*** WRZESIEŃ 2012 ***

A teraz została zawężona grupka dziewczyn, które regularnie się udzielają i to jest bardzo fajne, bo już znamy się dobrze z tego forum, pamiętamy co która pisała, skąd jesteśmy itd. Mi się to nawet podoba :D

smerfaskry mój mężulek to Bartosz :-) Z wyborem imion mamy z mężem bardzo duży problem... mi sie nic nie podoba sama nie wiem dlaczego, Chciałabym Bartusia a mój mąż Magdalenę tylko ze to nasze imiona i uważam że nie do końca jest to fajne. Do września jeszcze troszkę czasu napewno coś wybierzemy. Co do imienia Olimpia mi się bardzo podoba mam dalszą znajomą która ma tak na imie i jest piękna kobietą moze dlatego taki miło mi się to kojarzy. I co ważne uważam, nawet bardzo ważne musi pasować z nazwiskiem :-)

ja mam fazę na jakieś imie jak czytam ksiązki- kiedys chciałam Kornelię, bo zaczytywałam się w Szekspirze:) Imię Magdalena też mi sie bardzo podoba - mozna tez na wiele sposób wołac : Madzia, Mada, Dziunia, Magda itp. W sumie dzieciakom w szkołach niewiele trzeba , by wymyslic innemu dziecko przezwisko:(

o matko! nie było mnie w domu raptem 3 godziny, a ty tyle do nadrobienia :D zacznę może od początku :) 1. Polcia trzymam kciuki, żeby pogoda w sobotę dopisała :) wkoncu to Twój dzień! 2. co do rybki w worku w brzuszku, to ja mam dokładnie takie same uczucie, a czuje to już od conajmniej 1,5 tyg regularnie gdy siedzę dłuższą chwilę czy się polożę. czytałam gdzieś, że wtedy najcześciej dziecko jest ruchliwe, bo tak kiedy my się ruszamy, chodzimy, kucamy, siadamy, wstajemy itp. to dziecko jest spokojnie kolysane więc idealnie mu się spi :), natomiast w momencie gdy my odpoczywamy Ono się budzi i szaleje :) 3. co do problemów z ortografia czy pamięcią to ja to u siebie zauważyłam, zapominam oczywistych rzeczy, czy słów, wczoraj np. poł dnia myślałam kto śpiewał poker face, a to przecież lady gaga i dopiero po 4 godzinach mnie olsniło :D 5. co do tabelki, to naprawdę szkoda, że się nie odzywają dziewczyny, zwłaszcza założycielka tematu. są dziewczyny, które np. pojawią się zrobią 2, 3 wpisy i koniec.... 6 tabelka i tygodnie ciąży to powiem wam, że miałyście racje z liczeniem. wczoraj patrząc na mecz to dopiero zrozumiałam: bo w momencie rozpoczęcia meczu jest od razu 1 minuta meczu, a nie dopiero po upłynięciu 59 sekund. ja swoją zaktualizuję w piątek kiedy będę zaczynała 19, a nie jak do tej pory myślałam 18 tydzień :) - ale ze mnie gapa... 7. imiona... hmm ciężka sprawa weszłam wczoraj na stronę www.imiona.sennik.biz i czytałam znaczenia imion, którę chcę czyli Borys lub Dagmara, potem poczytałam odnosnie mojego imienia czyli Aleksandra i powiem wam dużo rzeczy z opisu do mnie pasuje więc pytanie czy to imiona dopasowują się do Nas czy my do nich? :D 8. zrobiłam sobie sama zdjęcie brzuszka, a raczej brzuchala, popołudniu postaram się je wrzucić, bo jakoś je musze z komórki przerzucić na komputer :) ale się rozpisałam, ale chyba wszystko nadgoniłam. pozdrawiam Was serdecznie :D

Olczak co do zapominiania się to naprawde coś w tym jest bo wczoraj przez chwilę miałam zaćmienie i niewiedziałam jak nazwać pralkę jak prosiłam męża o wyciągniecie prania, smieszne to ale prawdziwe. Najczesciej zauważam w pracy ż mam jakies przyćmienia i zapominam pewne sprawy. A tak poza tym, jak sie juz dowiedziałam to strasznie podoba mi się twoje imię Aleksandra :-) ale nie mogę tak dać dziecku na imię, ponieważ córka z pierwszego małżeństwa mojego męża jest Olcia :-) a szkoda.

Olczak w takim razie czekamy na zdjęcie brzuszka :D A co do pogody to ma się rozpadać podobno, już jutro :( A chcieliśmy jechać w jakieś fajne miejsce i porobić zdjęcia na pamiatkę bo nie chcemy mieć samych z urzędu ;)

też w końcu muszę zrobić tą fotkę :-) ale mój brzuch to też brzuchal jak pisze Olczak. Jakoś ciągle mi sie wydaję ze jak na zaczęty 18 tc jest ogromny!!!

no to ja mam tak samo, skoro on teraz tak wygląda to co będzie potem? :) teraz z innej beczki zauważyłam u siebie takie czerwone plamy, jaki siniaki po jednym i drugim boku (hmmm jak wytłumaczyć to miejsce). tam gdzie jak się ręce układa to tańczenia krakowiaka :D między brzuchem a plecami. i mam to z jednej i z drugiej str, na początku przestraszyłam się myśląc że to rozstepy, ale to nie to... macie też takie cos?

Kurcze nie wiem co to może być, nie mam takiego czegoś

no ja też nie mam, ale moze to od mocnego napięcia skóry, jak mówisz Olu że masz taki duży brzusio...

wygląda jak bardziej ukrwione miejsca, tylko w takim dziwnym miejscu, może wyjdą z tego jakieś żyły, wkońcu pełno ich mam, a jak nie to zapytam lekarza tylko, że wizyta dopiero 7 maja...

