mięsnie kegla u mężczyzny

siema ;D no więc ja am na też postanowiłem sobie trochę poćwiczyć tam na dole. Już po tygodniu odczułem jakie to zaczepiste ^^ Co się zmieniło: - pała twarda jak nigdy, po prostu mogę walić godzinami - zaczepisty orgazm, wielokrotnie większa satysfakcja niż przedtem - nie sposob opisać doznań przy wytrysku, oczywiście sperma to leci godzinami xD

Tez juz sporo bawie sie w cwiczenie miesni kegla. Potrafie dzieki temu powstrzymac wytrysk w czasie orgazmu. Problem jednak polega na tym,ze w momencie gdy po pewnym czasie wszystkie miesnie sie rozluznia to sperma i tak wyplywa,nawet gdy wzwodu juz nie ma,a podniecenie jest zerowe.

planuję zacząć ćwiczyć, ale pytanie jak jest z częstotliwością ćwiczeń? Bo w każdym miejscu inaczej jest napisane. Jedni zalecają dwa razy dziennie po 10 minut, inny raz dziennie, ale co drugi dzień, żeby mięsień zdążył się zregenerować. Pytanie do osób które mają już w tym temacie jakieś osiągnięcia

Oj tak...mnie wystarczy pobyt i pulsowanie w cipce...dostaje od tego mega orgazmów.

Sporo osób nie wie z jaką częstotliwością ćwiczyć, ile robić powtórzeń itp. Trening mięśni kegla warto zacząć ostrożnie od dosłownie kilku powtórzeń co drugi dzień. Potem można robić kilka serii również co drugi dzień, a gdy już spinanie mięśni będzie wydawać się proste można ćwiczyć nawet codziennie kilka razy. Ja ćwiczę od kilku lat, na początku regularnie a teraz jak sobie przypomnę lub jak się nudzę stojąc w kolejce, na przystanku itp. Mam 35 lat nie stronię od używek a mogę kochać się długo i raz za razem. Najważniejsza korzyść to jednak zdrowie, więc warto ćwiczyć swoje mięśnie kegla patrząc również pod tym kątem. Tutaj kompletny poradnik: http://dyskretno.pl/miesnie-kegla-u-mezczyzn

Ja potrafiłem powstrzymać wytrysk już przed tymi ćwiczeniami :D Miałem tylko problem z dwu minutowym seksem... Dosłownie tylko tyle mi starczyło aby wybuchnąć. Po przeczytaniu artykułów o ćwiczeniach, spróbowałem od razu sprawdzić czy mogę mieć suchy wytrysk. Ku mojemu zdziwieniu udało się! Bez najmniejszego problemu :D (może jestem jakiś inny) Mimo to postanowiłem ćwiczyć. Po 2 tyg potrafiłem uprawiać stosunek przez 20 min. A w tym dniu (Miech miną od ćwiczeń) doszedłem do magicznych 40 min do góra godzinę :) Niestety pojawił się kolejny problem... Moja partnerka po 50 minutach już ma dość xd Polecam te ćwiczenia! Efekty jakie zauważyłem po stosowaniu: -Dłuższy - Grubszy oraz twardszy - Czas się dla mnie zatrzymał Same ćwiczenia to nie wszystko trzeba tez panować nad wdychaniem i wydychaniem powietrza z przepony! Sorry, for my polish ;)

Małe sprostowanie - u mężczyzn nie ma czegoś takiego jak mięśnie Kegla: "W języku medycznym miejsce to zwie się mięśniem łonowo-guzicznym, zapewne ze względu na jego funkcje oraz lokalizacje. Potocznie przyjęło się jednak mówić o mięśniach kegla także w odniesieniu do mężczyzn pomimo, że sam Arnold Kegel zajmował się kobiecymi mięśniami dna miednicy. " Kafemen@wp.pl

Ej, no, ciekawe, napiszcie coś więcej :D To chodzi o te mięśnie, które powstrzymują oddawanie moczu i zaciskanie mięśni o***tu? Może być... interesująco :D

Mięśnie Kegla, mięśnie dna miednicy wszystko jedno ważne, że wiadomo o co chodzi. Silne mięśnie zmniejszają ryzyko chorób układu moczowego, ale co Was pewnie bardziej zainteresuje wpływa na doznania podczas seksu (zarówno u kobiet jak i u mężczyzn) oraz pozwala facetom prowadzić dłuższy stosunek. Ćwiczenia na początek i dla zaawansowanych są opisane http://wiecejmeskosci.pl/miesnie-kegla-cwiczenia polecam je ćwiczyć bo są proste, a można naprawdę wiele zyskać.