie tacy wredni sa:P ale jak " Kuba BOgu tak Bog Kubie" Pamietaj i nie daj po sobie jezdzic, bo ona i tak sie nie zmieni, TY musisz zmienic stosunek do niej i nie pozwalać na takie rzeczy. Rozumiem ze bys chciala zyc z nia w zgodzie ale jak widzisz tak sie nie da..ona tego nie chce! powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asdasfsdgdfg tez Masz rację ale jak Chce żeby było lepiej to niech z nią porozmawia w cztery oczy :) a co to tego cytatu to znam inaczej " Jak Kuba BOGU, tak BÓG Kubańczykom " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"raz zrobiłam coś złego" :D tylko nie leć z tym do spowiedzi :P i dobrze zrobiłaś, olałaś babsko pierwszy raz boli ;) potem jest łatwiej nie namawiam Cię bynajmniej żebyś stała się chamska, ale traktuj jak powietrze, powie dzień dobry, odpowiedz, ale więcej nie rób z siebie cierpiętnicy, żeby ona mogła się cieszyć jak to Ci na złość zrobiła hmm a jak tam jej przyjaciółki? ma jakieś :P niech zgadnę... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;mumi
WyplutyPsychicznie fajny i nie glupi z Ciebie czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
no moj powiedzial raz jak wdala sie z Nim w pyskowke (dodam,ze On pracuje w banku i zna sie na kredytach i doradzal im odnosnie hipoteki) ona oczywiscie wie najlepiej i jak wyszli to stwierdzil ; gdyby to byl facet to bym nie wytrzymal nerwowo ;-)) hehewiecie ja mieszkam 300 km od swojej rodziny juz 5 lat ...i dlatego chcialam stworzyc tutaj sobie sprzyjajace warunki i byc z kazdym w zgodzie, bo tesknie za rodzinnym miastem (przyjechalam na studia) za rodzina i dlatego traktowalam ich wszystkich jak swoich bliskich.Przynajmniej moj mezczyzna i nasz piesek ;-) daja mi duzo ciepla i sczezscia ;-) wiec wystarczy za wszystkie wrredne szwagierki ;-) w sumie ich milosci juz nie potrezbuje ;-)))poprostu nie potrafie zrozumiec jak mozemyy byc w podobnym wieku i nie potrafimy nawiazac relacji, ale obiektywnie to jestesmy calkiem inne z charakteru, Ona jest feministka i ma taki mozna powiedziec partnerski zwiazek-jej facet nawet jej ubrania prasuje , moj raz dzwoni i mowi: stary wpadniesz na mecz, a ON na to: nie bo mam duzo prasowania. Ja bardziej jestem taka kura domowa z wychowania i chharakteru :p dziele role na meskie i zenskie, ale przeciez odmienne poglady nie wykluczaja przyjazni ;-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;mumi
,,Jak Kuba BOGU,tak BÓG Kubańczykom "to i moje ulubione powiedzonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasfsdgdfg
hehe:P WyplutyPsychicznie --> ok to niech najpierw zrobi tak jak Ty jej poradziles:) ale jezeli to nie poskutkuje to niech robi tak jak ja jej powiedzialam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;mumi
WyplutyPsychicznie to nie wazne,wazne ze w glowie masz poukladane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
no ma przyjaciolke : byla mojego faceta ;-))) ale moj powiedzial,ze nigdy przez 3 lata o zadnej nie slyszal, bo tez sie kiedys pytalam czy ma jakas przyjaciolke, bo myslalam,ze jak niema to z pewnoscia sie zaprzyjazni ze mna bo nie bedzie miala wyjscia;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze swojej swagierki
fajne mam kolko dooradzcow :P ile macie lat ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasfsdgdfg
23:p juz niedulugo 24:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×