Jeśli Cię to martwi to może idz do lekarza ogólnego? Nie będziesz się denerwować co to może być.

jakoś mnie to szczególnie nie martwi, zauważyłam podczas smarowania i zastanowiło mnie to :]

Dosłownie padnięta już jestem ;/ Posprzatałam, ugotowałam obiad i teraz będę leżała do wieczora :P

ja też już nie mam siły, powiem wam że po pracy to w domu już mi sie nic nie chce :-( ale trzeba jeszcze jakiś obiad przygotować mężowi na drugi dzień, choćby zupę. Pracuję do końca maja, więc jeszcze trochę... nie chce mi się już szczerze mówiąć ale tak postanowiłam i uzgodniłam więc jakoś wytrwam :-)

imie Bartus jest bardzo ladne. jak chodzilam do szkoly to to imie bylo popularne. w podstawowce mialam 3 Bartkow w klasie:) ale teraz wiekszosc rodzicow daje imiona typu Kamil, Kuba, Dawid i raczej nie slyszalam zeby w okolicy ktos dal imie Bartus synkowi:) wiec to moze nie taki glupi pomysl... ale skoro maz ma tak na imie to moze raczej wybierzcie inne imie... pozniej wyniknac z tego moga rozne pomylki... moja kolezanka ma tak samo na imie jak jej mama i narzeka ze mama otwarla jej list bo myslala ze to do niej, albo jak ktos dzwoni na tel domowy to tez nieraz komiczne sytuacje z tego powodu wynikaja:) bo ktos mowi ze chce rozmawiac z Ania a jej mama odpowiada ze przy telefonie:) jest tyle imion do wyboru ze mozna inaczej nazwac swoje dziecko. a co do przezwisk to dzieci maja taka fantazje ze imie niekoniecznie musi byc podstawa do wysmiewania... wystarczy ze sie ktos raz przejezyczy i juz jest powod zeby go jakos smiesznie nazwac :)

Megisu to powiem Ci uparta jesteś :) ja jakoś ostatnio odczuwam nadmiar energii, dużo sprzątam, układam, wychodzę z domu, spać kładę się kolo 23-24 a wstaję o 9-9.30. popołudniu trochę poleżakuję i znowu mogłabym zabrać się do roboty :) ahhh hormony.

olczak troszkę tak ale z drugiej strony na chorobowym strasznie mi sie nudziło w domu... :-) Pracuje od 20 roku życia i nie umię siedzieć w domu, teraz chyba będę musiała sie przyzwyczaić hihihh Ale już uciekam do domku, zaraz mężulek po mnie przyjedzie, wpadnę tu jeszcze oczywiście do was :-) będąc w domku bo to uzależnienie jest bardzo silne :-)

tak jak obiecałam wklejam linka do zdjęcia brzuszka :) nie przeraźcie się jego wielkością :D http://naforum.zapodaj.net/70e2778ba2d3.png.html

Olczak, masz piękny brzuszek i okrągły ! Sama bym chciała taki mieć. Mój coś mało rośnie. Jak na 19 tc, to mam naprawdę niewielki i do tego wygląda jak oponka;/

Olczak brzusio cudny:D

a co będzie w 30 tyg? :D

Olczak nie jest wcale taki ogromny :)

Netka a pokazesz nam ta swoja oponke?:)

Dziewczyny ja mam jeszcze wiekszy brzuch. Wyglada na koniec 6 miesiaca. Widze po fotach, ze wszystkie chudzinki jestescie. Ja to jestem bardziej "przy kosci" niestety :)

Ajponka ja też nie mam figury modelki, ale patrząc na niektóre Wasze fotki i jeszcze jak piszecie, że macie duże brzuchy to zastanawia mnie czy mój na tym etapie nie jest za mały, czy nie rośnie zbyt wolno...;/ oto on: http://zapodaj.net/a18c0944c405.jpg.html

netka nie masz się co przejmować http://mamdziecko.interia.pl/ciaza/news/tak-rosnie-brzuszek,1603643,6134 dopiero w 5 miesiącu powinien zacząć przybierać odpowiednie kształty, każda z Nas jest inna, tak samo jak maleństwo w środku, nie martw się jak bedzie miał za mało miejsca to napewno urośnie Ci brzuszek :) a zapytam z ciekawości co za kolor włosów masz? :) zawsze mi się taki podobał :D czy ja jestem szczupła? nie sądzę przy wzroście 176 cm waga sprzed ciąży 72 kg :)

dziewczyny, jakie piękne brzusie macie:) Aż chce się patrzeć:) Polcia- pogoda się zrobi - u nas przed weselem tydzień lało, w dniu slubu upał, w niedzielę po weselu deszcz. Zazdroszczę tym pracującym dziewczyną. Ja też chciałam pracować a tak to w domu kwitnę:( W ogóle to odwiedziły mnie dziś koleżanki z pracy. Ja przyjechaly o 13 tak się nie mogłysmy naklechać:)

Netka wydaje mi sie ze mamy podobne brzuszki:) wez sobie porownaj swoj 19 tydz jakie duze jest Twoje malenstwo i zmierz ta odleglosc na brzuszku to zobaczysz ze ma jeszcze duzo miejsca i nie musisz miec duzego teraz po 20 nas wywali zobaczysz:) http://dziecisawazne.pl/jak-duze-jest-twoje-d ziecko/

http://dziecisawazne.pl/jak-duze-jest-twoje-dziecko/ cos i link nie wszedl