Czy dzieje się coś nie tak??

Witam. Jestem w 16 tc i od wczoraj prawie cały czas dokucza mi ból podbrzusza. Nie jest to ból jak na miesiączkę ale takie parcie jakbym nie umiała zrobić kupy Dodam że w pochwie czasami bardzo mocno mnie zakłuje, tak jakby mi ktoś wkłuwał igłę.To moja druga ciąża i wiem na pewno że w pierwszej takiego bólu nie miałam. Nie mam tel. do mojej gin bo bym zadzwoniła a na pogotowie nie wiem czy ma sens jechać jak może się okazać że to normalka bo wszystko się tam rozchodzi. Już raz byłam i właśnie coś takiego usłyszałam, jednak teraz trochę się martwię że dzieje się coś złego. Miała może któraś podobne dolegliwości i co one oznaczały?

http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/bole_brzucha_w_ciazy_grozne_niegrozne_poczytaj.html

Przecież możesz podjechać na izbę przyjęć do szpitala i skontrolować. Powiesz o swoich obawach i na pewno Cię zbadają....

No wiem że mogę podjechać tylko że do najbliższego szpitala mam 35 km a jak już tam zajadę to na pewno zejdzie z dobre 3 godz zanim mnie zbadają i musiałabym wykombinować opiekę do dziecka. wiec to nie taka szybka sprawa by była.

Ja miałam kłucie w pochwie, trochę w pochwie, trochę w szyjce, czasami aż się wyprostowac nie mogłam, wiem o co CI chodzi. :P I miałam to w I trymestrze kilka razy, nie pamiętam już nawet. Było wszystko ok. Ale to uczucie na 'zaparcie' to miałam już na samiutkim końcu.