Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

U mnie dzis lodowka swieci pustkami, nie mam nawet za bardzo co teraz zjesc dietetycznego....a zakupki dopiero przyjada wieczorkiem... Moglabym sobie ugotowac warzyw, ale jakos mi sie nie chce...zadna rewelacja! Na razie przegryzlam marchewke i pije wode...Corcia spi, wiec do sklepu tez teraz nie wyjde. A poza tym u mnie oki, dzis wieczorkiem ide na spotkanie z dziewczynami, wiec od winka sie nie wymigam;) Jutro planuje basenik, a w niedziele bieganie. Ten tydzien kiepski byl z cwiczeniami, bo okresu dostalam i srednio sie czulam...

Witam serdecznie i zapraszam na kwusie:p Halo dziewczynki co z Wami ???:)

Dzien dobry! Ja juz od 6 na nogach, corcia nie mogla spac;) Kawka wypita, zaraz sniadanko jakies musze wykombinowac. U mnie od rana mgla...wczoraj tez tak bylo, a pozniej cieplutko w ciagu dnia. Dzis jest w planach basenik i spotkanie z dziewczynami. A z rana to pewnie spacerek z corcia:)

Cześć dziewczynki :) Z racji że mam weekend wolny to oczywiście od 6,30 nie śpię, nawet na siłę próbowałam i nic. Zatem odbębniłam zakupy, wysprzątałam samochód, dom, wymieniłam kran :) też się dziwię że potrafiłam ale jednak od urodzenia mi się wydawało że ja facetem miałam być!, kurde i mogłabym se brzusio mieć i nie musiałabym się katować dietami itd...:) Wróciłam z małej przejażdżki rowerowej, piję kawusię-zapraszam i Was :) i mykam na taką dłuuuuuuuugą wycieczkę. Zważylam się ostatnio ale tylko -0,5kg to pewno z racji że dziś okres dostałam, zważę się już po... Marhefko miłego babskiego spotkania :) Miłego weekendu dla wszystkich :)

Witajcie rabaczki swietojanskie,hahahaha-moze byc??? Ja na nogach to juz jetem od 4.30 jak co sobotke! Praca zaliczona,obiadek zjedzony,porzadki domowe tez jako takie machniete. Trraz kochaniutkie popijam kawke ,na ktora wsa jak zwylke zapraszam:D troche odpoczynku i robimy my 3-pancerki,ja,maz i nasz pie wypad do znajonych:D Jade ze swoim prowiantem,bo jak ^zwykle na stole zastane mnostwo kalorycznych potraw:( Robilam dzisiaj zapiekanke,podaje przepisik:) Podsmazyc na oliwie z oliwek-warzywa cebulke,cukinie,papryke,pieczarki-przyprawic pod siebie przelozyc do naczynia zaroodpornego miesko mieszane-drob i intyka-w kostke,przyprawic po swojemu,podsmazyc na oliwie z oliwek przelozyc do nacz,zarod.na warzywka 2 zoltka polaczyc z roche mleka-rozbeltac i zalac miesko z warzywkami,na to ubita piane. Zapiec w piekarniku 15/"= min w tem.180 stopni bardzo dobra w smaku!:D Moze ktorejs z was bedzie smakowala! Waga pomalutku,ale idzie do przodu w sesie dotylu 70.200 wiec 1 cel tuuuuz,tuz!:O Buziaczki dlawas.jutro postaram sie was przywitac z kawka,spimy godznke krocej-nietety:(

Dziewczyny ratujcie!!! Przytyłam znowu ;/ Ja mam tak zawsze, ze przytyję jak juz schudne i jedna wielka d*pa z tego ;/ Zamierzam wprowadzić głodówkę 3- 4 -dniową... Żeby na święta jakoś wyglądać i żeby wróciła moja regularność wypróżnień ;/ A najgorsze że już 2 osoby mi powiedziały że : mam mniejszy o połowę tyłek, a druga: że szczupło wyglądam w rurkach ;) Ale co z tego, jak to teraz pojdzie na marne??? Więc ważę 67 kg ;/

Zmotywowana do swiat jeszcze 2 tygodnie,jak sie zmobilizujesz ,dasz rade i bez glodowki:) U mnie zas wszystko ok,u znajomych nie jadlam duzo,a jak juz tylko zgodnie z zasadami sb No..........wypilam 2 lampki szampana,to jedyny grzch popelniony,ale na wadze dalej tyle samo,czyli 70.000 milej nocki:)

Witajcie widzę że Towarzystwo się już calkiem wykruszyło :(:( Zostały najwytrwalsze i Wam gratuluje!!! Co do Mojego odchudzania szło bardzo fajnie ,ale nadszedł weekend i popuściłam pasa:) Ale teraz juz zaciskam i ćwiczę :) Buziaczki i zapraszam na kawusie:)

