Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

hej kobitki :) ja mam te testy , długo ich używam , mialam 2 czerwone krechy ale nic z tego , używam też afrodyty test na śline ale tam paprotki tylko raz mi wyszły i to przed okresem , testy te za złotówe używam , w aptece wiadomo droższe będą ale myśle że to to samo, ja nie moge zajść bo m ma słabe nasionka no i ze mną też nie najlepiej przez tarczyce , ale moim zdanie warto mieć takie testy to jest oznaczenie poziomu LH , jak wychodzą negatywne czy pozytywne to zawsze jakaś dodatkowa informacja dla nas :) , na razie postanowiłam sie wkręcić w święta i przygotowania, to wspaniały czas i nie pozwole nikomu żeby nam go zepsuł , to że nie mamy dzidzi nie znaczy że mamy być nieszczęśliwi i jechani przez złośliwców i dogryzaczy, postanowiłam że sie nie damy , jak ktoś zapyta to coś wymyśle na poczekaniu ale nie ręcze za siebie że odpowiedź będzie taka jaką pytający chciał otrzymać , po prostu tak pojade po całości że więcej pytanie nie zostanie nam zadane, dosyć nie będe robić z siebie ofiary , sieroty , po to bozia mi dała dziubek żebym umiała sie odezwać :p , pozdrawiam i życze miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda123
Brawo Bezikmalinowy!! Popieram w 100 % :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beziku mówisz jak mój mąż, tez mi dziś zapowiedział, że już ma gotową odpowiedź na pytania, które zapewne padną przy okazji spotkań rodzinnych i będzie to taka odpowiedź, że pytający po raz ostatni zada takie wścibskie pytanie. Ja też mam dosyć docinek, ja staram zachować się grzecznie i dyplomatycznie mimo, e ktoś sprawia mi przykrość, może pora żeby to jemu zrobiło się głupio, my swoje przechodzimy co miesiąc, cierpimy przy każdej @, a potem jeszcze nam dogadują, a my stajemy się ofiarami, bo ukrywamy prawdę. A przecież to nic wstydliwego i po co ja to ukrywam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu coś we mnie pęklo, nie tak to mialo wyglądac, przed staraniami nasze życie bylo inne szczęśliwsze, a teraz tylko na tym sie skupiamy , chce zacząć żyć jak przed staraniami, normalnie :) i w d***e mam co inni powiedzą , koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
bezikmmalinowy w takim razie też sobie zamówię na allegro i spróbuje nic nie zaszkodzi:P heh dobre podejście do sprawy ja też z takim zamiarem pojadę na święta..:) po to mamy buzie żeby się odzywać.. ;D i nikt i nic nie zespuje nam tych świąt:P zgadzam się z Wami dziewczyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
tak naprawdę to jest nasza sprawa i nikogo więcej i to od nas zaleczy czy chcemy o tym mówić czy też nie..:) popieram bezimmalinowy trzeba żyć jak wczesniej i mieć wszystko w tyłku:P OoOoOo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Griszanka jak się czujesz? :) wiem że może to za wcześnie na jakieś objawy ale może już coś zauważyłaś w twoim organiźmie jakies małe zmiany?:) ja 13stego (w piątek) nie za ciekawa data na takie wizyty no ale cóż mam nadzieję tylko że nie będzie to dzień jakiś pechowy.. idę do tej kliniki niepłodności mam nadzieję że nam nie wywiną numeru znowu z wizytą i nas przyjmą będę do nich dzwonić jeszce w śr/ cz czy aby napewno nas zapisali na wizytę :) już się nie mogę doczekać a jeszcze 5 dni a już bym chciała cokolwiek wiedzieć mieć jakiś punkt zaczepienia chociaż... ale z drugiej strony nie powinnam oczekiwać jakiejś szybkiej diagnozy po 1 wizycie u innego gin... jak wy o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna, cos tam czuje. W dniu IUI mialam niewielkie plamienia, ale to zapewne po wprowadzonym cewniku. Od dnia IUI bola mnie jajniki, ciagnie raz jeden raz drugi, do tego brzuch mam tak wrazliwy, ze jak moj m polozy mi reke, to od