Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

magda2380

prosze o pomoc dla synka

Polecane posty

a z tym odszkodowaniem to nie chce mi sie wierzyc, a to dlatego, ze nie masz takiego obowiazku zeby informowac pracodawcy o ty, ze masz gronkowca zlocistego, to jedynie twoja sprawa. zarazic tez nie jest latwo. moja ciotka u nas spi, je, myje sie i jakos nikt niczego nie podlapala ani nikt sie jej nie boi. a pracuje w sadze, jest prezesem i nikogo nie informowala o chorobie a wierz mi, ze jak by istanialo takie prawo, ze trzeba mowic, to by powiedziala. to ze komus mowisz ze masz gronkowca robisz niepotrzebnie, na wlasna zgube tylko, bo wiekszosc ludzi nie ma pojecia co to wogole jest a nazwa rzeczywiscie brzmi egzotycznie, poza tym nie musisz wcale sama wiedziec ze jestes nosicielem wiec skad te informacje ze musisz komus jakies odszkodowanie wyplacac jak sie od ciebie zarazi???? rownie dobrze mogli by cie zamknac w pokoju bez klamek bo w tramwaju tez masz kontakt z ludzmi. wielu ludzi ma w jakims momencie zycia gronkowca i nie wiedza o tym bo nie maja zadnych objawow. przeiwduje sie ze ok. 10% ludzi do 50% nawet! idz do pracy i nie strasz pracodawcow tym gronkowcem juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fefefe jestem z Leszna wielkopolskie nie prosiłam o pomoc dla mnie tylko o pomoc dla synka w postaci odziezy o bucikow od rodzin co naja wieksze dzieci i maja zbedne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefefere
SKAD JESTES?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irminka1123
w jakim wieku synek? skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro skopiuje opinie biegłego moze wtedy zrozumiesz dlaczego informuje ja wiem ze z tym mozna zyc ale tak jak i Twoja ciotka tak i ja nie wiemy ile..nie wiem jak Twoja ciocia sie stosuje do tych sytuacji ale gronkowiec jest mssa jest przedewszystkim w jamie ustnej i nozdrzach dlatego zalecane wlasny recznik wlasna szklanka wlasne sztucce polecam poczytac o tych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ciotka to ma tego gronkowca jakies 20 lat... ostatnio pod skora utworzyly sie jej takie guzki ropne co to trzeba bylo sciagac strzykawka bo bardzo byly bolesne. ten gronkowiec sie czasem uaktywnia ale da sie z tym zyc a tym bardziej pracowac. przesadzasz. nic ci nie jest. masz sie dobrze. jestes nosicielka ale nic sie nie dzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ściemniasz jak możesz,
dajcie spokój to zwykłanaciągaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mysle, ze to naciagaczka
jakby byla potrzebujaca to dawno poszlaby na te pomocne, zamiast sie tu wyklocac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak roniaki na skorze to objawy gronkowaca dodatkowo mam kaszel przez okres jesienno zimowy dosc duszacy jak przy zapaleniu oskrzeli,waze 46 kg ,uzebienie mi sie psuje klade sie o 22 spac wstaje nie wyspana jakbym wcale nie spała wypadaja włosy choc nie byly farbowane powiedz prosze jaki szczep gronkowca ma Twoja ciocia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz!!!!!!!!!!!!!
Gronkowiec złocisty (Staphylococcus ureus) wywołuje ropne zapalenie skóry, śluzówek, tkanki łącznej oraz kości w postaci różnego rodzaju czyraków, ropni itp. W przypadku przedostania się do krwiobiegu może uszkodzić i wywołać ogniska zapalne organów wewnętrznych. Nosicielstwo Staphylococcus aureus gronkowiec złocisty stosunkowo często występują w środowisku człowieka. Szacuje się, że 10 do 50% populacji ludzkiej stale lub okresowo jest nosicielami tych bakterii bez wystąpienia objawów chorobowych. Nosicielstwo Gronkowca złocistego dotyczy najczęściej śluzówki przedsionka jamy nosowej, może również występować przejściowo na skórze, w gardle oraz w drogach rodnych u kobiet. Kolonizacja szczepem S. aureus w niekorzystnych warunkach może stanowić punkt wyjścia dla zakażeń. Sposoby zakażenia Gronkowcem złocistym: drogą kropelkową przez kontakt pośredni przez przedmioty codziennego użytku Ryzyko zakażenia Gronkowcem złocistym wzrasta w przypadku: przerwania ciągłości tkanek obecności ciała obcego w tkankach współistniejących chorób, takich jak: nowotwory (np. białaczka), marskość wątroby, cukrzyca i inne choroby metaboliczne, stosowanie terapii immunosupresyjnej lub przeciwnowotworowej, inne niedobory odporności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-.- jesli nazywasz to wyklocaniem to nie wiesz co to sa klotnie.. ja poprostu rozmawiam rozmowa -dialog wyklocanie sie-pisownia uzywajac wykrzyknikow czyz nie?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego "LEKARZ!!!!!" nie sadze by lekarz dał w ten sposob odpowiedz a druga sprawa czy ja o tym nie wspominałam co jest napisane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mysle, ze to naciagaczka
To udowadniaj dalej, ze nie mozesz pracowac przez tego gronkowca, zamiast starac sie o pomoc dla dziecka :O Nie moje dziecko, nie moj problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz!!!!!!!!!!!!!
