Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ruda.

orgazm.

Polecane posty

orgazm pochwowy... przezywacie w ogole taki? dlugo trwalo zanim osiagnelyscie taki pierwszy raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon89
u mnie ciezko z tym ;/ ale nie ma co sie przejmowac bo podobno u wielu kobiet to sie zdarza. mialam kilka razy ze swoim bylym partnerem ale tylko na jezdzca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy takiego nie miałam i wydaje mi się, że nigdy mi się on nie przydarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon89
musisz poprobowac roznych pozycji ze swoim partnerem, moze akurat trafisz na taka dzieki ktorej uda Ci sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbujemy różnych pozycji. Dla mnie w ogóle sama penetracja nie sprawia mi jakiejś szczególnej przyjemności. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon89
hmmm ;/ w ogole nie czujesz przyjemnosci? no nie wiem, ja tylko z moim bylym mialam taki orgazm a pozniej tylko poprzez pieszczoty ustami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tak, że jak kochałam się z poprzednim partnerem (on miał mniejszego penisa) to wtedy odczuwałam jakąś tam przyjemność, a z obecnym (który jest hojniej obdarzony) już tego nie odczuwam, może przy samym momencie wejścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon89
bo jako przeklenstwo moze :P hehe powiem Ci ze w sumie to mi to juz nie przeszkadza, martwilam sie na poczatku, ze nie moge dojsc tak i w ogole, a teraz juz tak jakos nie mysle o tym, wtedy bylo tak zupelnie nieoczekiwanie, milo to wspominam,ale nie spinam sie i nie probuje na sile zeby wyszlo,bo to chyba nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja piszę przez 'h',a to mi zmienia na 'ch' :D ja tez sie jakos nie spinam, zwlaszcza, ze sam seks oralny jest cudowny i ja lubie seks, chciałabym jednak kiedyś to przezyć i dowiedzieć się czemu tak jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbe89
a no to nie wiem czemu :P wazne ze jest Wam razem dobrze, a moze tak jak i mi zupelnie nieoczekiwanie i Tobie przydarzy sie taki 'suprajs' :D w kazdym razie nie ma co sie zalamywac czy dolowac, nie jestesmy same z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Dziewczyny najpierw same musicie pocwiczyc orgazm pochwowy z wibratorem, zeby wiedziec jak go osiagac i gdzie jest Wasz punkt G. Bez tej wiedzy mozecie osiagnac taki orgazm raz na jakis czas, ale bardziej przez przypadek. Oczywiscie orgazm lechtaczkowy jest super i zupelnie wystarczajacy, no ale jednak ten drugi to totalny odlot, wiec wyjmowac zabawki i cwiczyc do skutku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Dodam, ze sa specjalne wibratory do stymulowania punktu G:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda, dobrze nam razem i moze sie przydarzy ;) hmm, no to muszę się zaopatrzyć w zabawkę, bo szczerze się przyznam, że jeszcze się nie dorobiłam wibratora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon89
hmm to moj punkt G chyba musi byc mega ukryty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erotomannn
jesli masz ochote przezyc go dzis w nocy to zapraszam pisz na meil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
No troche jest ukryty:) I tez nie u kazdej kobiety jest mega wrazliwy. poczytajcie troche na necie donosnie jego lokalizacji no i, mowiac wprost bez ogrodek, pomacajcie sie troche a nuz na niego natraficie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halsen
przepraszajcie za brak orgazmu. zwyczajnie macie poryte tzipy i umysły, bo orgazm tkwi w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon89
jesli jest to do zlokalizowania i 'wycwiczenia' to chyba wezme sie za lekture, moze jakis sprzecik kupie, chyba warto poznac 'doglebnie' sama siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
A dokladnie w mozgu, tylko zeby mozg dzialal to musi byc stymulowany! Wiec Ty przepros swoja kobiete za to, ze nie wiesz jak polechtac jej mozg. To, ze wiesz gdzie tkwi orgazm, to nie znaczy, ze potrafisz kobiete do niego doprowadzic. nie trzeba byc geniuszem, zeby wiedziec, ze mozg reaguje na bodzce zewnetrzne. Odsylam do ksiazek z biologii! haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ołjeeeee.....)
orgazm pochwowy aż do poszczania. to właśnie stymulacja punktu G. odlot total :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyhtrg
masz białko na oczach. dobrze widać o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaJakas
Dołaczam do grupy nie posiadaczek orgazmu pochwowego. Tez chcialabym go przeżyć,ale zupełnie bez cisnienia. Fajnie,że są opcje zastępcze,równie przyjemne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś ona
Nie tak dawno w TV oglądałam program, gdzie mowiono o orgazmach a raczej o ich braku. I cóż się okazuje, że kobiety szybciej osiągnąją orgazm pochwowy z partnerem, który ma krótki acz grubszy penis. A to dlatego, że właśnie na tej wysokości jest ten słynny punkt G.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×