razu sie na niego dre bo mnie boli, tylko sama moge trzymac rece na dole brzucha, bo robie to z wyczuciem i nieco ten dotyk koi. No i jestem senna jak niedzwiedz ;) Bez watpienia cos tam sie dzieje, w najgorszym wypadku hormony mi wariuja. No i temp. utrzymuje sie na poziomie 36.7, gdzie normalnie w drugiej polowie cyklu 36,5 to byla wysoka temp. Z drugiej strony, teraz 3 jajeczka wydzielaja progesteron :p No i dziewczynki chcialam powiedziec, ze Wasza postawa mnie zachwyca, trzeba normalnie zyc, to, ze narazie nie mamy dzieci nie powinno byc zrodlem docinek i trzeba pozamykac tym wszystkim zlosliwym ludziom buzie. Nastrajajcie sie na swieta, jak po pracy nie zasne, to zaczne wypiekac pierniczki ;) Milego dnia kochane 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszanka oj oj cos mi sie wydaje tak na 99% ze tobie sie uda.napewno 👄 u mnie 29dc***plamie wiec @ jutro. :-( griszanka powiedz mi jak to jest z ta inseminacja? m oddaje nasienie i ja ide odrazu.? oczywiscie wczesniej chyba trzeba chodzic na monitoring. cos mi sie wydaje zenas to czeka w lutym.bo watpie zeby naturalnie sie udalo :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dawno tutaj nie zaglądałam bo postanowiłam się wyciszyć, wrzucić sobie na luz. tak się złożyło, że od połowy miesiąca a dokładnie od dnia owu jest z nami malutki piesek, na którym skupiłam swoje myśli... i wiecie co? w tym miesiącu się udało. póki nie pójdę do lekarza nie będę się jeszcze w 100% cieszyć, bo wydaję mi się to takie nieprawodpodobne, że wkońcu się nam udało. staraliśmy się 6 miesięcy... w tym miesiącu zaczęłam brać też luteinę i olej z wiesiołka. więc tak naprawdę nie wiem co nam pomogło, pies, witaminy, a może idealnie trafiliśmy w te dni... w każdym bądź razie piszę, żeby dać Wam nadzieję. niewarto jej tracić a wkońcu będą te dwie upragnione kreseczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Griszanka mi też się wydaje że tobie się udało na 99,99% resztą nie było innej opcji bo zasłużyłaś na prezent od Mikołaja!!:) Dorotq nie można tracić nadziejii na to że się uda zajść naturalnie!! :) A może jednak? głęboko w to wierze że wkońcu nam wszystkim się uda Tobie też Doroto:* też się staram Gratulacje !!! a ta liteine i olej z wiesiołka zalecił ci twoj gin? czy sama zaczełaś brać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się staram miło to słyszeć, gratulacje :) griszanka życzę Ci z całego serca dobrej wiadomości na święta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszanko codziennie o Tobie myślę i trzymam mocno kciukasy!!!! :) U nas wszystko w szybkim tempie się dzieje ;) Wybieramy i kupujemy panele, płytki itp hehe ;) Masa tego jest do kupienia. Dobrze, że mamy wszystko dla Małej bo teraz byłby szał kupować pieluchy między klejem do płytek heh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
Paula a co tam u Ciebie?:) jak tam przygotowania przed świetami? Mi tak jakoś od wczoraj się smutaśno zrobiło.. widząc pełno maluszków u mnie w sklepie, kobiety w ciąży jedna Pani nawet ze mną rozmawiała chwilę i zapytała sie czy mam dziecko to aż mi w sercu coś pikło.. chyba będe musiała zmienić branżę bo pracuję w sklepie z zabawkami dla dzieci a widzę po sobie że to coraz bardziej mnie dołuje.. i nie za dobrze tam sie czuję z tym wszystkim.. buziaki kochane miłego dnia;*:*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sie staram, to cudowna wiadomosc - teraz zycze Ci urodzenia zdrowego bobasa i spokojnych 9 m-cy. Dorotq z ta inseminacja jest tak. Albo robi sie na naturalnym cyklu, albo na stymulowanym. Umawiasz sie z lekarzem na monitoring, on ocenia kiedy jest idealny moment na IUI, robia albo na niepeknietych pecherzykach albo na peknietych. W dniu IUI umawiacie sie na konkretna godzine na oddanie materialu genetycznego, zeby osoba od preparatyki mogla sie nim od razu zajac. Po macie jakies 2-3 godz wolnego, w tym czasie "obrabiaja" nasienie. Na poczatek oceniaja czy sie nadaje do IUI, jak sie nadaje to przystwpuja do dzialan. Wybieraja najlepsze plemniki, dodaja jeszcze do nich jakis preparat, zeby wyzbyc sie z nasienia bakterii i dac im kopa :p Jak juz jest gotowe, to idziecie do gabinetu, przez cewnik podaja material i lezysz od 15 do 30 min i do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
