Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ramtarara

czy jest tu ktos kto nie lubi jezdzic na nartach?

Polecane posty

Gość ramtarara

Nigdy nie jezdzilam na nartach a kazdy to zachwala pod niebiosa..nie poznalam nikogo komu by sie podobalo a ja sie boje sprobwac bo mam fatalna koordynacje,na lyzwach zaliczalam glownie upadki,nie cieszylo mnie to bo za bardzo sie balam,w koncu to rzucilam boje sie ze od razu sie rozchoruje od tego zimna na stoku,mam slaba odpornosc. boje sie ze polamie nogi boje sie tego tloku na stokach,ze ktos mnie przejedzie;] boje sie ze wywale kase na sprobowanie tego a mi sie nie spodoba co tu robic reszte dnia jak jezdzic jest sie w stnaie pare godzin bo potem zmeczenie obezwladnia? co jest takiego super w nartach ze caly narod uprawia ten sport?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjuszk@
moja znajoma tez jeździ na nartach przynajmniej tak mówi waży 90 kg więc nie wiem jak jeździ zakochana w nartach a ja nigdy nie jeździłam nie rajcuje mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja raz byłam na nartach i
było nawet fajnie dodam, że ze sportem jestem na bakier, z koordynacją ruchową u mnie tragicznie a mimo to się nie połamałam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajla90
Ja spróbowałam, nie kręci mnie to i wiecej się nie wybieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramtarara
a czemu nie bylo fajnie???co jest problemem albo co sprawia,ze to nie jest fajne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna żuleria
ja nie lubie i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajla90
Na stoku było duzo ludzi, na których trzeba było uważać, pozatym nie lubię zimy i w tym okresie wolę pójśc na siłownie, natomiast latem uprawiać sporty na dworze. Po prostu nie przypadł mi ten sport do gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramtarara
czy jest bardzo zimno jak sie jezdzi?myslalam,ze sie mozna rozgrzac,ale wiem jak bardzo marzne zima wiec chyba narty to nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja raz byłam na nartach i
ja też marznę zimą ale jak się jeździ to jest inaczej, naprawdę robi się ciepło chociaż wjeżdżając wyciągiem zawsze potwornie marzłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez kiedyś nie lubiłam, ale dlatego, że nie miał mnie kto nauczyć dobrze jeździć. Dopiero jak pierwszy raz wyjechałam na obóz z Family Life to miałam dobrego instruktor, ćwiczyliśmy zjazdy na stoku, narty też nie byle jakie. W lutym jadę z nimi znowu do Włoch tym razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był czas, że ja nie lubiłam i nie potrafiłam jeździć na nartach.. Ale w tym roku w końcu uznałam, że czas sie nauczyć. Byłam w czorsztyn ski na feriach w Małopolsce, wynajęłam instruktora i on mnie nauczył. Upadków było sporo, ale instruktor był cierpliwy i się udało. Teraz mogę spokojnie na narty jeździć. Jak juz się załapie co i jak to fajnie się jeździ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka

Nasza Monika najpierw naukę rozpoczęła z instruktorem. Straciła zapał do jazdy już po dwóch dniach i po prostu nie chciała dalej jeździć. Myślę, że po prostu się nudziła. Zapisałam ją do szkółki narciarskiej Dimbo, bo wiedziałam, że zajęcia odbywają się w grupie dzieci. No i okazało się, że jak są dzieci to Moni się chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×