Sylwester w ciazy

jakis czas temu oplaciclismy sylwester w knajpie, maja byc tance i jedzonko - jak to na takich iprezach. kilka dni temu dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, w Sylwestra bedzie to pierwszy dzien 9 tygodnia. Czy moge isc na taka zabawe? nie zaszkodzi maluszkowi? moge troche potanczyc?

spokojnie nic ci nie będzie. Ciąża o ile nic złego się nie dzieje to nie powód do zamknięcia w domu. :) Zatańczyć możesz, zjeść też, tylko nie będziesz pić. Chyba nie ma problemu?

no oczywiscie, ze pic nie bede :)

Masz zagrożoną ciążę? Nie? To masz odpowiedź na pytanie. Jak nie przeszkadza ci atmosfera (mnie np. by męczyła) i potencjalny hałas, to przestań wydumywać, tylko idź i się baw.

idz i baw sie dobrze bo potem z wyjsciem na sylwestra moze byc cięzko ;) korzystaj z okazji. Moze ja bym nie skakala jakos strasznie ale potnaczyc nie zaszkodzi jak nic sie nie dzieje, nie plamisz itp.

na razie wszystko jest ok, dopiero we wtorek ide na pierwsza wizyte. rozumiem, ze jak mnie lekarz obejrzy to bedzie widział, czy wszystko z ciaza dobrze i czy nie jest zagrozona?

Będzie widział,czy jest ok, bo najważniejsze, żeby określił, czy zarodek jest w macicy, boje mu serce i czy ty nie plamisz albo nie krwawisz.

usg i wszystko będzie jasne. :) A tak poza tym o ile nie masz problemów typu krwawienia i skurcze brzucha to nie ma co się na zapas zamartwiać. :) Spokojnie poczekaj do wizyty.

ja mialam zagrozona ciaze od 7 tyg. ale mnie strasznie bolał brzuch jak na okres ale o wiele mocniej no i plamiłam akurat wlasnie w sylwestra po pólnocy pojechalam do szpitala ale ja juz od wielu dni wczesniej czulam sie nie bardzo, cos bylo nie tak. Ale jak Ty sie dobrze czujesz, nic ci nie dolega to nie masz powodow do niepokoju.

Bez czarnowidztwa: skurcze nie muszą świadczyć o zbliżającym się poronieniu.

dobra bo zaraz autorka sie nakręci. NIe mysl narazie o bijacym serduszku czy zarodku. Wsyzstko jest napewno dobrze wiec baw sie kochana i korzystaj.

dzieki dziewczyny! We wtorek pojde do lekarza to sie tylko upewnie, ze wszystko jest ok :)

upewnij się tylko czy wszystko jest ok i baw się dobrze :)

sama zobaczysz jak sie bedziesz czula. Ja na poczatku ciazy bawilam sie na weselu, ale zasypialam ;) Natomiast 2 tygodnie pozniej nie bylam juz w stanie isc na kolejne :/ Ale zycze Ci, zeby Twoje samopoczucie pozwolilo CI na swietna, choc niekoniecznie szampanska zabawe!