Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce sie tego nauczyc

potega podswiadomosci-czy jets ktos,kto

Polecane posty

Gość chce sie tego nauczyc

moglby przedtawic same najwazniejsze zasady? czytalalam sekret, ogladalam film, ale nie ardzo mi sie podoba forma przedstawienia zagadnienia, czuje jakbym ogladala jakis sekciarski film, zbyt wiele patosu. jednak generalnie wiem z czym to sie je. widzialam, ze na forum jest watek powiecony temu tematowi, ale jest tak obszerny, ze nie jestem w stanie go doczytac i wybrac najwazniejsze kwestie. chodzi mi o to, by dzieki pozytywnemu mysleniu znalezc faceta, zmienic nastawienie do siebie na bardziej przychylne, by znalezc dobra prace...zaciagac przyciagc to, czego chce. i jak tego nie robic zle, czy moge myslec o tym, by odezwal sie do mnie facet, ktory mnie olal?czy powinnam myslec o konkretnych osobach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze zastanawiałam się ile synaps trzeba miec w głowie, zeby wierzyc w pierdoły pt. cały wszechswiat Ci sprzyja:D jak bedziesz tłusta i durną babą to zaden facet Cię nie zechce. Jak nie ruszysz mózgownicą to nie zarbisz pieniędzy. Jak zwyczajnie nie zaczniesz lubiec siebie to nie zmienisz do siebie nastawienia, jak nie bedziesz miec odpowiednich kwalifikacji ( tudzież szerokich pleców :P)to nie zdobędziesz pracy marzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze zastanawiałam się ile synaps trzeba miec w głowie, zeby wierzyc w pierdoły pt. cały wszechswiat Ci sprzyja:D jak bedziesz tłusta i durną babą to zaden facet Cię nie zechce. Jak nie ruszysz mózgownicą to nie zarbisz pieniędzy. Jak zwyczajnie nie zaczniesz lubiec siebie to nie zmienisz do siebie nastawienia, jak nie bedziesz miec odpowiednich kwalifikacji ( tudzież szerokich pleców :P)to nie zdobędziesz pracy marzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywnie i prosto powiem
Enfant wyłożyłaś to pięknie. Na celujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
niestety to prawda. Nasza podświadomość nie ma wpływu na nic, oprócz nas samych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wierze w podswiadomosc i pozytywne myslenie. do Enfant Terrible-- nie masz racji zupelnie. Nawet brzydkie i grube kobietki sa szczesliwe i maja powodzenie, a i bez znajomosci lub kwalifikacji mozesz miec super prace, wszystko zalezy od podejscia i szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arpad17 nie twierdzę ze grube nie może byc szczęsliwe :) a i bez znajomosci lub kwalifikacji mozesz miec super prace, wszystko zalezy od podejscia i szczescia. no to bądz psychologiem bez mgr , badaj ludzi i wystawiaj opinie, badz sedzią bez aplikacji , bądz hydraulikiem bez kwalifikacji , bądz zawodowym kierowcą autobusa bez uprawnien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enfant Terrible - z twojej wypowiedzi wyraźnie wynika, że pojęcie 'pozytywnego myslenia' jest ci zupełnie obce - bo właściwie opisałas filozofię tego myślenia jednocześnie myśląc, że ją krytykujesz :o nie chodzi przecież o to, żeby "tłuste i durne baby" jak to taktownie ujęłaś, myślały, że są piękne i mądre, chodzi o zmianę nastawienia przede wszystkim do siebie, żeby osiągnąc wyższy cel w myśl powiedzenia "zmień co możesz zmienic i naucz się życ z tym czego nie możesz" do tego trzeba właśnie "ruszyc mózgiem", zmienic myślenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzieki potedze
podswiadomosci zarobilam 1000zl w 2 dni (tyle potrzebowalam do czynszu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz , ja ani nie jestem juz taka mloda, ani nie jestem super piekna a mam swietna wymarzona prace i na dodatek nie w swoim zawodzie . Wiedzialam jedno ,ze mi sie uda i tyle. do a ja uwazam--i wlasnie o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz , ja ani nie jestem juz taka mloda, ani nie jestem super piekna a mam swietna wymarzona prace i na dodatek nie w swoim zawodzie . Wiedzialam jedno ,ze mi sie uda i tyle. do a ja uwazam--i wlasnie o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardziej jasno - trzeba pomyślec kim chcesz byc i robic wszystko, żeby to osiągnąc, zamiast siedziec na dupie i narzekac, jak robi wiele osób powodując lawinę negatywnego myslenia, które prowadzi do frustracji i dalszych narzekań chcesz byc psychologiem, kierowcą, hydraulikiem? pierwszy krok masz za sobą, jeśli już wiesz, nie ważne jak wyglądasz i ile osiagnęłaś - możesz zmienic kim jesteś, osiągnąc więcej, zrobic dyplom i tym psychologiem, kierowcą czy hudraulikiem zostac nikt z dnia na dzień nie staje się kims, ale zmiana myślenia i nastawienia powoduje, że to o czym marzymy staje się o wiele bliższe i pewnego dnie, przy odpowiednim podejściu i determinacji może się jeszcze spełnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaaa
Chciałam załozyć dzisiaj taki sam wątek jak Ty :) Ja wierze w potęge podświadomości. Niestety jestem w gorącej wodzie kąpana i zbyt szybko sie poddaje i jeszcze nie zdołałam osiągnąć tego czego zapragnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam a ja mam wrażenie ze to Ty zuepłnie nie wiesz o czym jest ten temat, bo te całe bzdety w ksiązce Byrne i Murphego o czymś innym są :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie tego nauczyc
i znow, nie zalozylam tego watku, byscie mnie przekonywali, ze to jest nic nie warte:D ja wierze, ze swoim nastawieniem mozna wiele zdzialac, i chcoiazby po tym, ze kiedy mam dobry dzien, czysta psychika itp, to nie ma przede mna rozmow, ludzi z ktorymi bym krepowala sie rozmawiac, czuje, ze mnie dobrze odbieraja itp. a kiedy mam dola, mam wrazenie, z enikt mnie nie lubi. i co w takim razie jest prawda? bo chyba niemozliwe, by ludzie zaczeli mnie lubic, badz nie z dnia na dzien, to jak postrzegamy swiat i innym siedzi w naszej glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaaa
Podświadomością można dużo zdziałać, ale trzeba całkowicie wierzyć, ze osiągnie sie sukces. Moim zdaniem to trudna sztuka, bo czasem negatywne myśli same zaczynaja naplywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowy swiat
hej, super temat, czy ktos tu jest jeszcze ? ja tez jestem za pozytywnym mysleniem i wierze w potege podswiadomosci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pz boga zrobili podswiadomosc
i wrzechswiat a po zatym to plagiat z nauk jezusa to tyle np jezus uczył Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×