Nosiciele bakterii gronkowca złocistego nie potrzebują leczenia objawów chorobowych, ale ponieważ mogą być źródłem zakażenia dla siebie lub innych, ważne jest usunięcie bakterii. W tym celu na skórę lub do wnętrza nosa aplikuje się specjalny krem antybiotykowy. Konieczne może być także mycie skóry i włosów antyseptycznym szamponem i płynem. Osoby zainfekowane gronkowcem złocistym otrzymują antybiotyki, które nadal działają na te bakterie (bakterie nie są na nie jeszcze odporne). Większość zakażeń gronkowcem złocistym można wyleczyć za pomocą antybiotyków takich jak wankcomycyna lub linezoid, podawanych zwykle w postaci zastrzyków lub dożylnie. Większość zakażeń gronkowcem złocistym wymaga leczenia szpitalnego, za kuracja antybiotykowa może trwać kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
ja pracuję z ludzmi miałam gronkowca złocistego w migdałach i jakoś nikomu to nir przeszkadzało, no, mi najbardziej usunęłam migdały, przeszłam leczenie i po kłopocei po co Autorko opowiadasz nam o swoich chorobach, chcesz pomocy to udaj się tam, gdzie pomoc możesz uzyskać od ręki, a nie anonimowo w necie ja też mogę napisać, że mam raka i potrzebuję na leczenie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poprostu nie mowie ze jej znalesc nie moge mowie ze szukam ale jak juz wspomniałam patrza na mnie jak na...zreszta lod o kozie a wójt o samochodzie widac wczesniejsze osoby wypowiadajace sie mialy racje ze wiekszosc osob ktore tu sie wypowiedza to tylko oczernia az milo w zupelnosci bylo was poznac .. gdybym była naciagaczna tak jak mowicie czyzbym nie plakala "ale ja chce tylko dla dziecka " pomozcie itp odpowiadam na kazde wasze tresci byscie zrozumieli ze nie staram sie dla siebie a dla synka,dostałam linki i tam sie zgłosze na 100% a pisze tu odpowiadajac wam jak normalnie wychowana osoba na zasadzie rozmowy a nie jak chołota społeczna klnac itp chyba ze nie umiecie rozmawiac a tylko pojezdzac po mnie ,no chyba ze was to tak naprawde kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
dziwne rzeczy piszesz :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mysle, ze to naciagaczka
Ale nie musisz nam niczego opowiadac bo tu nie udzielamy pomocy :O Sa fora pomocowe, gdzie po wyslaniu dokumentow do moderatorki, mozesz otrzymac ciuchy dla dziecka czy paczke zywnosciowa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze nie kracz sobie ze "ja tez moge napisac ze mam raka..."czy tym podobne czy tu sa dorosli ludzie? bo narazie to czuje sie jakbym pisała z krytykami jeszcze karykature mi narysujcie czy ja sie ukrywam poczytaj temat gdy zalozylam ze moge odp w mailu na pytania i wierz mi ze mam dowod osobisty na to tez przygotowany Nie porownuj mnie prosze do wyludzaczy bo nia nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
chyba liczysz na jelenia, który się ulituje i bez sprawdzania wyśle Ci ciuchy, żywność, chemię itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
ja nie wiem, kim Ty jesteś, Ty nie wiesz, ki8m ja jestem i tyle w temacie net przyjmie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tam napisze ale czytajac wasze odpowiedzi to juz teraz sie waham gdzie kolwiek pisac...walcze o to by synek choc jakos wygladał ,wiem ze ludzie wywalaja ubranka itp zadałam tu pytanie poniewaz wiem sama po sobie ze pozostaja rzeczy po skarbach sama po moim synku dje pewnej Pani ubranka która ma 3 dzieci i jej ciezko za to ze poprosiłam o taka pomoc nie sadziłam takich słow podejrzewałam ze odpisza predzej Panstwo jednolicie "moze udaj sie tam czy tam" lub "nie pomoge bo nie moge" itd a nie ze odrazu wyludzaczka itd odebrałam to tak ze za to ze prosiłam czytajac wasze opinie to macie ochote mnie wychlostac ;/ szczerze zaluje ze napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
A liczyłaś, że z kim będziesz pisała? Z naiwnymi debilami, którzy po Twoim pierwszym liście będą Ci pomoc słali ciurkiem? Paczka za paczką? No się przeliczyłaś. A jak chcesz znależć bogatych na kafe - uderzaj do jenifer 78.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
