Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość singielkaaaaaaaaaa27lat

mam pytanie do niezamężnych dziewczyn po 25 r.z

Polecane posty

Gość singielkaaaaaaaaaa27lat

jak sobie radzicie z uwagami rodziny,przyjaciol, znajomych na temat waszego singlowego stanu? czy w ogóle macie takie problemy jak uwagi od osób trzecich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
w dupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mury i lochy
jak masz 27 lat i nadal jesteś sama, to świadczy o tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
ale jak reagujesz? odpowiadasz cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
Tylko babcia mnie męczy :D Ciągle dzwoni i opowiada o nowych "kawalerach" w sam raz dla mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
a kolezanki z pracy np? bo ja mam takie wscibskie, ze albo mnie chca swatac albo przygaduje cos w stylu " do konca zycia chcesz byc stara panna":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
kiedyś mi wujek powiedział, ze zostane starą panną, to ja mu na to ze teraz to się nazywa singiel nie jestem aż tak zdesperowana, zeby brać byle co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo-jojka....
Jak mnie pytają kiedy wyjdę za mąż odpowiadam nigdy. Oczywiście żartuje, ale po kilku takich moich tekstach uwagi sie skończyły, w tym również traktowanie każdego mojego znajomego stanu wolnego jako potencjalnego kandydata na partnetra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mury i lochy
niestety nie każda będzie mogła byc z facetem, przez wasz charakter i wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większość dzieci
dziewczyny nie przejmujcie się takimi komentarzami, bo ludzie którzy nie potrafią zachować taktu, nie są godni tego, żeby się nimi przejmować. Pomijam babcie, które zawsze chcą wyswatać swoje wnusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
koleżanki z pracy: nr1-wielka miłość, mój misiu pysiu, a po 1,5 roku rozwód, bo se misiu znalazł inną misie nr2-wpadka-ślub-mąż alkoholik nr3-wpadka-ślub, kolejna wpadka i teraz narzeka że nic jej z życia nie zostało nr4-wyszła za mąż w wieku 38 lat także z koleżankami mam spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo-jojka....
Koleżanki z pracy to rzeczywiście może byc masakra... Znam takie, też mi gadały co zamierzasz cały czas być sama, ale jak organizowały impreze nigdy singili nie zapraszały, traktowały jak gorszą kategorie... A teraz jest inaczej, w wydziale pracuje z samymi meżczyznami - trzech żonatych, trzeci stanu wolnego - chyba po rozwodzie, nie interesuja go kobiety i jest mi w tym układzie dobrze... Natomiast w innych wydziałach spotykam mężatki i różne w związkach i o dziwo zapraszaja mnie jako singla na imprezy. Więc środowisko ma duży wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
zresztą o czym tu gadać, nie mamy jeszcze 30stki, to jak tu czuć sie staro ? :D stara to ja będę po 60tce, choć i wtedy zapewne zapisze się do klubu seniora i bede miała czas na podróże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
tak, tylko po pewnym czasie te uwagi staja sie przykre i jest mi zwyczajnie przykro ze ludzie sa tacy wredni ja sie nikogo nie wypytuje ile razy maz ja w nocy przelecial a moje zycie prywatne jest caly czas na jezykach glupich bab:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
A właśnie co do podróży, wyjazdów weekendowych, urlopów - jak je spędzacie ? ja mam z tym problem, jakoś samej mi się nie chce, choć na weekendy sama wyjeżdżam (zwłaszcza latem) i nie narzekam:) tylko do samotnego urlopu jakoś nie mogę się przekonać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większość dzieci
chociaż temat mnie nie dotyczy, muszę przyznać, że też wolę towarzystwo mężczyzn. Oni się są tacy wścibscy i nie wtykają nosa w nie swoje sprawy. Mam koleżanki niezamężne po 30 i czuję się zażenowana jak jakaś inna w moim towarzystwie wytyka jej stan. Kulturalny człowiek tak się nie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczne mury i lochy
hehe zebrało sie stado starych panien , które nie potrafiły sobie poznać faceta, a teraz tłumaczą sobie powody a czas goni i ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
no wlasnie to wytykanie jest najgorsze jeszcze przy innych:O czasami nie wiem co odp, jak sie zachowac a co do urlopow , to wyjezdzam sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
mroczne mury i lochy a czyTy mozesz pojąc ze jakas kobieta moze w danym momencie swojego zycia nie chciec sie z nikim zwiazac? czy moze to za trudne dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
niestety u nas wciąż jest "przymus" zamązpójścia, rodzenia gromadki dzieci i bycia szczęśliwą rodzinką jak z reklamy sagi, niestety nie zawsze się to sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
Singielka, gdzie wyjeżdżasz, jak sobie radzisz na takim urlopie, nie nudzi Ci się zwyczajnie ? :) Gdzieś do pl może bym pojechała, ale ja uwielbiam zagraniczne wyjazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfggjgj
ale czy kazda kobieta musi chciec miec meza i dzieci? kto tak powiedzial?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
sama wyjezdzam na krotkie urlopy, 2-3 dni na dluzsze to z kolezanka, tez jest sama, jak uda mi sie ja namowic to jedziemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większość dzieci
wiem co czujesz :) mam męża od dwóch lat, ale nie mamy dziecka. Odłożyliśmy to na później. Wszyscy dookoła pytają się mnie dlaczego? dlaczego i dlaczego? Wkurwia mnie to strasznie, bo co to ich obchodzi? Jakbym żyła tylko po to, żeby się rozmnażać. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaa a s
mam 34 lata jak sobie radze staram sie za czesto nie przyjezdzac do Polski a jak juz tam jestem to nie odwiedzam nikogo, bo mam dosc sluchania tekstow na temat dziecka, meza itd 🖐️ za granica nikt nie zadaja nikomu takich durnych pytan , bo co kogo to obchodzi jak inni zyja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielkaaaaaaaaaa27lat
i co im odpowiadasz? baby sa straszne, z facetami faktycznie lepiej sie pracuje, bo takie rzeczy ich nie interesuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaa a s
dodam, ze zadko bywam sama ciagle kogos mam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo-jojka....
Zdarzało się, że weekend spędzałam gdzieś sama, ale wiazało sie to z poprzednią pracą. Czasem gdzieś wyjeżdzałam i zostawałam jeden -dwa dni dłużej by pozwiedzać - zwykle weekend. Od dwóch lat mam ekipę różnego wieku i stanu i z nimi jeżdzę na kilka dni w góry. Nad morze w tym roku pojechalam sama, ale na miejscu spotkałam się ze znajomą... we wrześniu pojechałam do Włoch na szkolenie, był tam jeden mój znajomy - szkolenia, zwiedzanie, czas na plażę i łażenie - przyjemnie z pożytecznym. Staram się min. raz w tygodniu wychodzic gdzieś ze znajomymi. Czasem jeżdzę na weekendy w stare strony więc sie też spotykam... Na Sylwestra umówilam sie ze znajomą i z kolegą... tyle. Ale zdażało się też spędzać ważne dni samotnie. Najczęściej wtedy słuchałam muzyki, chodziłam na spacery, jeździłam na rowerze - w zależności od pory roku oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ich uwagi
no właśnie ja nie mam samotnej koleżanki :o na 2-3 dni też sama jeżdżę :) co do zagranicznych wyjazdów zwyczajnie się boję, w niektórych krajach samotna kobieta może być różnie odbierana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawdziwy pseudonim
Singielko27 polecam Ci temat w dziale - Życie po 30 "Do samotnych..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×