Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nocnyyy marek

Ktoś ma ochote na rozmowe?

Polecane posty

Gość radevous398
no to marku żal się, ja już skończyłam wywód nad swoim nędznym życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Nonickname i arpad17 mają racje szkoda zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie cierpie zimna i teraz juz wieczorami zasypiam nawet wczesniej, tak jak dzisiaj, znaczy wczoraj o 19 juz razem z moim synkiem przy jakims filmie zasnelismy, no i wstalismy o 4 rano, to w Pl 3 rano. zimno jak cholera a ja z psiunia na spacer i po fajki do kiosku. Jedno dobre ,ze tu zima bez sniegu i deszczu, tylko wieje strasznie i zimno w domu. Jednka i tak nic mi sie nie chce i brakuje sloneczka i ciepelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Przepraszam wogóle że tak sie wam wpieprzyłem w rozmowe.nie bylo mnie wiec hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy sie wlaczyli i kazdy pisze co mi ciezko na duszy, ja tez sie rozstalam kilka dni temu po 3 latach zwiazku, wiec Nocnyyy marku pisz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
wiem, ze macie racje... ale kurcze chcialabym utrzymac prace, bo mam umowe... a wiadomo jak chce sie miec dzidzie i dostawac kase na L4 trzeba miec etat... dzisiejsze czasy nie pozwalaja na to, zeby zyc z jednej pensji, no chyba ze ktos jest dyrektorem albo prezesem:) a czekac az moj facet padnie na pysk bo jego kobicie chcialo sie spac a dzidzi w drodze nie chcialabym... tylko czy te 300 godzin miesiecznie i bezsennosc nie wykoncza mnie, nie wiem...odczekam do konca miesiaca i jak dluzej nie dam rady, to chyba rzuce to... jak majacze to przepraszam:) szare komorki zrobily sobie urlop...mam nadzieje ze kiedys znow wroca:) nocnyy marek pisz co ci lezy na sercu...razem razniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
...Nawet nie wiem od czego zacząć bo tyle tego jest. Powiem w skrócie że mi sie zrypało wszystko do kupy: problemy zdrowotyne pracy a życie uczuciowe to totalna porażka. Może pogadajmy o czymś przyjemnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
to nie wesolo masz...zycie uczuciowe-porazka powiadasz, a czemu to? kurna choc na tej plaszczyznie moglo by ci sie poszczescic skoro reszta do d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
,Ehhh' mi też sie literki mylą wiec sie nie przejmuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nocnyyy nie wszystkim jest z gorki, nie zalezy to ani od wieku ani od punktu siedzenia, kazdy ma jakies problemy, pomysl ,ze wszystko kiedys minie, i nigdy ni ewiadomo jak sie ulozy przyszlosc, i ze nic nigdy nie jest na zawsze i na wiecznosc i na pewno. Wszystko mija, Tak mi zawsze jest latwiej myslec. A swoj elata mam i tez juz duzow zyciu przeszlam, i juz sie tak nie zalamuje , choc nieraz mialam dosc wszystkiego. Dzisiaj wiem, ze zycie jest pelne niespodzianek . Jesli cos sie konczy to tylko po to aby zrobic miejsce na nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Wiesz całe moje życie kręci się koło jednej osoby i ciągnie się to od kilku ładnych lat poprostu nie istnieją dla mnie żadne inne tylko Ona. Niestety kocham ją bez odwzajemnienia. To głupie.beznadziejny jestem nie mam kasy i wogóle. Pewnie dlatego nie mam u niej szans. Jak zresztą u żadnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
arpad17 ma racje. nie ma teto zlego co na dobre by nie wyszlo. ja bylam z facetem 6 lat i sie posypalo...ciezko bylo ale sie podnioslam...teraz mam fajnego mena:) postura klopsa a serce ze zlota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi zimno , ze nie mam juz sily siedziec przy kompie, ide sie troszke ogrzac, w pokoju synka jest cieplej, najcieplej. Pamietajcie ,ze wszystko mija i nie warto sie tak przejmowac i ze dzisiejsze problemy to jutro bedzie powod do smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
kurcze dlaczego faceci sa przekonani, ze skoro nie maja "grubego portfela" nie maja szans u fajnych dziewczyn. kasa nie swiadczy o wartosci czlowieka. a podala powod dlaczego nie chce byc z toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Żebym chociaż mógł o niej zapomnieć a tu sie nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radevous398
