Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atako

Kto miał rację. Przeczyajcie bo zgłupiałam już.

Polecane posty

Gość ja biore cilest juz prawie
ze tak zapytam po co ta babcia u was? co jest mamie ,ze kilka tyg bedzie w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
fotki widziałam. Twierdzą że nie mogli zrobić tego sylwestra u siebie w domu. Nie pytalam dlaczego. Zapytałam tylko dlaczego nie powiedzieli od razu. Jesli by powiedzieli jak wyglada sytuacja, ze z jakis tam powodów wolą isc do lokalu to ok, niech ida. Nie obraziłabym sie za to. Naprawde. Ale cały czas stojac przy tym ze u nich jest ten sylwester i na ostatnia chwile odwoływac to nie fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orzesz w modrę :D
to wszyscy mieli siedzieć na doopie w chałupie, przeżywać i w ramach współczucia nie bawić się wcale bo ty nie masz nastroju przez chorą mamę? sama pisalaś że nie chciałaś się przez to bawić, przekładałaś im impreze, w ostatniej chwili odwołałaś kolejną bo babacia przyjechała. Ja oni mieli się czuć? pomyślalaś? dwa razy ich też olałaś. załatwili impreze sobie sami, bo wiedzieli że jaśnie księżniczka i tak nie chce się z nimi bawić. Więc o co dziewcze drogie ty masz pretensje??? Jestes jak pies ogrodnika co sam nie zje i drugiemu nie da, żalosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
przeczytalam i nie masz powodu do zalu ja mam przyjaciolke ale ostatnio bardzo mi podpadla:O czesto sie umawiamy,ze ona np przyjdzie do mnie a ta dzwoni o umowionej godzinie i mowi,zebym przyszla do jakiegos lokalu bo np przyjechala jej kolezankai nagle ja zaskoczyla rece mi opadly bo 1.mialam ochote spotkac sie tylko z przyjaciolka a nie z jej kolezanka 2.zrobilam salatke 3.nie mialam ochoty wychodzic do lokalu innym razem umawiam sie z nia a ona przychodzi ze swoim Miskiem:O umawiamy sie na silownie a ta nie przychodzi-w sumie to sama mnie wyciagala,zeby pocwiczyc bo ja ochoty nie mialam\nie przyszla bo pies mial rozwolnienie:O obiecala,ze pojdziemy do kina,pytalam kilka razy kiedy pojdziemy,przez 2 tyg czasu nie znalazla i film przestali grac:O ostatnio jej napisalam co o tym mysle a ta,ze jej facet nie pomaga tak jak moj mi ona musi sama wszystko robic:O no tak to moja wina i to ja usprawiedliwia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
nie cierpie takich niezdecydowanych i niezorganizowanych osob tacy ludzie najczesciej traca przyjaciol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja biore cilest juz prawie
a kto sie odezwał po sylwku?ty do nich czy oni do ciebie? szybko widziałąs te fotki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
do lokalu tez nie chciałam isc. O nie nie nie ja nic nie kombinowałam. z balu zrezygnowałam, oni tez. A po co? Ja im nie kazałam. Stwierdzili ze za drogo. Pozniej jak mowa była o sylwestrze nie ustalilismy ze bedzie u nas tylko kazdy zaproponował swoj dom. No chyba wiadomo ze jak babcia jest to u nas odpada. Wiec oni powiedzieli przyjdzie do nas. Gdyby powiedzieli ze u nich tez nie da rady i oni wola isc do lokalu, zrozumiałabym, a niech ida. Ja nie mam ochoty.Nawet dzwonili co mamy przyniesc do jedzenia. I w ostatniej chwili nas poinformowali w dosc nieładny sposób ze jednak gdzies tam ida. Ale oni sie zawsze podawali za naszych przyjaciól. Ja wiem ze moze chcieli pobalować, ale ja jakosinaczej przyjazn definiuje i nie zrobiłabym im czegos takiego. Nie chciałam isc ani do knajpy ani do lokalu. Mama jest po dwóch operacjach i nie wiem co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
fotki na portalu widziałam, o pólnocy wysłali życzenia noworoczne, ale nie odzywaja sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja biore cilest juz prawie
jakim trzeba byc pustym i płaskim zeby fotki z sylwka na portalu zamieszczac :O co na to twój mąż? a ty tez ładnie szpiegujesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orzesz w modrę :D
no ale widocznie im się zachciało iść pobalować w ostatniej chwili, taki sponton, może ktos im dał namiar na ten lokal a wiedzieli że ty i tak nie pójdziesz. Może nie mieli ochoty siedzieć w domu i się dołować razzem z tobą i wszystko wyszło w ostatniej chwili. To nie żałoba, że mają siedzieć z tobą w domu i trzymać cię za rączke. Wszyscy widzę mają sie podporządkować do ciebie??? weź się ogarnij. Wyszło widocznie w ostatniej chwili to i w ostatniej ci powiedzieli. Przyjaźń to też patrzenie na innych a nie tylko na siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
nie szpieguje, weszłam i pojawiły sie na stronie głownej. Mąz zły ze tak na ostatnia chwile nam napisali. Ale powiedział ze jesli oni maja go gdzies to on nie bedzie nad tym rozpaczał i ucioł rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
tylko o to chodzi ze ja nie zachowuje sie jak płaczka ze chodze i narzekam i płacze ze mamusia w szpitalu. Nie nie oczekuje od nich zeby mnie za reke trzymali. Ciekawa jestem czy jak by twoi przyjaciele umowili sie z taba na sylwka i dzien przed napisali ze ida gdzies tam a ty z jakis powodow nie mogłabys tam pojsc to jak bys sie czuła, zastanow sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
tylko,ze ja np nie zmienialabym tyle razy decyzji co Ty:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
