Mając niedosluch trudno być facetem pewnym siebie :(

nie patrz tak na to, choć wiem że trudno coś mówić gdy nie dotyczy. Ale to nie jest koniec świata, atrkcyjność fizyczna tez kiedyś ma swój koniec, są inne walory w człowieku. O jakim ciężarze mówisz, teraz są nowoczesne aparaty słuchowe. A czy ta wada nie jest do skorygowania, byłeś przynajmniej u kilku specjalistów?

Ja jestem za młody na utratę atrakcyjności fizycznej. Poza tym to był aspektem mojej osoby na którym się zawsze bardzo skupiałem. Dla mnie to po prostu jak śmierć towarzyska i seksualna. Inne walory? Zaniedbałem niestety. Walczyłem strasznie żeby stać się atrakcyjnym dla kobiet, a tu nagle wyrok

Autorze wiem co przeżywasz:( ja też mam niedosłuch:( moi rozmówcy się ciągle na mnie wkurwiają że muszą mi powtarzać po kilka razy co powiedzą dopiero gdy mówię że mam taką przypadłość udają że im przykro i przepraszają. Sam na siebie też się wkurwiam że niedosłyszę:( że często muszę się domyślać ze skrawków słów co ktoś powiedział a jak nie zrozumiem to dopytywać o co chodziło:( a aparatu se nie założe nie chce wyglądać jak niedorozwój:( a ludzie patrzą na ciebie jak na debila:( i nie wcale nie przesadzam,wiem z doświadczenia:( sorry że nie podniosłem Cię na duchu ale nie wiem jak sam nie czując się komfortowo:(

nie badz smieszny kobiety ok 30 juz w twoich oczach pewnie ta atrakcyjnosc stracily ? teraz bedziesz przechodzil przez mini piekielko ,ale w ogole mi ciebie nie szkoda, mnie nikt nie załował anie nie wspieral, staniesz sie zgorzknialy i sfrustrowany atk samo jak ja

Moja atrakcyjność fizyczna i pewność siebie są dla mnie wszystkim. Za ciężko na to pracowałem by to oddać

mam 41 lat i jestem nieśmigana

super, lubię stare dziewice, umówimy się?

Kto Ci nagadał takich głupot? Zdarzyło mi się dzielić łoże z atrakcyjną kobietą w wieku 30+ i to było jedno z najwspanialszych przeżyć w moim w życiu

co prawda jeszcze 2 lata przed naszym spotkaniem miała na imię Janusz, ale i tak było super

Widzę, że dzisiaj dla ludzi naśmiewanie się z cudzej tragedii to mały pikuś. Grunt, że się dobrze bawicie kosztem kogoś innego

wspólczuje ci w sumie, ale nic na to nie poradze albo to olejesz albo zrobisz z tego problem i twoje zycie stanie sie chujowe tak jak moje

Widzę, że naśmiewanie się z cudzej tragedii to dla kogoś dobra zabawa. Cudnie

jestem tak głupią cipą że podszywam się sama pod siebie :)

Nie marudź tylko rób co polecam:P.Niestety ale z ubolewaniem musze przyznać ze to troche za mało aby uzyskać słuch absolutny:O.Ale jest szansa na to że nie będzie sie pogarszał.

mam tam swoje ogłoszenie wraz z cennikiem ale linka nie dam

Mając niedosłuch niewachaj się krzyknąć od czasu do czasu w rozmowie z kimś jak niedosłyszysz. To może z czasem da pewności siebie.

ja czasem krzyczę na babcie w parku, dzięki temu jestem zajebiście pewny siebie

Czym się przejmujesz? Ja mam niedosłuch, krótkowzroczność i CIESZE się życiem, stary! A wiesz czemu? Bo każdego dnia dziękuję Bogu że mam tylko TAKIE kalectwa. Wiesz ile osób bez ręki, nogi chciałoby się z Tobą zamienić? Głowa do góry i tyle :)

i cieszysz sie zyciem uprawiajac przygodny seks?

dobrze ci tak a co takiego strasznego w Twoim życiu?

tragedia jest

Nikogo już tu nie ma?

o przygodny seks