Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlagamPomocy

STRACIŁAM UKOCHANEGO W WYPADKU

Polecane posty

Chciałabym aby ona sama mi sie przyznała, ze podawała sie za tego Adama. Tylko nie wiem jak moglabym ją sprowokować. Gadka o tym, ze sie zabije nic raczej nie da, bo ona zaczyna pisać, ze powinnam sie leczyć bo depresje mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ona dalej ze mną rozmawia, próbuje kontynuować znajomość? Wczoraj jej powiedziała, że wiem, ze adam nie istniał.. Napisała dobrze niech będzie, nie istniał. Koniec tematu. Dzisiaj chyba zapomniała o tym, bo jak pisałam, ze mi go brakuje to odpisywałą, ze powinnam iść do przodu, ze nie moge nic głupiego zrobic. Po co jej to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wymyślam, on/ona sie o to zapytała. Nie buduje napięcia. Po prostu to wszystko mi sie przytrafiło.. Jezeli uważacie że to prowokacja - nie czytajcie tego, nie komentujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to moja wina, ze mi sie takie coś przytrafiło? Kur.wa.. Pisze co mnie spotkało, to jedyne co potraficie odpowiedzieć to to, ze to brednie i prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wczoraj jej powiedziałam, ze on albo żyje albo nigdy nie istniał. Mówila, ze nie wie albo że niech mi będzie, skoro tak myśle to trudno. Wiem, ze to tak brzmi. Sama bym w to nie uwierzyła, ale to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdolnięta kobieto jesteś!! w mózg i to nie zle,nawet jeśli piszesz prawde chodż tylko głupek by w to uwierzył to po huj jeszcze ciagniesz te wszelkie dyskusje z ta niby adamo-ewa i w ogóle.. Tylko durnota taka jak ty dała by sie w ciagnać w takie jakies dyrdymały,miłosc przez neta,zero spotkań....telefonów,wypadek itp sory za słownictwo ale juz normalnie nie wytrzymuje jak czytam co za bzdury wypisujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro spędziłyście ze sobą
tyle czasu to poznałaś jej rodzine? rodziców?rodzeństwo? może jest na NK i moglabyś kogoś popytać o nią. wpisz jej imię i nazwisko w google zobacz co się pojawi. popytaj tak by ona się nie zorientowała.a czy ona miała jakiś znajomych,inne koleżanki oprócz ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było zabawne do czasu, to jest prowo i daj sobie spokój, bo tak już ci się wszystko miesza że gubisz się w podstawowych faktach, nudzisz się pomóż lepiej rodzicom przed świętami, co nie zmienia faktu że do czasu bawiłam się znakomicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytaj brata czy zna te laske
Jesli zna to wiadomo....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):):):):)ppppp
mamy tutaj na forum Alfreda Hitchcocka. opowieść trzyma w napięciu co najmniej jak psychoza ;) czy może piszesz jakiś scenariusz do filmu? a jeśli to prawda to napisz książke wydasz i zarobisz przy tym kasę. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze laska sie msci
za Twojeog brata olał ją, zdradził puścił w trąbę, a ze psychiczna to postanowila zabic Cioebie zeby jemu dowalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):):):):)ppppp
i jeszcze jedno sama jestem matką i gdyby moje dziecko opowiedziałoby mi taką historię nie skończyłoby się to tylko na tym, najpierw bym ją zdemaskowała czyli powiedziałabym,że wszystko sprawdziłam po nr IP i co ona ma mi do powiedzenia teraz.....oczywiście nagrałabym to wszystko bo jeśli jest naprawdę chora to się wyprze rodzicom i dalej być może nie będzie leczona. później poszłabym do jej rodziców o wszystkim bym opowiedziała . nigdy bym tego tak nie zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczkamajeczka
Autorko!! Wydaje mi się, że Ty sama się domyślasz pewnych rzeczy, ale potrzebujesz to usłyszeć od innych osób, żeby w to uwierzyć, nie jest tak? Cały czas podsuwasz tu pewną teorię, której jednak nie nazywasz. Według mnie, jak już wcześnie pisałam, ta dziewczyna jest lesbijką i jest w Tobie zakochana. To by wyjaśniało dlaczego poświęcała Ci tyle czasu, dlaczego ciągnęła tą historię tak długo, po prostu zauroczenie Tobą ją do tego pchało... Mówiłaś, że dotykała Cię niby mimochodem, że zależało jej na Twojej opinii, wypytywała co o niej myślisz pod przykrywką tego Adama.. według mnie ona ewitentnie ma problem emocjonalny ze swoją orientacją i stwarza sobie wyimaginowany świat, w którym może "być" z osobą, w której się zakochała. To jednak wyszło dużo za daleko poza platoniczne uczucie i jakieś tam marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam jej rodzine, bywałam u niej. Wydają sie całkiem normalni. Tak sama mam jakieś podejrzenia, ale potrzebuje jeszcze opinii osób "z zewnatrz". Ta historia nie jest prowokacją, nie gubie sie w zadnym fakcie. Wiem co pisze, wiem od początku jak wyglądala ta znajomość z tym "adamem". Nic sobie nie wymyśliłam, nic nie ubzdurałam. Nie prowokuje was, bo po co? Szukałam porady, opinii. To nie prowokacja. Nie mam problemów psychicznych jak wiele osób mi tu zarzuca. Ja tylko chce poznać prawde, w co sie wplątałam.. Kim jest osoba, która przez 9miesięcy podawała sie za faceta który mnie niby kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczkamajeczka
Według mnie ta pierwsza opcja bardziej pasuje do tego so opisałaś, nikomu normalnemu nie chciałoby się przecież tak długo ciągnąc żartu i tak się w niego angażować.. Ona miała powód, aby to robić i tym powodem byłaś Ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1339
Pewnie ze robila sobie jaja ! Cyber zboczeniec bleeee :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co mi pozostaje to przestać sie z nią zadawać. :) Ten "adam" jeszcze dopytywał, czy jak umrze to dalej bede sie z nią trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczkamajeczka
Chciała Cię "przejąć" po Adamie.. :) Spryciulka, nie ma co :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy ona jest sprytna czy po prostu chora. Nikt normalny by czegoś takiego nie zrobił bo to brzmi jak z filmu jakiegoś ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczkamajeczka
To się nadaje na reportaż! W każdym razie uważaj na siebie i daj znać jak uda Ci się ją w końcu zdemaskować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka20_20
też kiedyś pisałam niby z "chłopakiem" a co się później okazało była to dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertzu
nie pomyl sie w przelogowaniu nicku.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybierz sobie jakiś telefon, gdzie siedzą fachowcy. Trudno, jeśli to prawda, przyznasz się do naiwności i spytasz co masz robic, bo masz prawo się bać. Ktoś bawi się Twoim kosztem a Ty w to wsiąkasz(o ile to wszystko prawda co piszesz). W ogóle to zablokuj to GG i olej sprawę, może koleżaneczce się znudzi Policyjny telefon zaufania tel. 0-800-120-226 (linia bezpłatna, czynna codziennie w godzinach 8.00-22.00). http://www.komisarz-blysk.pl/index.php?Itemid=64&id=35&option=com_content&task=view tu na stronie policji są telefony zaufania http://www.policja.waw.pl/portal/pl/111/235/Telefony_zaufania.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×