Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czas na zmiany_____

-10kg do wiosny

Polecane posty

niestety tak po prostu nie wiadomo skąd....2 late temu wazyłam 50 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka 66
ja własnie jestem po cwiczeniach staram sie cwiczyc 3 razy w tygodniu, ale czasem udaje mi sie tylko 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
portada - 15 kg nie wiadomo skąd to dużo. Tarczycę badałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie badałam- nawet nie przyszło mi to do głowy. myśle, ze to efekt mniejszej ilość ruchu i jadania dań z proszku...biorę się za siebie i planowałam jeść tylko zupy i sałatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirabelka - ćwiczenia to coś do czego nie mogę się za nic zmobilizować. Przed ciążami byłam maniaczką i chodziłam nawet 4x w tyg. Pot i krew i non stop kwas mlekowy w mięśniach. od 5 lat no nie mogę się zmusić. Co jest opłakane w skutkach. Co tu zrobić? jedyne co z siebie wyciskam to powrót do domu po pracy na piechotkę -jakieś 3 km...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
portada - pytam bo ja sobie ostro " rozwaliłam" tarczyce dietą wysokobiałkową. działała ale skutki uboczne opłakane. zrób sobie tsh. albo skierowanie od pierwszego kontaktu ( bez problemu - powiedz, że w rodzinie mają chorą tarczyce i chcesz skontrolować) albo prywatnie jakies 30 zł za badanie. tarczyca jest odpowiedzialna za przemianę materii. Jesli na poważnie myslisz o odchudzaniu to zacznij od tego. Jak "padłą" Ci tarczyca to nić nie wywalczysz ( jest opcja, że po własnych doświadczeniach jestem w tym temacie ześfirowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka 66
kobis Ja cwicze w domu, nie chodze na siłownie czy aerobik. Jesli trudno Ci sie zmotywowac, to zacznij od cwiczen 15-20 minut. Jezeli masz przed sobą wizje godziny cwiczen to moze byc trudno, ale wizja 15 minut nie jest az taka przerażająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosowałam dietę białkowa ale bardzo krótko ponieważ miałam problem z nerkami. co do badań niedawno miałam ich szereg poniewaz odczuwałam silne bóle w klatce piersiowe, ...zrobili mi prześwietlenie, usg, badania krwi, moczu itp...wyszło, że mam kamienie w woreczku żółciowym, ale poza tym myślałam, że jestem kompletnie zdrowa,a dodatkowe kilogramy to efekt mojego zaniedbania...ale jeżeli jest taka możliwość wybiorę się do lekarza...wole miec pewność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirabelka - niby tak... 15 min to niewiele. mam już w domu masę płyt typu: piękny brzuch, sexi pośladki i cholera wie co jeszcze i ile. łatwiej mi zmienić styl odżywiania - mam zestaw ulubionych dań dietetycznych i po prostu jem bo lubię. ale ćwiczenia? a Ty ćwiczysz tak po prostu czy jakiś zestaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarze powiedzieli, że teraz moge pozbyc sie ich jedynie operacyjnie...a raczej zabiegowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam własnie, że białkowa obciąża nerki. U mnie akurat poszło w tarczycę. teraz mam lęki przed białkiem. narazie planuję odchudzać się wedle przykazań znanych wszystkim czyli : 5 posiłków, kilka chwytów własnych, woda, ruch( to akurat jakaś zmora - przy dwójce małych dzieci jak pomyślę, ze mam jeszcze dodatkowo się wypocić to za nic nie mogę się zmusić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobisz jak zechcesz. chciałam tylko podpowiedziec ze można bezoperacyjnie:) po ok 3 tygodniach zaczynają sie rozpuszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłabym spróbować, ale tez powinnam z kolei przestrzegać tak zwanej