Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fakiro

Problem z samotna mama

Polecane posty

Gość 96jjj76
dokładnie tak samo myślę. Tak jak Ty. Ja mam dziecko 3 letnie, i właśnie się rozwiodłam z jego ojcem. Mam 26 lat i faktycznie jestem juz pogodzona z tym ze więcej dzieci mieć nie będę. Czuje sie juz spelniona jako matko, teraz przede mną zadanie - stanąć na nogi zawodowo i to jest mój priorytet,. A facet? Na to tez przyjdzie czas, Wiem jedno -= nic na siłę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a goowno prawda to ze jest sama i ma dziecko nie znaczy, ze kogokolwiek szuka, a już na pewno nie ojca dla swojego dziecka. Wiem, bo mam podobną sytuację Priorytet to dzieciak, ja, nasza przyszłość. Nie istnieje tu pojęcie szukania. Jeśli dziewczyna jest dla ciebie aurorze ważna, to dawaj jej to do zrozumienia, poprzez zwykłe codzienne gesty. Daj jej czas, bo może być po jakimś głębszym damsko- męskim urazie. Z czasem może przyjść coś więcej. Podpisuje sie pod tym postem. Tez jestem samotna mama (odkad urodzilam dziecko). Mialam przelotne zwiazki, nawet wyszlam za maz, po czym rozwiodlam sie i powiem Wam, ze nigdy nie przyszloby mi do glowy zeby szukac dziecku ojca. Dziecko ma swojego tate, z ktorym utrzymuje kontakt i nikt nigdy nie zastapi mu ojca. A ja od zawsze samodzielna, dobrze sobie radze, mieszkam sama, pracuje i w sumie lepiej mi samej niz z mezczyzna. :) Jakos nie wytrzymuje, dusze sie w zwiazku. A moze nie poznalam jeszcze kogos odpowiedniego dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niiun
No jak to? Przecież poznałaś EEdwarda , Agatko. hahshahahshsha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko prawie zawsze zostaje z matką , bo po pierwsze walczymy o dzieciaki jak lwice i jestesmy gotowe wziac na siebie calkowita za nie odpowiedzialnosc, po drugie tak jest po prostu utarte, ze kobieta lepiej da sobie rade z dzieckiem, co zazwyczaj, ale nie zawsze, jest prawda. Tym czasem w oczach wielu samotna matka to taka, ktora sie puscila i ktora zostawil biologiczny jej dziecka ojciec. Rozwodow jest od cholery, dzieci nie ida wtedy na smietnik tylko zostaja z matką. Ale wiekszosc mysli stereotypowo i takiej matce zamiast tabliczki odpowidzialnej za swoje potomstwo matki daje plakietke puszczalskiej lafiryndy, ktora nie wie nawet kto dzieciaka splodzil. Co za absurd! Autorze, mysle, ze nie musisz nic zmieniac w swoim postepowaniu, bo spoko z Ciebie facet podejscie masz zdrowe. Bedzie dla niej zawsze wazne, najwazniejsze dziecko, to normalne, ale to nie znaczy ze nie jest kobieta, ktora moze sie zakochac po uszy w Tobie. Badz wyrozumialy jezeli chodzi o malucha, ale traktuj ja jak kazda inna kobiete. Co do prezentu, nie moze byc zbyt kosztowny bo to wprowadzi ja w zaklopotanie. Moze wlasnie zawieszka na lancuszku? Albo zegarek? to chyba uniwersalne prezenty i nie sa az takie drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha-33
Niedługo będę samotną matką z wyboru w specyficznych warunkach -bo matka dziecka, którego nie urodziłam. Jestem niezależna, stać mnie na mieszkanie, życie na poziomie, mam dobrą pracę i duze możliwości zawodowe. Mam przyjaciół. I myślę, że kiedyś kogoś poznam. Na dzień dzisiejszy świadomie wybrałam samotne macierzyństwo, ale to co mi potarzają znajomi, przyjaciele - to, że będziesz matka nie oznacza, że kogos nie poznasz. Jak będziesz miała z kims być i tak będziesz, a dziecko na pewno nie bedzie przeszkodą. Czy się boje - nawet nie mam czasu o tym myśleć. Ważne by żyć w miare godnie i do przodu. Do autora - powoli zdobędziesz jej zaufanie, nie bój się też zaufać, rozmawiajcie, pomagaj jej, pokazuj jak są dla Ciebie wazni - bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 96jjj76