Helloł poweekendowe :) Pogoda nadal cudna ale zimno jak nie wiem...:/ Na weekend zapowiadają opady śniegu :/ Dietka nadal trzymana w ryzach - no prawie :) ale bez większych grzechów :) Zmotywowana dasz radę, myślę że glodówka nie jest dobrym pomysłem bo co będzie po 4-5 dniach jak zjesz coś bardziej nie głodówkowego? Znów z - zrobi się +! :/

Cześc dziewczynki ja jestem z wami,ale ciągle si e nie doleczyłam,wieć kiepsko,już po urodzinkach synka i była boska pogoda,lepszej nie mogłam wymarzyć.Ogólnie teraz nie jestem na diecie,ale w sobote zjadłam tort i pare babeczek przez cały dzien wiec nie zdrowo i wogóle,narazie staram sie o tym nie myśleć,zresztą mój kuzyn w soboote, sie bardzo zdziwił jak mnie zobaczył i powiedział,że jestem chuda,bo mój luby to i tak chyba nie zauważył albo specjalnie mi nic nie mówi.

hhejaka kobietki!!!! sorki,ze z ranka nie przywitalam ,was kawka,ale naszy ciemka to zrobila!!!!! Jestem wyjatkowo zapracowana z tad mniejszy udziak na forum,ale myslami jestem zawsze z wami!!!:) TZmienilam stopke ,jak to w poniedzialek no i jszcze troche prycy mnie czeka!!! Dzisiaj dopiero wzielam sie za domowe porzadki i jestem przy myciu okien. Bede sprzatac i zagladac ,moze kogos napotkam z was:D

A więc już w lepszym humorze melduję się ;) Dzięki kochane za wsparcie ;*** Dziś zjadłam: 07.00- pół kanapki z rzeżuchą, 10.00- bułka z makiem, 15.00- 3 pierogi z jagodami. Zaciskam pasa- do świąt jeszcze tylko 14 dni, a trzeba jeszcze 2 kg schidnąć... Wiem, wiem, raczej nierealne, ale cóż... Ależ mnie brzuch z głodu boli, tak sobie pohulałam ;/ Ale powoli powoli jakoś wodą go zapcham ;)

Witam Was Laseczki!!!!! Oj troszkę mnie tu nie było:( niestety miałam bardzo zajęty tydzień i nawet nie miałam kiedy usiąść i coś napisać:( ten tydzień też się zapowiada pracowicie, bo święta tuż tuż:) ale postaram się zaglądnąć do Was:) u mnie pod względem diety to różnie, raz lepiej, raz gorzej:P na wadze też mniej:) ale na razie nie zmieniam stopki bo waga troszkę mi wariuje dziś mam 71.30 a w piąte było już 70.70 może to z powodu okresu (mam taką nadzieję) się okaże... Paseczki- najgorsze to są właśnie takie wredne babska..... ale od razu wiadomo że zazdrość ją zżera.... Ja oczywiście gratuluję!!!!!! Tak trzymaj:) Ćmo- gratuluję spadku wagi!!!! Ja trochę zaniedbałam ćwiczenia, ale widzę, ze Ty się pięknie spisujesz:) ja postaram się poprawić i dążyć Twoją drogą:) Zmotywowana- ja podobnie jak Lilka myślę, że głodówka to nie najlepszy pomysł, ale rób jak uważasz...ja trzymam kciuki, żeby Ci się udało:) Pozdrawiam:)

Kochane spioszki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kawunia stygnie ,zapraszam i to szybciutko!!!!!!!:D Nie!........no to Was zrobie przspieszony smingus -dyngus i lana poniedzialek.hahahahahah,napewno zaraz sie zamedujecie:D:D:D U nas z rankoa troche chlodniej ,ale to nic,wiosna to wiosna-kocham zycie!!!!!! Wygladam dzisiak przeczerwono,hahahazrobilam sobie wczoraj porzadmy piling twarzy,moze az za bardzo,ale co tam dam wiecej puderku i juz!.Dalej jestem troche pociagajaca,ale juz powpli wszystko dochodzie do siebie. Sniadanko :jajo na twardo,mozzarela,pomidor w przyprawach,kawa. zycze cieplego i weslego dnia,buziak dla was kobietki

Witam!!! No to ja szybciutko lecę na tą kawusię, mam nadzieję, że nie wystygła:) U mnie też trochę chłodniej, może później się ociepli, ale masz rację paseczki wiosna to wiosna:) Ja dopiero się zastanawiam co by tu jeść na śniadanie.......jak na razie to nie mam żadnego pomysłu... Na razie uciekam, do później :)