diety wątrobowej bo inaczej znowu może czekać mnie zapalnie woreczka, a to niestety ból niesamowity...mnie dorwał w noc przed egzaminem na prawko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Tez bylam na bialkowej,tez zjechalam z wagi,nic mi na szczescie nia nawalilo:D Jednak wole sie teraz odchudzac po prostu mniej jedz!: Naprawde jem 5 malych posilkow dziennie,wszystko z glowa i przemyslane.Zmeczyly mnie jzu te wszystkie diety,a ptzeszlam ich wiele.Chudne,powoli po 200-300 gr dziennie,bo waze sie co dziennie. Wiem tez zle,ale nie umie sie oprzec:( W poniedzialek naniose nowa stopke i sama jestem ciekawa rezultatow:D Wyjatek stanowily swieta,gdzie waga poszla ni do punktu wyjscie,ale juz jset lepie bo 500gr to tylu:) Wpadne na Wasz topik od czasu do czasu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka 66
Ja mam kilka płyt z cwiczeniami, ale nie zebym je wykonywała od deski do deski,raczej się nimi inspiruje. Na początku pare minut rozgrzewki, potem troche brzuszków i innych cwiczen np z hantlami. i na koniec chwila rozciągania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy dzien sie konczy kalorycznie wyszlo ok brzuszki tez zrobione teraz juz tylko woda i relakssssssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pierwsza i ostatnia? oije wlasnie wode na rozruch i mysle co tu skonsumowac na sniadanie ;) jak Wam wczoraj poszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Od kilku dni przymierzem się do odchudzenia. Przez ostatni rok złapałam 6 kg i to na stale ! Pisze na stale bo zawsze chwiałam sie przy 63 i trzymałam tą wagę. Teraz nie potrafię się wziasc za siebie tak jak kiedyś. Ciężko mi zacząć, nie mam motywacji, jedynie jak pomyśle sobie jak będę się czuła z ta waga na wiosnę to mam wielkie chęci wziasc się za siebie. Nie będę na żadnej konkretnej diecie, postaram się jeść mniej, np obiad i jabłka albo inne owoce. Także od dzisiaj zaczynam, z kawą i slodzikiem, mam nadzieję że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onazka36
Ja też chciałabym schudnąć 10 kg. Obecnie ważę prawie 63 kg, nigdy jeszcze tyle nie ważyłam (no poza dwoma ciążami :-P). Mam 164 cm wzrostu i dopóki mam "5" z przodu - czyli do wagi 59 kg czuję się bardzo ok. Brak mi motywacji, bo w ubraniu wyglądam dobrze ;-) - zakładam but 11 cm szpila i od razu proporcje się zmieniają. Ale... ale nie mogę patrzeć na siebie w kostiumie kąpielowym, to jest porażka. Mam też już swoje lata i przemiana materii nie ta. Wciąż próbuję schudnąć, ale jak tylko pomyślę o odchudzaniu to dostaję wilczego apetytu :-P. I brak mi totalnie silnej woli :-(. Jak się zmienić ? Muszę zacząć chudnąć, bo jak tak dalej pójdzie to będę nabierać i nabierać i wmawiać sobie, że wciąż jest dobrze. Będę podglądać co piszecie i motywować się - może tym razem mi się uda. Powodzenia sobie i wam dziewczyny !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) zycze wszystkim powodzenia i ogromnego samozaparcia :* kobis :) normalnie oniemialam jak przeczytalam Twoje dane hehe wszystko praktycznie jak ja i tez dwojka dzieci :D pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka 66
hej ja czuje zakwasy po wczorajszych cwiczeniach cwicze juz od dłuższego czasu, ale robiłam inne cwiczenia niz wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak po dzisiejszym dniu? U mni znowu ok. Oby tak dalej! A gdzie zalozycielka watku zniknela?e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu ostatnia i pierwsza? ja dzis wskoczylam na wage i mam 0,7 kg mniej ale jeszcze sie nie podniecam ;) musze sobie zrobic jakas stopke... milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×