nieszczepienie dzieci- czy grożą konsekwencje ze strony sanepidu?

nie interesuje mnie niczyja ideologia, wiadomo- jedni są za szczepieniami inni przeciw. uważam ze każdy rodzic ma mózg i powinien sam decydowac. mam pytanie odnośnie sanepidu- ponoć ściga rodziców którzy nie szczepią. i moje pytanie jest takie> czy mają prawo grozić konsekwencjami? bo ostatnio słyszałam że nie mają prawa i rodzicom nie grożą żadne sankcje bo nie ma przymusu szczepień. czy to prawda? jak to wygląda w praktyce?

A przeciwko polio też nie szczepisz?

>>>uważam ze każdy rodzic ma mózg Jak widzę, nie każdy.

>>>uważam ze każdy rodzic ma mózg Jak widzę, nie każdy. Z ust mi to wyjęłaś

tak, można dostać karę grzywny

no i jak nie ma przymusu szczepień? skoro szczepienia są OBOWIĄZKOWE, to znaczy, że jest przymus ich stosowania

W zeszłym roku przyszło do mnie zawiadomienie o zbliżającym się terminie szczepienia mojego dziecka. Drobnym maczkiem pod spodem była adnotacja o sankcjach w postaci kary grzywny w razie niestawienia się na 3 wyznaczone terminy. W tym roku miała poza tym wejść nowelizacja ustawy zaostrzająca te kary.

no, ale ostatnio czytałam że sanepid może szczekać ale docelowo nie może rodziców ukarać bo jest to nie zgodne z prawem...pytam czy ktoś wie dokładnie o co chodzi

czyli kary są ? to jak to sie ma np. do możliwości odmówienia zaszczepienia dziecka w szpitalu po porodzie? oni szczepią i się nie pytaja bo zgoda jest domniemana, ale jeśli powiesz ze nie wyrażasz zgody to nie maja prawa zaszczepić

Rączki do dupy przyrosły i nie umiesz sama poszukać? Wpisałam zagadnienie w googla i wyskoczyło milion odpowiedzi włącznie z podstawą prawną. Najkrócej rzecz ujmując: "Szczepienia ochronne są obowiązkiem nałożonym przez ustawodawcę. Osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są obowiązane na zasadach określonych w ustawie do poddawania się obowiązkowym szczepieniom ochronnym w ramach Narodowego Programu Szczepień Ochronnych." Jak się nie podoba, płać

jesli masz głegokie przekonanie ,że dziecko nie powinno być szczepione to nie bój się kar. czyzby groźba kary była większa niż dobro (wg ciebie) dziecka ?!

jesli masz głegokie przekonanie ,że dziecko nie powinno być szczepione to nie bój się kar. czyzby groźba kary była większa niż dobro (wg ciebie) dziecka ?! :D 10/10 :D

co ja mysle to nie będę pisac bo nie o tym temat. czyli jest przymus i grożą kary- mam jasność. a jak to się ma do tego, ze jeśli rodzic nie wyrazi zgody w szpitalu to nie mają prawa zaszczepić dziecka? skoro jest przymus to nie powinni przyjmowac odmowy prawda? a przyjmują

W chwili obecnej (marzec 2012) sanepidy w niektórych miastach nakładają grzywny w wysokości kilkuset złotych na osoby, które rezygnują z jednej lub wszystkich dawek szczepionek. Osoby, które maja problemy mogą zgłaszać się po bezpłatna pomoc do Stowarzyszenia STOP NOP http://stopnop.pl/

W chwili obecnej (marzec 2012) sanepidy w niektórych miastach nakładają grzywny w wysokości kilkuset złotych na osoby, które rezygnują z jednej lub wszystkich dawek szczepionek. Osoby, które maja problemy mogą zgłaszać się po bezpłatna pomoc do Stowarzyszenia STOP NOP http://stopnop.pl/

Jest obowiązek, ale nie ma przymusu - w praktyce oznacza to, że sanepid nie może przyjść, związać dziecka i siłą zaszczepić, może natomiast nałożyć kary od kary upomnienia, grzywny po sprawę w sądzie.

Jest obowiązek, ale nie ma przymusu - w praktyce oznacza to, że sanepid nie może przyjść, związać dziecka i siłą zaszczepić, może natomiast nałożyć kary od kary upomnienia, grzywny po sprawę w sądzie.

nienawidzę jak na ważne tematy wypowiadają się osoby, które o sprawie nie mają pojęcia! Ustawa jednoznacznie mówi, że w przypadku nie stawienia się na szczepienie po upomnieniach i karach pieniężnych POLICJA MA OBOWIĄZEK DOPROWADZIĆ DZIECKO DO SZCZEPIENIA. Mało tego, ustawa pisze że policjant ma w tym przypadku prawo użyć przymusu bezpośredniego i precyzuje że może to być np przytrzymanie ręki Szczepienia na gruźlice nie ma szans żeby ktoś wam odpuścił, doprowadzą, choćby siłą. Na inne także, bo w czasach "ekomam" ludziom się we łbach poprzewracało i dlatego ustawa ta jest coraz powszechniej wcielana w życie, niezależnie od sytuacji

Nie rozumiem jak można nie chcieć szczepic dziecka! A potem kurwa problemy mają ludzie bo przez takie matki tworzą się chuj wie jakie choroby, mutuja się i zarażaja syfem inne dzieci i tak to jest.