Witam i ja tez biegne na kawusie:) Paseczki ale się usmiałam z tego Twojego peelengu :p Efciku proszę ze mną cwiczyć bo samej to tak nudno :) Dziewczynki u mnie też dziś chłodniej i mało słoneczka :(:(:(

Witam i ja tez biegne na kawusie:) Paseczki ale się usmiałam z tego Twojego peelengu :p Efciku proszę ze mną cwiczyć bo samej to tak nudno :) Dziewczynki u mnie też dziś chłodniej i mało słoneczka :(:(:(

Witam i ja tez biegne na kawusie:) Paseczki ale się usmiałam z tego Twojego peelengu :p Efciku proszę ze mną cwiczyć bo samej to tak nudno :) Dziewczynki u mnie też dziś chłodniej i mało słoneczka :(:(:(

Przepraszam za tyle wypowiedzi ale niewiem skąd ich tu tyle:)

Przepraszam za tyle wypowiedzi ale niewiem skąd ich tu tyle:)

Efcik no mialam dziś już pisac gdzies Ty jest jak Cię nie ma ? :) Cześć dziewczynki :) Ja jestem po nocy, wczoraj ambitnie wybralam się na rowerze do pracy(5km mam) wieczorem było w miarę, dziś co prawda -2 ale taaaaaaaaak mi było ciepło że myślałam że zwariuję. Właśnie gotuję obiadek-spagethi z tuńczykiem i szpinakiem, zobaczymy co z tego będzie. Na 19,30 na basen a wcześniej myknę na małą przejażdżkę rowerem. Efekty diety już widac gołym okiem :) ale zważę się dopiero we czwartek rano, mam nadzieję że wagowo też będzie fajnie. Miłego popołudnia, wieczoru i nocy :*

ja od jutra zaczynam dietę mam 180 i ważę 80kg. Mój cel to 58 mam nadzieję że do 30 czerwca będę tyle ważyła. Mam problem z nie jedzeniem słodyczy ale od jutra nic słodkiego nie wezmę do ust. czy ktoś chce się zemną odchudzać w grupie raźniej i dyscyplina większa!:)

Hej, masz 180cm wzrostu i chcesz ważyć 58kg?? Ambitnie tylko nie wiem czy zdrowo i estetycznie-z całym szacunkiem oczywiście :) Ja też mam 180cm ale moim marzeniem jest 80 :) Powodzonka :)

Lilka- a to miło, że o mnie myślisz:) buziole dla Ciebie:* ale mi narobiłaś smacurka na spaghetti mmmm:P Super, że widzisz już efekty, tak trzymaj!!!!!!!!!! witam nową koleżankę:) Ćmo-ćwiczysz coś dzisiaj?, bo ja się przyznaję bez bicia, że znowu mam lenia, synek poszedł niedawno spać i najchętniej to sama się położę, bo na mężusia to pewnie się też nie doczekam.....ale od jutra rowerek i będę pedałować:) Pozdrawiam Was i życzę kolorowych snów:)

Witam i zapraszam na kawusie:) Witam nowa koleżanke :):):) Paseczki Moje kochane gdzie przepadłaś? Efciku ja coś tam staram się ćwiczyć codziennie :) Ale ze wzgledu na ból mięśni ograniczyłam ćwiczenia :( Złej baletnicy to i rąbek u spódnicy ---tak tez jest chyba ze mna:(

Acha zaktualizowałam stopke :):):)

Ciemka no i pięknie :) Gratuluję :) Witajcie :) Miłego dzionka życzę :)

Witam i dziękuję za pyszną kawusię:P troszkę się spóźniłam, więc zaraz serwuję drugą..... Wcale nie jest tak źle z Tobą Ćmo bo widać rezultaty Twojej pracy:) w tydzień kilogram, po prostu super:) U mnie ważenie nastąpi jutro i się okaże...... Na śniadanie była kromeczka chlebka pełnoziarnistego i papryka marynowana... Pozdrawiam:)

Witam!!!! Cos mi internet ostatnio szwankuje i z tad to mniejsze bywanie na forum:(:(:( Smo-gratki :) Ja chyba tez sie pochwale dzis rano na wadze bylo 69,600 kilo,wiec chyba tez zmienie wczesniej stopke:) Jescze troszke i 1 cel zdobyty!!!;)

Witam Lilka,Efciku i Paseczki dziękuje za wsparcie :) Cieszę się że leci w dół oby tak dalej ,ale powiem Wam że tak mnie ciągnie na słodkie że szok :(:(:( Teraz ja serwuje kawke ,to która już bedzie 3 czy 4??? Kto się dołaczy Słoneczka???