griszanka wtrącę się w waszą rozmowę ale to lekarz decyduję o tej Inseminacji czy jak kobieta chce to zrobi? długo czekałaś na tą inseminację? przed tym zabiegiem trzeba brać obowiązkowo jakieś lekarstwa tak bo z tegoc o pamietam to ty bralaś cos:) no nie wiem sama powiem tak ja bym się poddała wszystkiego byle by moć mieć małego bobasa zobaczymy co nam gin powie jak pójdziemy w pt do tej kliniki.. nieche żeby znowu mnie zwodzili z tym wszytskim i żeby kolejny rok był zmarnowany dla nas.. wiem że może ja chce zbyt wszystko szybko ale głównie chodzi o to że ja nie mam sił tyle czekać wiecznie czekać nie wiedząc co sie dzieje.. Głęboko wierze w To że ten lekarz wkoncu nam pomoże i da jakis punkt zaczepienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki :) też sie staram gratulacje ! :) griszanko trzymam kciuki ❤️ za ciebie i za was wszystkie 🌼 u mnie znowu jakaś lipa okres miałam półtora dnia , brzuch boli a szczególnie prawy jajnik, wczoraj kuł strasznie :( rej do gina dopiero od 14 godziny, mam nadzieje że przyjmie mnie przed świętami , pozdrawiam i dużo zdrówka życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
bezikmmalinowy to może nie okres tylko palmienie?? :) ja mam wizyte w ten pt i mam nadzieję że coś już więcej będziemy wiedzieć:) z jednej strony nie moge się już doczekac a z drugiej boje sie trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okres, normalne krwawienie było ale po półtorej dnia koniec i booooli brzusio , jajnik prawy aż pulsuje , podejrzewam że tam jakaś torbiel jednak jest :( , nie bój sie , zapisz sobie na kartce wszystko co chcesz powiedzieć ginowi, pytania ... ja tak zawsze robie i biere karteczke do gabinetu i po kolei czytam :) biore sie do roboty , buziole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannaaaa
bezikmmalinowy nie martw się to napewno żaden torbiel nawet tak nie myśl... !! ja miałam w tym miesiacy przed@ taki silny ból że aż się skręcałam taki skurcz do 20min pierwszy raz tak miałam wiec tez nie wiem co było tego przyczyna i tez muszę się go o to zapytać bo też mnie to martwi...;/ tak zrobię napiszę wszystko sobie na kartce o co go będe chciała zapytać. Uciekam do pracy miłego dnia kochane:*:) ps, piękna dziś pogoda;D:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszanko-dziekuje...:) cos czuje ,ze nas czeka inseminacja.....dlatego lekarz nam owiedzial,zeby brac Profertil ,zeby podniosł parametry nasienia-jesli do tego czasu nie uda sie naturalnie to czeka nas IUI. wlasnie wczoraj wieczorem przylazla do mnie @...trzy dni czesniej niz planowalam,cholera no.....teraz dni plodne wypadna mi w swieta a wtedy bedziemy u moich rodzicow:( no przeciez ta nie bedziemy sie ...wiadomo co :P pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zarejestrowałam na czwartek na 20 20 do gina , zrobi mi posiew odrazu i zobaczy co tam sie dzieje , mam nadzieje że wszystko dobrze :) no my na iui nie mamy szans bo dawka inseminacyjna lekarz powiedział że musi być 7 mln na mililitr a m ma koło 4 :( , dorotq jak nie urok to ..... zawsze coś musi być nie tak , a jak sie czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno, nasz lekarz podzczas analizy wynikow kiedys powiedzial