Na szczęście teraz to się zmieni. Wreszcie w życie wejdą wielkie kary, a nie jakieś śmieszne 500 zł, więzienie (do tej pory nie skazano ani jednej osoby, ale nowa ustawa to zmieni) i przede wszystkim popularne będzie doprowadzanie dzieci przez policję. I BARDZO DOBRZE!

nie szczepiłam na niektóre obowiązkowe szczepionki, jak do tej pory nic mi nie zrobili.... kilka razy kiedyś przyszło upomnienie i dali spokój.... a jak chcą to niech nakładają na mnie grzywnę i tak im nie zapłacę, bo mamy DG i nie wykazujemy dochodu :P.... a jak się jeszcze jakaś większa kara nawinie, to zwijamy się na zachód.... ...ostatnio ogólnie wszystkie urzędy szaleją z karami za byle pierdoły, a ja nie mam ochoty wspierać tego burdelu... z resztą większość drobnych przedsiębiorców tak mówi.... ...na dziecko upośledzone dają jakieś marne 150zł? a chcą mi mówić jak mam je szczepić? oszaleli chyba, moja kasa, moja odpowiedzialność... jakby dawali jak w Austrii czy Niemczech po 1000Euro, to rozumiem, skoro biorą na siebie odpowiedzialność za konsekwencje, to mogą wymagać.

spoko, przyjdą do Ciebie któregoś pięknego dnia rano i po prostu zabiorą Ci dziecko. Tak to teraz działa. Nie ci ocieniać, na które szczepienia warto szczepić a na które nie

hahahah szczerze sie usmiałam :D kary za nieszczepienie, policja lub sanepid zabierze dziecko siła na szczepienie :D no naprawde dawno takich bajek nie słyszałam :D Osobiscie nie zaszczepiłam córke MMR, owszem scigał mnie za to sanepid, straszył sadem ale bardzo łatwo sobie z nimi poradziłam, i nie było w Polsce takiego przypadku zeby rodzice zapłacili kare za nieszczepienie a juz tym bardziej nie było takiej sytuacji zeby komuś na siłe zaszczepili dziecko. Od kilku lat nie ma kar dla rodziców którzy nie zaszczepia dziecka, dla ZAINTERESOWANYCH POLECAM TO FOURUM ------> http://szczepienia.org.pl/index.php?sid=f9e733fddefb111f2294be51b848a761

to się śmiej, nie dalej jak wczoraj do naszego szpitala policja doprowadziła dziecko siłą. Były łzy, wrzaski, spazmy matki, nic nie dały, po prostu ją wyrzucili z sali

ale ja nie mieszkam pod adresem zameldowania, to niech sobie przychodzą ile chcą, tylko klamkę pocałują :D

hgg przestań głosic takie bzdury!! gdyby faktycznie zasczepili komus dziecko siła to wiedz tepaku że to jest niezgodne z nasza konstytucja i rodzice za to moga pozwac przygłupow którzy cos takiego zrobili. W temacie nieszczepień siedze od 5 lat, więc takie bajki mnie smieszą. A dla rodziców którzy nie chca szczepic polecam znalezć jakiegokolwiek lekarza który Wam wypisze odroczenie od szczepienia i bedziecie mieli świety spokój ;)

ja w temacie szczepień siedzę 25 lat, więc Twoje 5 wiedzy z internetu nie robią na mnie wrażenia

ja bym na pewno pozwała, wszystko bym filmowała i zażądałabym gigantycznego odszkodowania! a co do meldunku, to sami sa sobie winni.... tworzą debilne przepisy, to teraz będą szukać wiatru w polu.... sami wymyślili, że do przedszkola czy szkoły mogą chodzić tylko dzieci z określonej gminy, to mają.... wyprowadziliśmy się, ale meldunek został na starym mieszkaniu, żeby móc bez cyrków dzieci zapisywać.... połowa znajomych ma tak samo :P

HGG siedzisz 25 lat i piszesz takie bzdury???!!!! :D ja nie mam informacji z netu ale od lekarzy, Ty w ogóle nie wiesz nic w tym temacie to widac od razu bo nie osmieszałabys sie tymi rewelacjami które głosisz bo one nie sa prawdziwe :D

Pracuję w szpitalu zakaznym, więc naprawdę mam wiedzę prawną. Wielu lekarzy niestety jej nie ma i przekazują błędne informacje. Niestety, jest przymus szczepień a teraz tworzona jest ustawa żeby ten przymus przez każdego był realizowany