marek co ja bym dała za takiego,który by mnie niezmiennie od lat kochał Kobietki bez urazy ale muszę to powiedzieć: baby som gupie, jeżeli chodzi o miłość i to kogo nią obdarzają, a kogo z góry skreślają. Ponoć nie mamy na to wpływu, nie wiem bo nigdy nie byłam zakochana tak na prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Podała w złości.. Gadała do kolezanki ja niestety słyszałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nocnyyy cos ci jeszcze napisze.... czlowiek przede wszystkim najpierw ma zyc dla siebie a potem dla innych. Moj swiat tez sie krecil wokol kogos i zle na tym wyszlam. Najpierw pomysl o sobie , zadbaj o siebie. Jesli ty bedziesz mial wewnetrzna sile i pewnosc siebie to i otoczenie to odczuje . A uwierz mi do tego ni etrzeba ani wygladu ani kasy, mozna miec to cos i tyle. dzisiaj wszyscy gonia za utopia , za czyms czego po prostu nie ma , i sami si enakrecaja, wyscig szczurow. Ogromny nacisk kladzie sie na wyglad i na kase, a to totalna bzdura. Kiedys sie im oczy otworza , co si enaprawde w zyciu liczy. JAk uwierzysz w siebie to i lepsza praca sie znajdzie i problemy ze zdrowiem mina i jakas fajna , normalna dziewczyna tez sie znajdzie. Zobaczysz , tylko zmien cos , i nie rozpamietuj przeszlosci, ona juz minela, masz przed soba terazniejszosc i najwazniejsze przyszlosc, a ona to najwieksza tajemnica i mozliwosci. Ja tak zyje i to mi pomaga, i juz malo sie przejmuja problemami, po co , to nic ni edaje, a czesto jestesmy bezsilni wobec sil wyzszych , ktore cos tam dla nas planuja. Glowa do gory , usmiech na twarzy i napraw siebie , a bedzie juz tylko lepiej, zycze wam wszystkim tego. Zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
za mna chodzil chlopak 7lat...ale nic poza przyjaznia nie moglam mu dac. widzialam bol w jego oczach, ale zmusic sie do milosci nie moglam... zerwal znajomosc bo nie byl w stanie patrzec jak jestem z innym. stwierdzil ze byl masochista przyjazniac sie ze mna. brakuje mi go jako przyjaciela ale rozumiem, ze czasem by zapomniec nalezy dla niektorych umrzec by moc na nowo dla kogos sie odrodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Mam kłopoty ze zdrowiem i to też był powód. Ja wiem ze takiego jak ja żadna nie zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośka26
widze że nie śpicie, pomóżcie proszę.... Spotykam się z chłopakiem od 2,5 roku. Jesteśmy z tego co mi się wydaję, udaną parą. Rozumiemy się, mamy wspólne zainteresowania, jest dla mnie wsparciem.. Jednak po dziś dzień nie przedstawił mnie swoim rodzicom. Znam jego rodzeństwo, oraz kolegów. On zna moją rodzinę. Na początku myślałam, że wynika to z tego że nie jest z mojego miasta i że musialabym tam przyjechać na noc, co wiązałoby się z tym że byłoby to "oficjalne". Spytała go kiedyś, czy nie zamierza tego zrobić, a on powiedział że kiedyś to zrobi, ale coś zaczął mówić, że nie jest pupilkiem rodziców (?), jednak od tego czasu mineło już z pół roku i nic z tego nie wynika... Czytałam różne wypowiedzi na podobne tematy, jednak naprawdę nie chce z nim zrywać, próbowałam z nim porozmawiać, ale kręci mówi że tak że kiedyś na pewno, jego siostra też próbowała go podejść, że może by mnie już przedstawił, że ich mama się o mnie wypytuję, a on prawie nie zareagował (?). I dodaję że wszystko ze mną w porządku jestem wykształcona i pochodzę z dobrego domu.. nie wiem co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
dlaczego tak sadzisz? co sprawilo ze masz taka niska samoocene?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu ci tak zalezy , zeby poznac jego rodzicow...widocznie on ma swoje powody , dla ktorych nie chce tego robic i tyle. Poza tym jesli do dzis tego ni ezrobil, widocznie po prostu nie chce, moze nie planuje z toba zadnej przyszlosci , wiec po co rodzicom zawaracac glowe. JA bym najpierw z nim to powaznie wyjasnila i wtedy wiesz na czym stoisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
arpad17 i ehh dziekuje wyśpij sie narka.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos ciezko mi od kompa odejsc, coz pomarzne troszke , ale ciekawie sie pisze....Nocny .. a co ci dolega ze zdrowiem, mozna zapytac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Ehhh tobie też dziękuje za rozmowe i czas trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie idziemy spac, jeszcze jestesmy Nocnyyy, wiec pisz, wygadaj sie , bedzie ci lzej.....ja sobie przynioslam ogrzewanko kolo kompa , wiec juz jest ok, moge siedziec.....napisz co ci dolega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeh...
milo sie rozmawialo:) mykam bo obowiazki sluzbowe wzywaja:) ale dzis w nocy znow sie pojawie, takze...do nastepnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocnyyy marek
Chciał bym ale nie moge... To skomplikowane. Ide jeszcze zapalić i postaram sie zasnąć. Jak coś to w dzień pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzymajcie si ecieplutko, poszukamy sie wieczorkiem, lub pozna noca, Zycze wszystkim powodzenia na ten dzien i przetrwania. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×