ale czy te decyzje zmieniałam dla kaprysu o bo mi sie tak chciało, czy były spowodowane sytuacjami odemnie nie zależnymi na które nie miałam wpływu, bo to różnica jest jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
ale oni maja prawo sie bawic tak jak chcieli:Oprzeciez to twoja mama jest w szpitalu a nie ich:O zrozum kobieto,ze nie masz o co miec zal:O swiat nie kreci sie tylko wokol ciebie i twoich problemow i jeszcze opisze tobie jak umawialismy sie ze znajomymi na andrzejki byla mowa wczesniej,ze idziemy,ja rzucilam haslo eleganckiego hotelu,dj oni przytakneli w poniedzialek moj partner oznajmi mi,ze Grzesiek z brygada ida do innego lokalu bo tam jest zespol kupili bilety i zadzwonili,ze sa jeszcze wolne miejsca ja nie mialam pawic sie przy orkiestrze ale zebym sie miala na nich pogniewac,ze oni tak zadecydowali?:O wolny kraj:) wiecej dystansu w Nowym roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
ja myślę, że masz trochę racji, że skoro sami Wam zaproponowali żebyście przyszli a potem napisali sms dzień przed, ze jednak Was wystawiają, to bardzo niefajnie z ich strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
no to w takim razie to jakcys znajomi a nie przyjaciele, skoro nawet nie uzgodnilismy gdzie idziecie razem, tylko oni zadecydowali i koniec kropka. Masz isc tam gdzie oni sa. Sory ale do tego ma sie jezyki zeby porozmawiac i dojsc do jakis kompromisów, jesli jednemu nie pasuje to czy tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
nie znajomi a przyjaciel mojego parnera ale ja sie nad tym nie rozkminiam i nie spalam,ze poszli bez nas oni mieli ochote isc na zespol a ja nie bo nie mam 60lat ,zeby sie bawic przy mydelku FA:D poszli,bawili sie swietnie-opowiedzieli nam nastepnym razem jak sie spotkalismy a my posiedzielismy w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale,
sama kreciłaś prawie od miesiąca w sprawie sylwestra i teraz pretensje. A kto chce ze snutasami siedzieć przez całą noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
no wlasnie oczekiwalas,ze kazdy dostosuje sie do ciebie a ty moze dzien przed znowu zmienilabys decyzje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
Matko ludzie nic nie kreciłam, chciałam isc z nimi na ten bal. Sytuacja mnie zmusiła do czegos innego. Mieli wolną reke, mogli robic co im sie podoba. Mogli mi nawet oznajmic ze ida spoac i w dupie maja tego sylwestra. Mi chodzi o to jedynie ze jak sie z kims na cos umawiasz to tylko własnie sytuacja na która nie masz wpływu i szczera rozmowa pozwala ci na wykrecennie sie z umowy. To oni krecili cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
no nie, nie ovczekiwałam ze sie dostosuja do mnie, sami zaproponowali nie rozumiecie tego, sami zapraszali na dodatek dzwonili zeby powiedziec co mam do jedzenia przynniesc. Z jakims tam powodów nie mogli zorganizowac tego sylwestra w domu i nic nie powiedzieli tylko poszukali lokalu. Powiedzieli tylko tej drugiej parze ze nie moga go zrobic u siebie. Tak trudno było powiedziec to równiez nam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie logowacc
przeciez tez wam to powiedzieli bo nie staliscie pod domem a powod moze mieli wazny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość probmey stwarzasz i tak
byś do knajpy nie poszła , bo tak napisałaś a teraz zamulasz. Poszli to poszli ty i tak nie moglas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
autorko nie ma sensu ta dyskusja bo Cię tu przekrzyczą, że sama kręciłaś itp ;) a ja uważam, że postąpili nieładnie i koniec, mogli normalnie powiedzieć a nie najpierw Cię zaprosili a na ostatnią chwilę wysłali sms, że jednak macie nie przychodzić - jak dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale,
dziewczyno, nam wszystkim zawracasz glowę. Twoja wina ewidentnie i daj sobie powiedzieć. Niby nie moglaś isć bo mama chora, pożniej nie mogłaś iść bo babcia przyjechala. Zrozum ze to ty im robilaś syfon z mózgu. Ciesz sie że w ogóle będą sie do ciebie odzywać. A ta jeszcze dziwnie obrażona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atako
racja, same madrale tu siedza Spadam stad po robicie taki burdel z mozgu ze szkoda gadac. Ja i tak wiem swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale,
to po co czas innym zabierasz , skoro wiesz i tak swoje. No i wlasnie dowiedziałaś się jaką masz racje. A co, wydaje ci sie ze tylko ty jestes mądrala? Inne zdanie od twojego i już beeee, niedobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc tu czytac nie umie autorka raz odwolala impreze 2 to oni zaprosili ja do siebie- i uzgadniali co kto przyniesie a potem dzien przed odwolali imprezke przez sms tez uwazam ze to troche niefajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zgłupiałaś
Autorko, 2 razy zrobiłaś ich w bambuko raz - odmówiłaś pójścia na bal sylwestrowy [mama w szpitalu] dwa - odmówiłaś gościny w swoim domu [babcia przyjechała] i masz pretensje, że poszli się bawić bez Ciebie [jak twierdzisz i tak byś nie poszła]. Oni, w ostatniej chwili znaleźli sobie miejsce w restauracji [pewnie ktoś zrezygnował] i poszli. Do kogo pretensje? My też gościliśmy w swoim domu sylwestrowych imprezowiczów. Ani babci, ani dziadkowi to nie przeszkadzało, rodzicom również. Trzy pary to nie balanga, można kameralnie i w miarę cicho pobawić się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×