"Skóra, w której żyję" - oglądaliście ten film? Jestem wstrząśnięta!

Przypadkiem przeczytałam o nowym filmie "Skóra, w której żyję". Zaintrygował mnie krótki opis filmu i przeczytałam na jego temat mnóstwo recenzji, dyskusji a i kilka dokładnych (bardzo!) streszczeń. Pierwszy raz mam takie coś, że nie widząc filmu jestem zszokowana, przygnębiona, czuję się po prostu strasznie. Nie wiem, czy odważyć się obejrzeć sam film. Pobieżnie słyszałam o "Ludzkiej stonodze", trochę podobnym filmie, jednak tamten był tak absurdalny, że wzbudził tylko niesmak i obrzydzenie na jakiś czas. A film, o którym piszę, i którego nawet nie widziałam, przepełnia strasznymi, wstrząsającymi emocjami. Czy ktoś z Was widział go?

widziałam

ludzka stonoga jest okrutna:)

film na podstawie książki

nie porównuj ludzkiej stonogi do skóra w której żyję. Ludzka stonoga to ostry gniot i do tego bardzo brutalny. Oglądałam skóra w której żyję i jest to świetny film. Polecam!!!

widziałam, bez rewelacji i bez wstrząsów- widziałam lepsze tego reż. do wywołania dyskusji OK ale jako film taki sobie

Szczerze polecam ten film. Daję 9 na 10 możliwych punktów za: rewelacyjne aktorstwo, wspaniałą oprawę muzyczną, wartką akcję, trzymającą w napięciu, głębokie przesłanie przy kryminalnej treści. Jeden z lepszych i wartościowych filmów, które obejrzałam w tym roku. Polecam!!!

Ale zszokowaliście się tak jak ja? Do tej pory tylko dwa filmy tak mnie zniesmaczająco dobiły: "Requiem dla snu" i "Złe wychowanie". Nie wiem, który z tych dwóch bardziej (no, "Złe wychowanie" jest milion razy obrzydliwsze, ale "Requiem" potężnie przygnębia). Za to "Skóra" miażdży mózg. Żałuję, że w ogóle się dowiedziałam o istnieniu tego filmu.

filmu jeszcze nie oglądałam, ale czytałam dawno temu książkę i zszokowana nie byłam. porównanie tej historii do takiego syfu jak stonoga jest co najmniej debilne

oglądałam złe wychowanie i nie pamiętam niczego obrzydliwego

"Złe wychowanie"... no bezpośredni, wulgarny seks dwóch facetów, w tym jeden udaje kobietę, nie jest obrzydliwy? Zostało to pokazane obrzydliwie i wstrętnie. Bo akurat do gejów nie mam żadnej nienawiści, nawet mnie trochę fascynują i wierzę, że można kochać osobę swojej płci, ale w "Złym wychowaniu" była perwersja na perwersji i popędzana twardymi dragami - jeden z nich to przecież był transseksualny heroinista. Jak w żyłę ładował, to myślałam, że zwymiotuję. :(

eee jak ten film mogl zszargac twoja psychike,skoro go nie obejrzalas nawet? bez przesady, ja nie obejrzalam, ale przeczytalam tarantule - ksiazka jest zajebista, zazwyczaj domyslam sie od razu o co chodzi,a tu ksiazeczke przeczytalam w napieciu przez godzine i malo nie padlam na koniec. Swietny pomysl,ale czytalam,ze film jest zrobiony od dupy strony - ze nie ma elementu zaskoczenia, obejrze pewnie na jakims wieczorku filmowym w necie

widziałam ten film, przyznam, że widząc tylko zwiastun to również byłam wstrząśnięta. jednak po obejrzeniu całego filmu moje emocje opadły, mimo że faktycznie był przygnębiający to myślę, że najlepsze sceny dano do trialera i powstał majstersztyk. Filmem trochę się zawiodłam, miałam mieszane uczucia. Z jednej strony mi się podobał to z drugiej strony był przesadzony (ale takie to już kino almodovara)

Filmu nie widziałam ale ksiązka naprawdę fajna, polecam. :) Nosi tytuł "Tarantula"

Po prostu mam bardzo rozwiniętą wyobraźnię, czytając streszczenia i opinie ludzi, w głowie leciał mi ten film z zupełnymi, całkowitymi obrazami. Niestety taka wyobraźnia nie jest szczęśliwym darem. Ale Requiem i Złe wychowanie widziałam od początku do końca. Zastanawiam się czy warto oglądać "Skórę"? Przy mojej wrażliwości?

TEN FILM JEST ŚWIETNY ALE CIEZKI DO OGLADANIA MIMO ZE MALO W NIM PRZEMOCY.... NIE MA TEZ ZBYTNIO DRASTYCZNYCH WIDOKOW ALE OBRAZY ZOSTAJA W GLOWIE, BARDZO REALISTYCZNY . SWIETNY FILM GODNY POLECENIA ... A JESLI CHODZI O NAPRAWDE PRZERAZAJACE FILMY TO POLECAM "MARTYRS".

film bardzo dobry i bardzo przygnębiający:)

No, jeżeli dla Ciebie "Złe wychowanie" jest filmem obrzydliwym i wstrząsającym to właściwie nie ma co mówić nic więcej. Ja uważam ten film za bardzo fajny i mimo, że "pokazuje" seks 2 facetów to, ani nie było to wulgarne, ani wstrętne. Może jednak wróć do Teletubisiów... Tulimy, tulimy to bliżej Twojej wrażliwości

"Ja uważam ten film za bardzo fajny" typowy tekścik gimgówna dla nich wszystko jest 'fajne' inne przymiotniki mogłyby zniknąć prymitywy

gwoli ścisłości słowa "fajny" pokolenie obecnych gimnazjalistów raczej już nie używa. Ten przymiotnik to raczej pokolenie lat 80-tych używało. Także pudło drogi Watsonie

używa, używa... jeszcze jak używa, innych prawie nie zna :D

Widziałam. Uśmiałam się. Przerysowany.

co Ty opowiadasz, toć oni innych słów poza zajebisty, kurwa i pierdolić prawie nie znają. Fajny to wyższa szkoła jazdy. I znają je tylko ci, którzy co najmniej 2 książki przeczytali

Tak, bylam na tym filmie i nie zaluje. Nie moge napisac, ze fajny, bo tak mozna ocenic glupkowata komedie, ale jest bardzo wciagajacy i po prostu dobry.

Dodam tylko, ze nie podobala mi sie jedna scena, ktora przywiodla mi na mysl cierpienia Olewnika, kto ogladal ten wie o co chodzi.

właśnie go ściągam obaczymy łobadamy

spoiler

ściągnęlo sie oglądam

O czym jest ten film? Napiszcie coś więcej.

Film jest o niesamowitym, dręczącym cierpieniu, na które ktoś nie zasłużył sobie...