Wynajelam miezkanie i spie a tu rano ktos mi sie zwala ze tez wynajal to mieszka

mieszkanie! Jakas laska, ma umowe, ja tez mam, kawalerka i ona spi teraz na podlodze i mowi ze to jej, wlasciciel nie odbiera telefonu. Co robic?

to sprawka oszusta tutaj wlasciciel na pewno nie rpzykombinował. Juz były takie przypadki ze ktoś wynajmuje od własciciela mieszkanie, potem udaje wlaciciela , zamieszcza ogloszenie i podpisuje np z 5 umow i zgarnia kasę i się zmywa

AKLE CO JA MAM ZROBIC!

no jak to co??idzcie na policje

a klucze też miała?

Tez miala klucze.

wlascieciel nie odbiera bo to nie ejst prawdziwy wlascicicel miszkania. Podpisalyscie umowe z oszustem. Pewnie wymagana była kaucja tak??

Ale ona nigdzie nie chce isc! Mowi ze to jej i ze ja mam sie wynosic :-O

Kaucja bezzwrtona, czterokrotnosc wynajmu.

klucze mogl dorobic, nawet 10 kompletów to nie ma znaczenia. Palacilyscie coś przy podpisywaniu umowy?? kaucje?? Przeciez było juz w mediach o takich oszustach co to podszywaja sie pod wlaciciceli mieszkan

coooo 4 krotka kaucja??zwariowalyście zeby taka kaucje placic??? no to juz zapomnijcie o tych pieniadzach. Pewnie za niedlugo zapuka do was kolejna osoba ktora wynajeła mieszkanie u oszusta

takich sytuacji jest mnowstwo - zwlaszcza w okresie przed rozpoczeciem roku akademickiego najlepiej jakbyscie razem poszly na policje

No taka duza kaucja bo on wyjezdza do USA na leczenie matki wiec szybko chcial wymnajac

Sytuacja może się rozwijać dalej. Coś czuję,że będzie was więcej do tego mieszkania.

no to macie problem:-( na policje idzie razem nie ma na co czekac. Do niegop sie juz nie dodzwonicie:-(

ALE ONA NIE CHCE ISC NAPISALAM WAM BOZE CZY KTOS TO CZYTA CO MAM ZROBIC JA SIE ZADLUZYLAM NA TE PIENIADZE!

czemu nie chce isc??jakas idiotka. To w takim razie idz sama i zglosc to na policje. Zreszta za niedlugo pewnie dołączy do was nastepna osoba z umową w ręku

a dlaczego ma isc tez zaplacila;/ jak mozna dac sie tak wypuścić

czy tylko jedna z was ma?

pierwsze słyszę o czymś takim jak kaucja bezzwrotna. W końcu kaucja jest zabezpieczeniem dla właściciela a nie daniną. Coś mi się zdaje że ktoś was oszukał. Sam wynajął a teraz podszywa się pod własciciela.

JA MAM UMOWE I ONA TEZ MA NAPISALAM LUDZIE CZYTAJCIE A NIE SIE GLUPIO PYTACIE!

macie dwie to moze jeszcze ktoś sie zjawi?? macie wpisane ile osób w tej umowie? ja bym posprzedawała rzeczy z jego chaty i sie ulotniła

a jak dokładnie masz napisane w umowie paragraf dot. tej kaucji bezzwrotnej?

stary tapczan czy rozpadający się regał? A może byś baterie wymontowała?

W MIESZKANIU NICZEGO NIE MA, PUSTOSTAN 27M2. JESZCZE WODY NIE DO KONCA PODLACZYLI I MAMY TYLKO ZIMNA.

no ale chwileczkę po pierwsze odnalazłabym prawdziwego właściciela- przecież mieszkanie czyjeś jest prawda? on musiał przekazać klucze temu oszustowi. policję powiadomić powinnaś i nie wydaje mi się żeby współlokatorce taki układ odpowiadał, masz takie samo prawo tam mieszkać jak i ona! a jak spisywaliście umowę? nie widziałaś jego dowodu? masz jakies jego dane czy tylko nr tel> wiesz pewnie niewiele się da zrobić w tej sprawie, ale siedzieć bezczynie też bym nie siedziała.

heheheh mamlesz , nic nie rozumiesz co sie do ciebie pisze a do innych sapiesz ze glupia pytaja moze rusz lbem i sie obudz w koncu ze druga osoba ma tez umowe to czego sie spinasz ze ma sie wyprowadzic a ty zostajesz jak mozna zaplacic 4 xczynsz? od razu wiadomo ze to sciema za glupote sie placi

MAM JEGO KSERO DOWODU I ONA TEZ MA!

cos mi sie wydaje ze ktoś nas tu wkęca:-) taaaa dziewczyna zaplaciła 4 miesiaczna kaucje bezzwortna, do tego pustostan z zimną woda...taaaaaaaaaaaaaaa jasneeeeeeeeee

ja też wynajmuje komuś mieszkanie i podpisując z nim umowę, spisywałam wszystkie jego dane z dowodu. nei chce mi się wierzyć że właściciel mieszkania przekazal klucze komuś na gębę, bez sprawdzenia tej osoby!