Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młoda żoniusia

Ile wasi mężowie dają wam kieszonkowego na własne wydatki?

Polecane posty

Gość Młoda żoniusia

ja od męża dostaję co miesiąc 200 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow 200 zł :) u mnie to ja pracuję a mąż w domu siedzi :) już prawie rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic strasznego
Ile ? mamy wspólne konto i to są wspólne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nflrnglrg
mój mi daje 300 jeśli nie mam swojej kasy akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żoniusia
ja jestem zadowolona i nie wierze, ze inne żony biorą sobie kasy ile chca, jeśli to mąż zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia loved
niektóre baby są głupie sytuacja malzonkowie nie wiedza ile zarabiaja na wzajem ona ok 3 tys on ok 8tys ź: Ty caly czas masz dawac na jedzenie bo ja Cie nie bede utrzymywac !a co z jej kasą ( ciuchy kosmetyczka fryzjer) przesada ja bym od takiej uciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obecnie nie pracuję i kupuję po prostu to co mi potrzebne. czasami jest to 20zł, czasami 300...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domowa żona wyszła za
swojego alfonsa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę ile chce
Sam mi zaproponował wyrobienie karty . Stwierdził , ze jego kasa to rownież moja , a moja to jego. Zarabia duzo wiecej ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobiscie pracuje i zarabiam
ale mam znajoma pare, gdzie kobieta z wyboru siedzi w domu i oni nie dziela kasy, wszystko jest wspolne i kazde wydaje jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ła ha hha ha
a co za 200 zł miesięcznie można kupić? ja bym sie czuła ograniczona mając taką sumę do wydania :O ps. tylko nie szalej z tą kasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę ile chce
Oczywiscie nie ma nic za darmo, muszę robić mu oral i wsadza mi w pupkę ale co tam, mama mówiła, że kasa jest najważniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żoniusia
dostaje 200 zlk jak mu dam bez gumy a tak to tylko 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nooo!
Kurcze! jakies dziwne!! kieszonkowe od meza . ha ha ha..... ale ja znam takie przypadki gdzie, panowie, nie czuja sie w obowiazku na dom lozyc!!!....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę ile chce
Podszyw daj sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
ZDŻ a mąż co na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
Ja dostaję 3-4 tysiące miesięcznie na zakupy typu jedzenie,środki czystości. To co zaoszczędzę to moje, bo nie rozlicza mnie z tych pieniędzy.Jak chcę kupić jakiś extra ciuch to mówię i mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę ile chce
Tez znam takie przypadki. Ona ledwo utrzymuje siebie , a on ma co chce i jeździ gdzie chce . A one dumne z siebie , ze potrafią sie utrzymać. Jak jedna zaszła w ciążę to rodzice ja utrzymywali ,bo mezulek sie nie poczuwal . Aż strach sie bać w razie jakiejś ciężkiej choroby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
TakaMALAjedna jest do Ciebie sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×