Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwonakropka

samotny sylwester 2011/2012

Polecane posty

Gość czerwonakropka

Na pewno nie mi jednej tak sie ulozylo ze spedzi samotnie sylwestra, jak wy sobie z tym radzicie? Niby mozna zwyczajnie spedzic te noc, ale w koncu nadchodzi pora kiedy z kazdej strony bombarduja nas walkowany w kolko wszedzie temat, a pozniej w okol imprezy etc, i tak glupio sie samemu siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocby dlatego ze microsoft
ano glupio, ale co zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonakropka
no wlasnie sie zastanawiam. Wyjechalabym gdzies moze, sama nie wiem. Troche denerwujace jest to ze podrozujac samemu placi sie dwa razy tyle za noclegi etc, jesli chce sie miec jakies przyzwoite warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonakropka
jeszcze takiego nie mialam wiec, moze tez polubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Polecam iść gdzieś na dyskotekę czy jakiś inny balet i idż sama w zaszłym roku byłem sam na takim miejskim sylwestrze pod dachem i było rewelacyjnie , poznałem super dziewczynę.. wprawdzie przyjechał po nią mąż ale to była taka niespodzianka noworoczna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thygtfd
taa....do mnie ost mama ze swoim nowym facetem zadzwonili i zaprosili nas(mnie z mezem)na domowke:O wolalabym sama przesiedziec ten wieczor z mezem:(... a tak?bede ja.....moja siostra.......brat.......drugi brat.......wszyscy ze swoimi "polowkami"...mama........i jej pan. to dopiero zamulenie!!!!!!!!!ale ku...a nie potrafilam odmowic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thygtfd
ween-:)))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
@czerwonakropka a co się stało? Ze teraz masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonakropka
niestety obecnie mieszkam na takim zadupiu ze w tym rejonie polski bedzie wiocha i discopolo, przy takiej alternatywie, juz wole siedziec w domu, albo wlasnie gdzies wyjechac tylko na razie nic sensownego nieznalazlam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
thygtfd A ja na bal przebierańców się musiałem zameldować , niby spoko , wszyscy szczą po nogach bo trafili(śmy) super ofertę , kumpel jakieś kumpla ma salę weselną , namówili go żeby zrobił Bal przebierańców on się zgodził bo myślał że nikt nie przyjdzie i w dwa dni najechało się 130 osób.. a jak im powiedzieć , wsadźcie se tego sylwestra ja idę sam na jakiś balet we własnym zakresie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Czerwonaropka jaki region? mam pomysł idź za mnie a se pójde na wiochę z diskopolo !! Ale jeden warunek w kwietniu pójdziesz za mnie na wesele!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonakropka
hehe dzieki, jasne prosze wpadaj do pierwszego lepszego lokalu, ja posiedze w domu:D Polnocnowschodni rejon:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Polnocnowschodni ? Texas? Spróbuj najlepiej bawić się tam gdzie najbardziej nie pasujesz! Kiedyś pojechałem na maxa sceptyczny na przystanek woodstok i była to najlepsza impreza w moim życiu.. nie masz nic do stracenia , potraktuj to jako surwiwal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Oni są nudni staży , przewidywalni , hooyowi a ja potrzebuję rozrywki!!! Nowych twarzy , woodki w ilościach półhurtowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonakropka
nie chce wyjsc zbyt sceprycznie ale juz to przerabialam, i imprezy tutaj i sylwestra. Nie zalezy mi na byle imprezie, po rpsotu zastanawiam sie jak spedzic te noc, niekoniecznie z ludzmi;) A woodstock co roku reklamuja mi znajomi, z relacji nie watpie ze mozna sie tam swietnie bawic, co roku w tym okresie sa tez inne festiwale koncerty i imprezy na ktore wole sie wybrac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
To żałuj .. tam jest najlepiej w tym roku było co prawda najgorzej ale i tak fajnie , namawiam do takiej imprezki bo życie jest krótkie... i czasami warto zrobić coś wbrew sobie , z kąd są ci znajomi może ich kojarzę tam jest tylko 1000000 ludzi z większością piłem piwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Rhovannion moja ulubiona masochistka ... Kurczę zabrał bym was ze sobą , najchętniej ... AA !!! Może kafeteria urządzi sylwestra i w ramach promocji wszyscy użytkownicy w gratisie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy w zyciu one
Lomu ile masz lat? spędziłbys sylwetsra na placu konstytucji? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę do pracy na noc
w sylwestra i mam święty spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ween 101 - z masochistką nie mam nic wspólnego, rozczaruję Cię. Całe życie dążę do tego, żeby mi dobrze było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Nie chce mi się wchodzić w polemikę ale z boku wygląda to słabo , ciągle raczej dołujesz się tymi wpisami jakbyś była nie wiem jakim ... WYŻUTKIEM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się dołuję? Ja tylko fakt stwierdziłam, Wy tu jeszcze dołowania widocznie nie widzieliście, skoro Wam się wydaje, że tak powinno wyglądać. A, że jestem WYRZUTKIEM to też prawda, całe życie nim byłam, dopiero pół roku mam jakiś znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala lumia
a ja siedze czytam kafe i wyje!!!! wszycy gdzies aq ja jak ostatniwe ciposko w domu jeszcze w dodatku chora! moj najgorszy sylwester EVER!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LENIe
Mnie jakieś 10 osób olało w tego sylwestra + mój własny chłopak który pewnie jest na dołku lub wytrzeźwiałce, bo to sylwester nie, i on musi ''rządzić''. Także nikt nie miał dla mnie miejsca przy stole, każdy miał swoje 'wielkie plany' , chociaż później i tak robię sodomę i gomorę , i miają gdzieś czy ktoś do nich zawita czy nie. To wszystko jest żenujące. Jest mi bardzo przykro, w sylwestra wróciłam pijana o 19 do domu, sama piłam, i całą noc męczyłam się z raczej nieciekawym samopoczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×