Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fufulka

Jak długo czasu musi minąc, żeby być pewnym?????????

Polecane posty

Gość fufulka

ile czasu chłopak się musi starać o dziewczynę, żeby wiedzieć, że nie chce jej wykorzystać? po jakim czasie sobie zazwyczaj odpuszcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
pytam serio, optymalnie. nie nabijajcie się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekając na..........
no to raczej widac po facecie , jego zachowaniu...jesli ma jakies glupie podteksty, albo chce cie zabierac odrazu do swojego mieszkania w którym mieszka sam.. jak mu bedzie zalezec to raczej bedzie mu obojetne gdzie sie spotykacie. kawiarnia, u ciebie w domu, jesli mieszkasz jeszcze z rodzicami... jego zachowanie raczej bedzie o tym mowic.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj sie staral o mnie blisko
4 lata, ale to juz indywidualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
Im dłużej się stara tym bardziej jasne jest, że ma problem ze znalezieniem sobie kobiety i tym bardziej się stara żeby w końcu zamoczyć. Ale to jednoznacznie nie świadczy o tym, że jak zamoczy to odejdzie po kilku razach. Jeśli macie podobną wrtość na randkowym rynku to pasujecie do siebie. Taki starający się facet dąży raczej do stałego związku. Druga nowina jest taka, że gdyby Cię na prawdę pociągał seksualnie to nie zastanawiałabyś się nad tym nad czym się zastanawiasz tylko już dawon wylądowalibyście w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
no jak np chłopak się stara o dziewczyne i kręci z nią dajmy na to 2 miesiące, to to jest dużo czy mało jesli jeszcze nie było nic większego typu seks? no bo jak kręci pól roku, to chyba sporo i ma dobre intencje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
drenażysta.. fakt coś w tym jest, ale taka też prawda, że jestem zdystansowana i wolę od razu nie wskakiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"no to raczej widac po facecie , jego zachowaniu...jesli ma jakies glupie podteksty, albo chce cie zabierac odrazu do swojego mieszkania w którym mieszka sam.. jak mu bedzie zalezec to raczej bedzie mu obojetne gdzie sie spotykacie. kawiarnia, u ciebie w domu, jesli mieszkasz jeszcze z rodzicami... jego zachowanie raczej bedzie o tym mowic........." To jak kobieta odbiera zachowanie faceta zależy od tego w jakim stopniu on indukuje u niej mrowienie waginy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
powiedzmy, że bierzemy pod uwagę taką typową, zdrową sytuację.. facet poznaje dziewczynę i się spotykają.. poznają itd.. oczywiscie zachowania moga być różne, zalezy od faceta, od dziewczyny itd.. ale przecież po jakimś czasie może się znudzić takie 'poznawanie' facetowi, jeśli nie ma czystych zamiarów.. no i pytanie.. po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie o czas chodzi. A jak ciebie traktuje! jak kumple i ciotki klotki wujkowie ważniejsi! Rodzinka! to sama wiesz jak jest i ile dla niego znaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
no dobra, więc spotykamy się od 1,5 miesiąca i zachowuje się wobec mnie w porządku.. bardzo w porządku nawet, ale fakt jest taki że jak był u mnie 3 razy, to 2 na te 3 razy noo doszlo do sytuacji bliskich, ale nie do seksu.. i nie wiem co myśleć, bo on wydaje mi się być lovelasem, ale nie pokazuje tego wobec mnie na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
dodam, że te sytuacje on rozpoczął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
Nie będziesz miała pewności nigdy - to niemożliwe, przykro mi. :) Cel faceta to jest seks, dużo zależy od kobiety - jej charakteru, postawy czy będzie facetowi odpowiadała czy nie. Działa to w obie strony. Niestety pewności nie ma - gdyby była taka możliwość nie było by przykrych zerwań. Nikt nie ma szklanej kuli. :) Natomiast jeśli facet stara się 4 lata to zanczy, że kobieta trzymała go jako opcję 4 lata, w między czasie mając innych partnerów lecz żaden się nie zaangażował i w końcu zdecydowała się na tego, który się starał bo taka opcja jej została. Czy jest to taka miłość jakiej by oboje chcieli? Wątpię. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
no tak, czyli jak się nie zakocha, to nie ma innej opcji jak ta, że tylko chodzi o seks? trochę to jest jednak przykre.. chociaż czasem ludzie potrafią być dłuższy czas razem, choć nie są pewni swoich uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"no dobra, więc spotykamy się od 1,5 miesiąca i zachowuje się wobec mnie w porządku.. bardzo w porządku nawet, ale fakt jest taki że jak był u mnie 3 razy, to 2 na te 3 razy noo doszlo do sytuacji bliskich, ale nie do seksu.. i nie wiem co myśleć, bo on wydaje mi się być lovelasem, ale nie pokazuje tego wobec mnie na razie" Twoim zadaniem jest się czegoś o nim dowiedzieć. Zapytaj trochę o jego rodzinę, szczególnie o tę młodszą część rodziny - jeśli ma w rodzinie jakieś dzieci to jaki ma z nimi kontakt. Jest okazja bo święta idą -można rozpocząć jakiś temat o prezentach, itp. Jeśli nie będzie unikał tematu rodziy to jest to pozytywny znak, że facet ceni sobie wartości rodzinne - taka niewinna rozmowa o rodzinie może was zbliżyć. Jeśli będzie unikał tych tematów, wymijał to znaczy, że należy nabrać dystansu. To Ci dużo powie, ale nadale nie da Ci, niestety, pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
ale on mi sam o rodzinie opowiadał. o braciach, o rodzicach.. o mamie szczególnie, widać że są związani.. ale to i tak chyba nie daje pewności.. on wydaje się być dobrym chlopakiem. stara się mnie zbliżyć do siebie, ale nie na siłę.. tylko, że boję się, że on jest już wyrobiony i wyćwiczony i wie co robić z dziewczynami, żeby mu zaufały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czas, tylko jak, niestety. Jak pamięta o tobie, o tym co dla ciebie ważne, to dobry znak. Jak chce z tobą dzieci, widzi ciebie w roli żony itp. Ale jak woli zapić z kumplem lub wujaszkiem lub ciotką, a ty sama w domu..to pogoń dziada! Nie dorósł do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się podłączę. Ile czasu dziennie mam rozmawiać z żoną aby chciała uprawiać seks? Wybaczcie, to moje pytanie jest ironiczne ale niestety tak samo absurdalne jak autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufulka
ja nie pytam dokładnie, ale mniej więcej.. czy w ogóle jest cos takiego, ze odpuszczacie po paru spotkaniach jak nie mozecie jej przelecieć, czy ciagniecie to dalej i czy tylko porzadni faceci, ktorym zaelzy na porządnej relacij dlugo wytrzymują w takiej znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×