Wiele osób napisało Ci, gdzie powinnaś się udać, więc nie rób z siebie takiej biednej, naiwnej, pokrzywdzonej. Poczucia winy w nikim nie wzbudzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena# gratuluje kompleksów:) nie wzbudzam nic w nikim i odpusc sobie bo takimi słowami sławy na forum nie zrobisz zostaw sobie te debaty na rozmowe w gronie juz nie mam sil na pisownie do Ciebie nie chciałam wspolczucia i zastanow sie co piszesz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"myslisz ze synka skazalam na taki los? kazdy czlowiek ma dwie twarze ojciec dziecka byl normalnym czystym facetem dopiero gdy synek dorastal popadl w alkoholizm,zaczal awanturowac sie itd" tak - tak wlasnie uwazam - aczkowliek nie twierdze ze zrobilas to "specjalnie, ze tak chcialas" - co nie zmienia faktu ze jestes za te sytuacje w ktorej znajduje sie twoje dziecko wspolodpowiedzialna - i czsa nazwac rzeczy po imieniu nie kazdy ma "dwie twarze" , nie kazdy okazuje sie byc alkoholikiem (wokol mam wiele pozytywnych przykladow) - aczkowliek prawda jest ze ludzie sie zmieniaja - co nie zdejmuje z cibie odpowiedzialnosci z awlasne wybory - zwlaszcza te nieudane - jak z wyborem ojca dziecka "mnie winisz za to ze tak mialam?" nie, nie uwazam ze "tak mialas" - ale ze tak wybralas, po prostu dokonalas niewlasciwej "analizy" - bo wole nie myslec ze bylas az tak naiwna i spojrzalas tylko na rozowe koloryt " o tak to ja stawiam alkohol w sklepach napolkach lub kupuje i rozdaje pomysl co napisales dobra?" ja nie kowie ze winna jesets czyjej kolwiek chorobie alkoholowej - ty jestes winna - choc lepiej brzmi - odpowiedzialna - za fakt ze twoje dziecko zyje w biedzie , a byc moze nie ma co jesc "mnie wiesz kiedy moglbys winic?" prosze cie nie mow mi co mam robic - bo nie ejstes chyba do tego najbardziej wlasciwa osoba, czyz nie? "jesli bym rowniez pila i plakala wam teraz ze popadlam w HOROBE bo tak sie oni tlumacz pilam i zrujnowalam wlasnemu dziecku zycie" nie wiem kogo masz na mysli mowiac "oni"? "a nie winisz mnie o to ze walcze ponizajac sie proszac ludzi o pomoc by synus mial to co potrzebne do czasu az nie stane na nogi nie traktuj mnie jak osoby proszacej o pieniadze na alkohol czy narkotyki" nie traktuje - i tak jak powiedzilam wspolczuje twojemu dziecku bo los dzieci mnie zawsze dotyka - dlatego tym surowiej osadzam rodzicow ktorzy im ten los funduja- obydwoje rodzicow, nie mam zamiaru wchodzic w dyskusje - kto - ty czy ojciec dziecka robi gorzej 0 obydwoje dowprowadziliscie doi takiej sytuacji;// "Co do niektorych komentarzy..brak slow!!po co dolowac dziewczyne,jak juz nie chce cie pomoc(ja tez niestety nie ufam,szczegolnie po ostatim topicu z ta ania)to lepiej siedziec cicho lub przynajmniej wspomoc slowem albo nakierowac na jakies "zrodlo" pomocy" moim zdaniem tu nie chodzi o dolowanie ale o konfrontacje z sama soba + wziecia odpowiedzialnosci za to (zwlaszcza ze dziecko jest w te sytyacje zaangazowane) zamiast glaskania po glowce i mowienia - ojje jakas ty biedna;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja autorce wspolczuje sytuacji w jakiej sie znalazla, absolutnie nie bede wyzywala od naciagaczek, bo najpierw musialabym byc tego pewna. jestem tylko zdania ze owego gronkowca naciagasz zeby twoja historia wygladala na bardziej "wstrzasajaca". piszesz ze wolalabys miec hiv. to oswiadczenie bylo dla mnie zabawne.. moja siostra ma bolerioze, ciezka astme (taka ze nie moze nigdzie wychodzic w lato do zadnego miejsca gdzie sa drzewa, a w pomieszczaniu musi miec ciagle zamkniete okna), chorobe hashimoto (zwiazna z hormonem tarczycy) anemie i pracuje, wlasciwie to dopiero co znalazla prace, nikomu nie spowiada sie z tego na co choruje, bo tylko by sobie tym zamknela drzwi to normlanego zycia. zagryz zeby, zmeczenie i wypadajace wlosy to nie koniec swiata! jak nie chcesz pracowac dla siebie to chociaz dla dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
Siedzisz na kafe juz parę godzin, przez ten czas mogłabyś pójść do mopsu, caritasu czy gdzieś indziej. Ale nie. Ty liczysz, że kogoś anonimowego wzruszt Twoja historia, gronkowiec i wyśle Ci na odczepnego paczkę, by poprawić sobie samopoczucie przed świętami dobrym uczyniem. Nie wierzę Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×