Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała margaritka

Lecę do Londynu, brac grubą kurtkę

Polecane posty

Gość mała margaritka

czy jesienny płaszcz wystarczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytankooooo
zimo! w piatek snieg nawet padał rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarnowianka.........
Zimno to znaczy najmiejsza temp. w londynie byla 2st. i to wieczorem. Mrozow nie ma, jak sa to tylko w nocy.Zimowa kurtka jest potrzebna. Najlepiej cos nie przemakalnego, z kapturem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaaaa
zimno i pizdzi jak w kieleckiem na dworcu :O potwierdzam, padal snieg w piatek rano, a raczej zamarzniety deszcz, ktory od razu zaminial sie w pluche, nie zaden przyjemny sniezek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaaa
Dokladnie Zona, ja na dodatek mieszkam nad morzem i przez ten wiatr wydaje sie, ze jest zawsze o wiele zimniej niz jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lo ludzieeeee
zapimineliscie juz chyba poslkei zimy!!!!!!! minus 5 to norma ..a teraz biedaczki zamnarzaja przy 5 na plusie..zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaaa
Nie zapomnialam polskiej zimy, co nie zmienia faktu, ze tu tez trzeba sie grubo ubrac. Poza tym jak jest -10 w Polsce to moze byc przyjamniej niz jak tu jest 5 na plusie, bo tu leje i wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, w polsce sa konkretne mrozy, no ale to nie znaczy ze mi kurna cieplo przy 5 stopniach. niektprzy angole widzac ze mi zimno dla zartu pytaja sie czy nie jestem przyzwyczajona do zimna, bo w koncu w polsce takie mrozy zima, to im odpowiadam, ze na to mamy ogrzewanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mieszkam nad morzem, to zdaje sie byl ostatni wtorek kiedy co 5 min zacinalo gradem, wiatr okropny, grad sie walil z nieba i blyskawice, do tego 5 stopni, ja w drodze do pracy, pieszo bo mam tylko 15 min a parking ciezko znalezc, musialam zrezygnowac z parasola bo by mi sie rozwalil na tym wietrze i serio myslalm ze zamarzne, bylam cala mokra, a rece to stracily czucie, ledwo co sie dowloklam, juz w akcie desperacji myslalam czy by nie skulic sie gdzies pod drzewem i dzownic po kogos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytankooooo
ten wiatr i wilgotne powietrze sprawiaja wrazenie ze odczuwalna temperatura jest duzo nizsza niz ta na termometrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilowa emigracja
W Holandii to samo (wszedzie woda dookola), jak zacznie wiac i padac to odechciewa sie nosa wystawiac na zewnatrz. Juz wole jak jest polskie -10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×