nam, ze w razie czego nasienie ma zdolnosci inseminacyjne, wiec gdyby sie udalo naturalnie, to bedzkemy mieli wyjscie awaryjne ;) W ktoryms momencie zaczelismy brac to powaznie pod uwage, bo nie wychodzilo. Podczas wizyty zadawalam mu milion pytan z przygotowanej kartki, no i padlo pytanie o IUI, ze jak bysmy sie zdecydowali to jak to ma wygladac i w ogole. Zdecydowalismy sie juz w kolejnym miesiacu, lekarz powiedzial ze mozemy sprobowac na cyklu naturalnym, bo mam owulacje, pecherzyk dojrzewa i peka, wiec nie ma sensu mnke na sile szprycowac. Po dwoch nieudanych probach (pierwsza przez polipy, przy drugiej - podejrzewam, ze z silnego stresu, ktory mi wtedy towarzyszyl, nie pekl mi pecherzyk), powiedzial, ze mozemy na wszelki wypadek podac pregnyl, zapytalam czy moglibysmy sprobowac syymulacji. No i tym razem sie pieknie wystymulowalam, no i czekamy na efekty. Mysle, ze jak rozwazasz to rozwiazanie, zapytaj o zdolnosci inseminacyjne i ewentualnie jakie badania Ty musialabys wykonac przed ewentualnym zabiegiem (ja juz wtedy bylam przebadana w zdluz i w szerz, wiec specjalnie nic nie robilam) Beziku trzymam mocno kciuki, zeby Twoje 1,5 dniowe krwawienie jednak nie bylo @, tylko upragniona ciaza. Moze akurat ten jedsn jedyny plemnik trafil do celu. Sciskam mocno kochana i wierze, ze bedziesz miala swiateczna niespodzianke 😘 Dorotq, a ja mam nadzieje, ze Tobie sie uda jednak naturalnie. Z drugiej jednak strony jakbyscie musieli podejsc, to od razu sprobujcie stymulacji, sa wieksze szanse powodzenia :DCo do owulacji w swieta namowcie wszystkich na pasterke, a potem sie jakos wymiksujcie i hops do lozka na bzykanko :p W ogole chce mocno wierzyc, ze kazdej z Was sie uda jeszcze w tym roku 😘 i dziekuje, ze tak o mnie myslicie i tak bardzo mi kibicujecie, jestescie wyjatkowe 😍 Czapus, a ja czuje te fluidy ciazowe przesylane od Ciebie i Duszak, takie wiruski, to ja moge lykac na akord :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszanko to napewno był okres bo krew była normalna i zużyłam pare podpasek , tera mam plamienie, więc to na sto procent był okres , miała któraś z was kolposkopie ? moje kochane babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotq dzialajcie w święta !!! Będziecie wyluzowani itd. Ps. Ja też będę miała owulke w święta,;p do kiedy Twój mąż bierze profertil ? Mój do początku lutego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh..dziewczyny nie da rady w swieta u rodzicow...:( Paula moj od 25 grudnia zacznie brac 3 opakowanie- czyli do 25 stycznia -potem badanie i zobaczymy nie wiem czy gin da mi leki na stymulacje ,bo u mnie z owulka bylo wszystko ok.. jakie to wszystko powalone..:( moj ten biezacy cykl wg mnie mial trwac 32 dni a trwal 28 bo w 29dc wiczorem przylazla do mnie @ wiec juz nie wiem co z ta moja tempka , na owu tez mi wyliczyl owulacje w 17dc...ohhhhhhhh...mam nerwaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotq a czemu nie? :p trochę pikanterii nie zaszkodzi :P My w tym tyg robimy sesję ciążową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję wszystkim za gratulację. Wam również życzę upragnionych dwóch kresek. Joannaaaa sama zaczęłam brać, są to specyfiki bez recepty, więc uznałam że jak będę brała po jednej tabletcę dziennie niezaszkodzi, a może pomóc. tym bardziej, że póki co nie leczyłam się jeszcze jakoś specjalnie u gin, mam normalnego na nfz, który kazał mi czekać standardowy roczek... teraz może zastanowię się nad zmianą.... PS.warto wierzyć mikołaja, ja zaczynając swój cykl 6listopada liczyłam , że może mikołaj przyniesie mi na mikołajki jakiś ładny prezent. Święta przed nami, więc czekajcie dziewczynki na swoje małe prezenty... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×