Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna przez życzenia

Przysłał mi życzenia chyba na odczepnego

Polecane posty

Gość smutna przez życzenia

Jest daleko, więc piszemy maile. Ostatnio napisał, że przed swiętami się jeszcze odezwie z życzeniami. No ale wczoraj to ja napisałam pierwsza. Wysłałam mu ładnego maila, fajne życzenia, z choinką itd A dziś patrzę na pocztę a tam jedno zdanie : "Hej, życzę Ci...i podpis" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrocznia delficka
warianty ma inna ma ina na oku zawsze taki byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudz sie
Moze i na odczepnego a moze sie nawalil na pasterce i napisal po powrocie? Albo byl naprawde zajety - moze nadrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Nie jesteśmy razem, ale myślałam, ze zmierzamu ku temu. Takie suche te życzenia, ze aż mi przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
U niego nie ma pasterki, ani wigili, to inny kraj... Ale jak pisał do mnie w ubiegłym tyg to sam się zapowiedział, ze sie odezwie przed swiętami. Czekałam, no i wysłałam pierwsza... Myślałam, ze coś szykuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudz sie
Ma jeszcze czas mimo wszystko. Zamiast nabijac sobie glowke to zajmij sie czyms co poprawi Ci samopoczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Czas na co? Jest mi przykro bo czekałam na tego maila..W środku nocy spr pocztę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteście razem, więc o co Ci chodzi? Jesteś zwykłą koleżanką jakich ma na pęczki pewnie. Masz tendencję do nadinterpretowania faktów, przez co sama cierpisz. Niedobrze. Czyli znasz go tylko z netu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokój, co Ty się tak nakręcasz? W nocy pocztę sprawdzałaś w nadziei, że maila o jakiej treści przeczytasz? Że pod choinka składa Ci w prezencie siebie celem utworzenia z Tobą związku na zawsze? ;) No to trochę niepoważne jest to Twoje zachowanie. Sama przyznaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Znam go osobiście, poznaliśmy się jak przyjechał do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Z jego zachowania i tego co mówił, nie wynikało, ze jestem zwykłą koleżanką. A w nocy spr pocztę bo jest u niego inny czas i nie mogłam sie rana doczekać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Tak, mieszka od 10 lat za granicą. Był w Pl na przełomie września/pażdziernika prawie miesiąc. Od tamtej pory jak wyjechał maile piszemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile się znacie? Spędzaliście ze sobą weekendy, chodziliście do kina, na spacery, na kawę? Ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I myślisz, ze facet mieszkający zagranicą od 10lat żyje tam zawieszony w próżni? Bez kobiet, dziewczyn bliskich jego sercu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Nie wiem po co wnikasz w to co było. Widziałam, że mu zależy. Nawet ostatnio pisał maila, ze na wiosnę przyjedzie i cieszy się, że będziemy mogli się spotkać. A tu takiego suchara dostałam.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Może i się z kimś spotykał, nie wiem. Jak był w Pl to jego brat się śmiał, ze moze ja go ściągnę z powrotem, więc raczej na stałe nikogo nie ma. Mam 25l, on 36.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Dlaczego tak uważasz? To, ze mam z nim kontakt i coś między nami zaiskrzyło, nie znaczy, ze na niego czekam i będę czekać latami. Spotykam się ze znajomymi, facetami też. Wiem, ze nie jesteśmy razem. Ale po co mi w takim razie głowę zawraca, zaprasza do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to mile łechce jego męskie 36letnie ego, gdy widzi, że zawraca w głowie 25letniej dziewczynie. Kiedy widzi Twoje zaangażowanie (choćby we wczorajszego maila) to poczucie wartości na pewno mu rośnie. O jestem taki fajny, że lecą na mnie młodsze dziewczyny. Niektórzy lubią się po prostu bawić, zwodzić, To, że napisał, że przyjdzie i spotkacie się, nie oznacza, że to nastąpi. Po prostu niektórzy faceci tak mają. Kłamią. Olej go. I skup się tylko na tych facetach, z którymi spotykasz się. Mam nadzieję, że oni Cię nie zawiedli i własciwe życzenia przysłali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Maria, to nie tak, że on mnie uwiódł. Może i podbudował swoje ego..nie wiem. Ale tego, ze jak przyjedzie będzie chciał sie spotkać jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym najpierw piszesz, że miałaś na nadzieję, że zmierzacie ku temu, że będzie razem (jak? kiedy?), a teraz, że to, że z nim piszesz nie znaczy, że czekasz na niego. Coś tu kręcisz :D Albo raczej wkręciłaś się w tę mailową znajomość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
I może masz rację, że go oleję. Nie spodziewałam się wylewu uczuć w tych życzeniach, ale takiego suchara też nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna.... powiem Ci, że nie możesz być tego pewna. Ponieważ do wiosny jeszcze jest kupa czasu i w jego życiu oraz Twoim może tyle się zdarzyć, że oboje stracicie sobą zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Oj tam Oj tam ;) Może trochę się wkreciłam, chociaż na początku sobie obiecywałam że nie. No bo jaki to miało sens, facet starszy, za granicą... Ale moze on mi też podbudował ego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
No ale powiedz, już odbiegając od sytuacji...takich życzeń się nie wysyła inaczej jak na odczepnego? Mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że starszy to nic... Sama mam męża sporo starszego od siebie :) Ale za granicą... więc de facto go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna przez życzenia
Nie wiem, jakoś ludzie i te granice pokonują i są razem jak chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W twoim przypadku forma życzeń i tak nie jest wskaźnikiem do określenia stopnia zażyłości i sensowności tej znajomości... Więc daj już sobie spokój z tymi życzeniami. Dla niektórych życzenia to po prostu jakaś tam formuła, którą wygłasza się automatem... wesołych świąt i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×