Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem w szoku..

Moj maz mnie zdradzil...

Polecane posty

Gość Jestem w szoku..

Dźisiaj rano poszlam wyciagnac gazety ze skrzynki na listy bo tylko nie potrzebnie zalegaja. Znalazlam tam rachunki,ksiazecke cźynszowa i list. Byl on Zaadresowany do mnie co mnie bardzo zdziwilo poniewaz od niedawna wynajmujemy tu mieszlanie i nie jestesmy tu zameldowani. Wiec dosyc zastanawiajace poniewaz wszystkie moje korespondencje przychodza do moich rodzicow. Ale otworzylam go...i szok. Nie bylo w nim wiele napisane ale krotko i na temat. Cytuje:'przykro mi ze twoj maz nie mial na tyle odwagi zeby ci o tym powiedziec,ufalas mu? To Cie chyba rozczaruje. Kilka razy spalismy ze soba. Niestety dla Ciebie,szczesliwie dla mnie zaszlaw w ciaze i urodze to dziecko. I ostrzegam ze ma ono takie samo prawo miec ojca jak twoj synus. Zdziwiona?trudno. Szczesliwego nowego roku' Ludzie jestem w szoku. Nie wiem czy to prawda. Nie wiem jak sie zachowac. Jestesmy dopiero 14 m-cy po slubie. Mamy 10 m-cznego synka. Jezu ja chyba zwariuje. Cala sie trzese z nerwow. Co mam robic? Pomozcie.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p r o w o
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
dlaczego jestem taka przegrana? nawet provo mi nie wychodzi? spadajcie stąd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
To nie prowo. Przysiegam. Ale nie wiem co ze soba i z tym faktem. Dlatego tu napisalam. Chcialam od razu zadzwonic do meza ale sie powstrzymalam. Dlatego prosze o pomoc i rade. Jezeli to sie okaze prawda. To ja chyba tego nie przeźyje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa ;)
powinnaś się chyba cieszyć z powiększenia rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p r o w o
jeśli mamy ci uwierzyć musisz udostępnić skan listu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Kurwa ludzie nie podszywajcie sie jezeli nie macie nic madrego do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mr eko
tu pomoc niepotrzebna :) ty sie z nim ruchaj dalej a on alimenty bedzie płacił i po temacie :) skoro przed Bogiem przysięgałas więć nic sie nie stało :) jestes tylko głupia idiotka jakich wiele na tym forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Ja nawet nie wiem kim moze byc ta osoba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
tak podejrzewam, że to taka Mariola z warzywnego, jak wychodził po ziemniaki to godzinę go nie było i wracał upaprany jakby się o jakieś skrzynki obcierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Kurwa a co on niby nie przysiegal? Dlaczego idiotka? Bo kocham swojego meza i mu ufalam?:-/ wszystko bylo wporzadku..miedzy nami dobrze sie ukladalo.. Jestem w totalnym szoku. Nie wiem jak to tlumaczyc sobie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Ja pierdole nie podszywac sie. Sami kretyni na tym forum sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Nie wiem jak sie zachowac jak maz wroci z pracy? Jak rozegrac ta rozmowe? Co byscie zrobily na moim miejscu?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Dlaczego nazywasz mnie szmata?:-/ widze sami pojebani ludzie sa tutaj. A ja prosilam o madre rady. Ciagle licze ze takie otrzymam bo sama sobie raczej z tym nie poradze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym mu wszystko wygarnęła
pokazała list a wcześniej zadzwoniła i powiedziała niech się martwi wracając do domu!!Po co ukrywać?Nie powiesz mu a on dalej będzie myślał że jest pezkarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbyś nie zczeła bedzie awantura wspólczuje a to co zrobisz decyzja twoja czy wybaczysz czy nie ale zawsze bedzie ojcem twojego i tamtego dziecka i juz na zawsze bedziesz sie nim dzielic ja bym odeszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
A jesli sie okaze ze to nie jest jakis glupi zart tylko prawda? Jezeli maz sie przyzna? Chyba by mi serce peklo na pol..naprawde:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
No to sie nam szczesliwie zacznie nowy rok:-( nie ma co..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie m co masz męż dupka co fiuta nie umie pilnowac nie ma żdnego tłumaczenia ze tak wyszło może też zwalac wine na ciebie ze go znaiedbłs le to gowno prawda jak jest dupkiem zawze nim bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olianka i
może ktos tylko sobie taki zart zrobil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A skąd wiesz
że to prawda moze jakaś dziunia chciała cię wkurzyć, albo to głupi żart.Porozmawiaj z mężem a później jeśli okaże się to prawdą będziesz miała powód do zdenerwowania.Spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym mu wszystko wygarnęła
No ale chyba lepiej wiedzieć,tak?A nie dalej żyć w nieświadomości a on będzie uprawiał sex z nią a za 3 h z tobą.Sama ta myśl że zapycha inną...Ja bym odeszła i nie dała bym szansy tym bardziej że zrobił dziecko innej.Jak już skoczył w bok to mógł się zabezpieczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
mr eko spierdalaj bo mnie zaczynasz wkurwiac juz:-/ wyladuj swoje frustracje w innym temacie..nie w moim..:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze schowaj list
dobrze bo jesli to prawda to sie przyda na spr rozwodowej. a kopie zrob, jemu pokaz, czekaj na reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym mu wszystko wygarnęła
A może być i tak że jakaś chciała go mieć on się nie dał i teraz chce zniszczyć wasze małżeństwo z zazdrości.Ale najpierw wszystko sprawdz.Powiedz mu o ytm zobacz jak się będzie tłumaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Chcialabym zeby to byl glupi zart. Moj maz jest przystojny i jeszcze przed slubem wiele lasek mialo do mnie problem i do niego wypisywalo sms.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku..
Dzwonil do mnie maz. Pytal jakiego szampana kupic na jutro. Rozplakalam sie i pow ze ja nie mam poki co czego swietowac i sie rozlaczylam. Teraz wydzwania ale nie odbieram. Nie wiem sama. Na sama mysl ze to moglaby byc prawda rzygac mi sie chce:-( wyslal sms 'kochanie co sie stalo? Odbierz'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dzwoń do niego. Zanim wróci do domu będzie miał czas żeby wymyślić jakąś historyjkę. Jak wróci z pracy pokaż mu list i poproś o wyjaśnienia. Nie denerwuj się tak bardzo, to może być głupi żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalalalalaa
Na poczatek zachowaj zimna krew i nie panikuj za wczasu. Nic ci to nie da. Poczekaj az gosc przyjdzie i pokaz mu ten list. Jezeli znasz go dobrze b edziesz widziala od razu czy cos w tym jest czy tylko glupi zart. Jak zblednie po przeczytaniu i szczena mu opadnie to juz wszystko jasne. Najgorsze co mozesz w tej chwili zrobic to panikowac, plakac przy nim itp. Jezeli okaze sie ze faktycznie mial kogos na boku, coz - jak ktos wyzej powiedzial, decyzja nalezy do ciebie, ale pamietaj ze nalezy ci sie dokladne wytlumaczenie. Jezeli po rozmowie z mezem bedzie ci sie chcialo ryczec, wyzywac go itp, wyjdz z domu. Porozmawiaj z przyjaciolka/kims bliskim dla ciebie. Nie panikuj, szkoda nerwow. Ale przede wszystkim daj mu wytlumaczyc o co chodzi. Tylko go dokladnie obserwuj. Chocicaz jezeli to prawda i faktycznie jakas baba nosi jego dziecko to raczej ukrywanie tego nie przyniesie mu nic dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×