"Niedługo będę samotną matką z wyboru w specyficznych warunkach -bo matką dziecka, którego nie urodziłam". I życzę Ci wszystkiego dobrego - będziesz najlepszą matką :) Jesli Twoj wiek to ten z nicku jesteś już dojrzałą kobietą, masz poukladane sprawy zawodowe, Do szczęścia brakuje Ci tylko Dziecka. Teraz ostrzymasz je od Losu. I to najpiękniejszy dar. Wierzę że mozesz mu zapewnić wszystko, a przede wszystkim wszechogarniającą miłość. A odpowiedni facet na pewno się znajdzie,. Jestem tego pewna. Pozdrawiam i gratuluję udanych decyzji życiowych. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakiro
Odświeżę temat troszkę, myślałem nad tym prezentem dla niej, miały być bilety do teatru bo lubi, no ale nie wyrwie się na tyle bo trzeba liczyć 2 h drogi no i przedstawienie, wisiorki przeglądałem no i mogą być przegięciem, bo nie kupie z dolnej półki co się zniszczy za jakiś czas, zbyt doża cena może ją przytłoczyć wiem ze ma bzika na punkcie perfum no i teraz mam problem jaki wybrać, czy może jak będziemy się widzieli to zaciągnąć ja do perfumerii że szukam dla kogoś z rodziny np dla siostry, żeby mi pomogła i kupić ten co powie że się jej podoba. Tylko nie wiem nie poczuły byście się głupio? Chce uniknąć jakiś głupich sytuacji a na pewno tego żeby czuła się zobowiązana do czego kolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo dobry pomysl
trzymam za was kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak myślę.........
Perfumy - czemu nie, tylko tu naprawdę trzeba trafić, wiedzieć jakie. Ja np. pewnych zapachów po prostu nie toleruję. Dostałam kiedyś od faceta wisiorek, taki srebrny, mały, z rybką, bo jestem spod znaku Ryby, nie sądzę, żeby był bardzo drogi, ale bardzo mi się podobał i później cały czas go nosiłam. Chodzi mi o to, że to nie musi być kosztowny prezent, wystarczy, żeby był ładny, nawet jakaś bransoletka, kolczyki (jeżeli nosi). I jeszcze moja rada: Nie dystansuj się. My kobiety mamy tak, że chcemy się upewnić, że facetowi zależy, nie będziemy wychodzić z inicjatywą, dopóki nie poczujemy się trochę pewniej, bezpieczniej. To Ci nic nie da, a jedynie może spowodować, że przestanie Ci ufać. Myślę, że samotna matka tym bardziej, bo została przez kogoś zraniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakiro
takie tam duperele do autorki ciemnogród piszesz o sobie? Poczytaj dobrze później się udzielaj, a jak masz zły dzień kup bilet na jakiś mecz i pokrzycz sobie odrazu będzie Ci lepiej :) Po tani dobry wisiorek muszę jechać 70km to nie problem ale wychodzi 140km+miasto spali ok 17l, Na miejscu u jubilera mam za to paliwo+ten tani wisior, wisiorek ze srebra z cyrkonią, który się nie wytrze, dla mnie to nie wydatek ale dla niej może być niezręcznie. Perfum sama by wybrała myśląc ze ja kupuje dla siostry, nie zna jej, wiec powiem ze taki jaki ona by sobie kupiła. Na drugi dzień dam ładnie zapakowany. Chyba że proste pizzeria i jakie merci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakiro
No prezent przyjęła z zadowoleniem, ale jak zobaczyła że mam dla młodego to się wkurzyła heh z babami. Jakby nie było szczerze to ani ona ani on by nie dostał. Zresztą zawsze tak było że jak nie chciałem czegoś to nie robiłem tego i nikt nie mógł na mnie nic wymusić, nawet jeżeli się przyjmuje ze wypada coś robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo dobry pomysl
ciesze sie ze prezent jej i malemu sie podobal:) mam nadzieje ze ulozy Ci sie z nia:) pozdrawiam ps.napisz jak sie sytuacja dalej rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sami widzicie
Fakiro jak jeszcze zaglądasz -po ile macie lat ? A co do "czystych " bezdzietnych vs samotne matki .Te pierwsze są czasem bezdzietne dzięki skrobankom....i ktoś powie że się nie puszczały bo dzieci nie mają ....che che.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakiro
Nie podam lat, anonimowość, ale na pewno już nie naście. Jak narazie jest Cisza, odkąd chyba sie zirytowała. No nic poczekam jak sie nie odezwie pierwsz przez 7 dni nawet w stylu co słychać to daje sobie spokój. To nie ja się zirytowałem i nie było powodu ku temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo dobry pomysl
jak spedziles sylwestra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×