chlopak mnie zostawil w wigilie

Jestem...musiałam byc z rodzina na swieta i nie mialam iedy wejsc na neta..widze ze strasznie sie rozpisaliscie.. :) Ogolnie to on sie nie odzywa i ja tez nie..cisza.. Jakos to znosze choc boli mnie w srodku,mysle o nim ciagle..co robi czy moze teraz jest z inna :( zwariuje od tego..nawet cos robiac mysle o nim :(

Hehe no ja takiego talentu by tak od zaraz napisać wierszyk nie mam :) Napisałem chyba z 5 ale na każdy poświeciłem około 2 godziny i gdy miałem swą inspirację, ale było minęło :P

do apolla jestem pełna podziwu

apollo jestes moja muza i natchnieniem

Byłam dziś u mojej koleżanki i był u niej jeszcze jej chłopak, jej jak on ją ładnie traktował, wiem, że zazdrość to straszna rzecz, ale strasznie zle sie czulam jak sie przytulali, od razu mi sie plakac chcialo

Zrozpaczonaaaaaa2011 mam podobnie, nie wiadomo co robić, o czym myśleć, żeby zapomnieć...

Zrozpaczonaaaaaa2011 To nie ważne czy teraz jest z inną. Nawet jeśli nie jest, to za jakiś czas pewnie bezie. Postaraj się zapomnieć :) Może zrób coś, co sprawia Ci przyjemność :) Może to pozwoli ci zapomnieć :)

Zrozpaczona, ja też miałam dziś załamanie, ale już mie lepiej;) Otrzeźwiałam jak mi napisał, że nawet by się na mnie nie odlał. Spróbuj jakiejś rzeczy, która pozwoli Ci się wyzwolić z tego myślenia o nim, dla mnie jest to np. czytanie i sprzątanie, wywalam wszystkie rzeczy z szaf i mam zajecie na kilka godzin;)

sama w wigilie Widzisz że mężczyzna może jednak szanować kobietę, być dla niej miły :) Twój takie nie był. No może momentami, ale dobrze wiesz, że traktował Ciebie jak szmatę :P Znajdziesz swego księcia, który będzie Ciebie traktował jak księżniczkę. Niewątpliwie zasługujesz na taka odmianę :)

Ale co ja mam zrobic?musze sie naszyowac bo rano do pracy.. Powinnam isc spac a nie potrafie zasnac :( Tak to zawsze bylam z nim a te taka pustka do okola..nie moge sie do niego przytulic :( czuje sie taka samotna..

nasz apollino kochany pociesza na forum biedaczki czasem bywa zjechany lecz nie dostaje sraczki

Chcialabym zapomniec o nim ale nie da sie ;( jutro 8 h w pracy...zwariuje chyba :( korci mnie zeby do niego napisac ale wiem ze nie moge, Smutno mi ze juz nie napisze do mnie ze teskni itp. :(

A ja nie chce już żadnego księcia, myślę, że wystarczy mi na długi czas;)

oto jest, na kafe siedzi niby facet, straszna ciota, podejrzanie jednak bredzi ogarnęła go ochota poznać chociaż raz dziewczynę więc chichocząc wciąż się trudzi słodką przy tym robiąc minę mail od którejś chce wyłudzić tu niestety niespodzianka przykra, wielce niewesoła cóż, żadna kafeterianka maila podać nie chce zgoła...

do apolla O to miło, że jestem czyimś natchnieniem :) Hihi ciekawe wierszyki piszesz :D Oj moje raczej były pełne romantyzmu :) A jeden nawet mogę tutaj pokazać :) Oto on :) Kto to tak tam ciągle puka? Do serduszka Twego stuka? Toż to jest dzielny Misiaczek Czy dostrzeże go Gosiaczek? Chce Ci wielką sprawić radość Dzielnie walczy o Twą miłość Gdy potrzeba pięknie wspiera Ciągle wzrokiem Cię rozbiera :) Pragnie Ciebie mieć przy sobie By móc serce oddać Tobie Gdy Cię długo nie ma szlocham Bo Ciebie tak bardzo Kocham :* Zrozpaczonaaaaaa2011 Może i on już nie napiszę, ale znajdziesz innego który to zrobi, który obdarzy Ciebie miłością

apo;;o napisala ktoras do ciebie na maila zastanawiam sie czy tez nie podac tylko nie wiem cxzy dziala wedlug mnie na kafe nie da sie znalexc dziewczyny

sama w wigilie No jak uważasz Twój wybór :)

Oj widzisz miłość jest nieprzewidywalna nie znasz dnia ani godziny :) Może odnaleźć Ciebie wszędzie :)

hihihi coz za poematy :) mam jeszcze jeden krotki w zanadrzu :) apollo jesli najdzie cie pokusa, a nie bedzie zadnej laski pomoge ci rozprawiczyc anusa nie żądajac żadnej łaski

Tak cholernie mi go brakuje ;/

póki co to staraj się może ograniczać do przebywania wśród niesparowanych znajomych lub wtedy gdy sa bez swoich połowek, lżej przez to przebrniesz. Ja trzymam za Ciebie kciuki, widać, żeś mądra dziewczyna, trochę zagubiona po takim długim praniu mózgu, ale będzie dobrze, tylko się nie łam.

nasz apollo do przesady ciotowatość pokazuje opowiada bez żenady jak to szczerze popłakuje potem durny wierszyk wkleja pewnie czeka na oklaski jaka z niego jest mameja że tak wzdychał raz do laski

Chcialabym zeby pokazal ze nie ma mnie gdzies :( ze bylam kims waznym dla niego przez te 3 lata :( Ale czuje ze on sie juz nie odezwie..

Zrozpaczonaaaaaa2011 "chcialabym zeby pokazal ze nie ma mnie gdzies" Przykro mi ale jest inaczej. Rozumiem Ciebie, Bo ja tez cierpiałem z tego powodu. Oj ale zobaczysz z czasem to minie :) Dasz radę przetrwasz :)

poemat dla apolla Nie czekam na żadne oklaski :) Ale może to i pomoże nawet osoba tutaj cierpiącym, bo pokazuje to, że mężczyzna potrafi jednak zrobić dla kobiety wiele tak samo jak one dla nich wiele robiły :)

zrozpaczona a gdyby z Tobą rozmawiał, gdyby sie od czasu do czasu spotkał to czułabyś sie lepiej? Lepiej by Ci było gdyby jako Twój kolega opowiadał Ci o podbojach i szukaniu nowych wrażeń? Coś Ty taka masochistka... On Ci jeszcze przysługe robi,że sie nie odzywa. Z Twojej strony brak jakiejkolwiek bezinteresowności, na cholere by Ci był z nim kontakt? Te 3 lata mogły znaczyc dla niego wiele, ale sie skończyły i czas pójśc dalej.

Tylko one po prostu źle trafiły :P

ZROZPACZONA... a gdybys napisala... czy nie bardziej bys cierpiala jakby nie odpisal i Ciebie olał?

Zrozpaczona, wybacz, że to powiem, wiem, że ja też jestem zalosna, ale oczom nie wierze jak czytam to co ty wypisujesz, po co Ci wiedzieć co on robi, co Ty rozpamiętujesz, nie wierze, że nie dasz rady zyc bez niego...

może i da radę.. ale teraz bardzo boli.. i ciężko myśleć o lepszej przyszłości bez niego...